Logo

Marketing MIX

Hiszpania dla liderów

Agencja Incentive Concept przygotowała program incentive dla najlepszych Liderów Instalacji urządzeń marki Junkers. Program był „szyty na miarę” specjalnie dla wybranej grup zwycięzców, w którym zadbano o wszystkie szczegóły: indywidualny branding całego przedsięwzięcia, specjalnie przygotowane na wyjazd mini-przewodniki, listy powitalne, identyfikatory oraz ręczniki.  

Goście zamieszkali w hotelu Melia w Torremolinos mieszczącym się tuż przy plaży. Co wieczór czekały na nich lokalne legendy związane z miejscami, które odkrywali następnego dnia, a wśród odwiedzonych miast znalazły się Malaga, Granada, Nerja, Giblartar, oraz Frigiliana.

Zabawa rozpoczęła się w Maladze, w ulubionej Bodedze Antonio Banderasa. Popołudnie uświetnił prywatny pokaz flamenco, który odbył się w niecodziennym wnętrzu XVIII-wiecznej sali. W tej samej sali kilka lat wcześniej hiszpański aktor świętował hucznie ze swoją rodziną. W andaluzyjskiej Granadzie goście wznieśli toast winem Muscatel podziwiając Alhambrę – warowny zespół pałacowy, który Bill Clinton uznał za najpiękniejszy widok świata. W otoczeniu murów twierdzy kalifów, choć przez chwilę można było się przenieść do fascynującego świata arabskich rządów w Hiszpanii.

Przygodę z winem kontynuowano w słynnym miasteczku Frigiliana, gdzie nieskazitelna biel domów zakłócana jest jedynie przez błękit nieba oraz kolorowe okiennice i powiewające na południowym wietrze pranie. „Białe miasteczko” znane jest z przepysznego lokalnego wina, którym goście delektowali się w małych rodzinnych bodegach, przekazywanych z ojca na syna. Nie zabrakło również bardziej wymagających atrakcji. Uczestnicy eksplorowali Cueva de Nerja, zespół jaskiń na wybrzeżu Costa del Sol, znanych z imponujących nacieków skalnych i przepięknej akustyki. Każdego roku w amfiteatrze zbudowanym w tych jaskiniach odbywają się koncerty muzyki poważnej.

Następnie wszyscy udali się na Gibraltar, gdzie mogli doświadczyć kapryśnej pogody tego półwyspu oraz choć przez chwilę spojrzeć na Afrykę widoczną po drugiej stronie cieśniny. Wyjazd zakończył magiczny wieczór podczas, którego na plaży przyrządzona została hiszpańska specjalność – paella. Na pożegnanie do nieba wypuszczono lampiony, a każdy z nich niósł jedno marzenie każdego uczestnika wyjazdu.