Myśląc o technice druku przede wszystkim pojawiają się w naszych umysłach skojarzenia z produkcją książek czy gazet. Komuś do głowy przyjdzie być może jeszcze druk różnych materiałów na użytek domowy lub biurowy. I to właściwie tyle. Tymczasem bez druku wiele obszarów ludzkiej działalności, w tym także kultura, byłoby o wiele uboższych, jeśli w ogóle możliwych.
Przypadające w tym roku setne urodziny szkoły Bauhaus magazyn Label postanowił uczcić w oryginalny sposób, zapraszając do współpracy 20 wyróżniających artystów. Każdy z nich stworzył unikatowy projekt plakatu, inspirowany ideami i stylem Bauhausu. Plakaty te wyprodukowane zostały w limitowanej serii 400 sztuk, z czego 200 trafi do sprzedaży, 200 zaś będzie można oglądać na wystawach w większych miastach Polski.
Za produkcję tej limitowanej serii – czyli druk plakatów – odpowiadał światowy lider w dziedzinie technik obrazowania, firma Canon. Wydruki powstały na urządzeniach wykorzystujących przełomową technologię druku UVgel, która nie tylko zachowuje wyjątkową głębię i żywe kolory przy zachowaniu najwyższej jakości, ale także zapewnia wydrukom wysoką trwałość i odporność na działanie czynników zewnętrznych.
– Grafika artystyczna jest wszechobecna w naszej przestrzeni publicznej. Często też występuje w nieoczywistych formatach. Dlatego tak szeroko angażując się w działania artystyczne – w których często to właśnie forma odgrywa nie mniejszą rolę niż treść – pragniemy zwrócić uwagę na nieograniczone możliwości artystycznej ekspresji i elastyczność zastosowania aplikacji druku – mówi Tomasz Miękus, Product Business Developer, Marketing Excellence Product Business Development w Canon.
– Często bowiem druk traktowany jest »po macoszemu«, jako mało istotny element naszego świata, bez którego moglibyśmy się w sumie obyć. Tymczasem drukujemy przecież nie tylko gazety codzienne, które następnego dnia trafiają do szuflady lub śmietnika. Druk umożliwia nam przekazywanie wiedzy, tradycji i kultury, często pozwalając z tą kulturą obcować, czy to poprzez książki, czy czasopisma, a także wystawy. Czas więc, aby został doceniony jako ważna składowa naszego świata – dodaje Tomasz Miękus.
Dlatego odwiedzając galerie i goszcząc na wernisażach czy wystawach prac plakacistów, fotografików, artystów zajmujących się sztukami wizualnymi, warto mieć baczenie nie tylko na treść prezentowanych prac, ale także zastanowić się, w jaki sposób i dzięki jakim technologiom zostały one wykonane.
[galeria=”1″]
Każdy, kto odwiedził niedawno otwartą, retrospektywną wystawę prac Mariny Abramović w toruńskim CSW, z pewnością zatrzymał się przed wielkoformatowym portretem artystki zainstalowanym na frontowej witrynie galerii. W tym przypadku jako nośnika użyto 95-mikronowej, samoprzylepnej folii winylowej – bo przecież druk nie ma dziś praktycznie żadnych ograniczeń, jeśli chodzi o medium. Jako partner tego niezwykłego wydarzenia, Canon odpowiadał za produkcję wybranych materiałów zdjęciowych do realizacji wystawy.
Zobacz relację z wernisażu wystawy Mariny Abramović:
– Podejmując się partnerstwa tak ważnych wydarzeń kulturalnych, mamy na uwadze oczywiście także naszą misję, wynikającą z naszej korporacyjnej filozofii Kyosei, oznaczającą pracę dla wspólnego dobra. W tym roku obchodzimy bowiem 25-lecie naszej obecności w Polsce. Przez te dwie i pół dekady rozrośliśmy się do całkiem sporej organizacji, obsługującej ważny europejski rynek. Znaczącym obszarem naszej działalności na nim są właśnie technologie druku. Rozwój naszej działalności nie byłby możliwy bez zaufania, jakim obdarzają nas codziennie nasi klienci. Wspierając działania artystów i instytucji kultury, pomagając w realizacji różnorodnych wydarzeń artystycznych, chcemy się im w ten sposób odwdzięczyć za to, że są z nami i wierzą w niezawodność i bezkonkurencyjność naszych technologii obrazowania – dodaje Tomasz Miękus.
Deklaracje te poparte są faktami. W ostatnich latach w przy udziale Canon powstały m.in. wystawa Ryszarda Horowitza „Horowitz Ford Vignale” czy „Odyseja #1” Michała Szlagi i Tomasza Kopcewicza, prezentacja oryginalnych okładek miesięcznika „Twój Styl”, których autorami byli najznamienitsi polscy projektanci, czy wystawy „Niedecydujący moment” i „Rok 1989” Krzysztofa Millera.
JK