Niezaprzeczalnie, piękna, złota polska jesień to zazwyczaj czas nieprzewidywalnych opadów i pogody, która nikogo do niczego nie zachęca. Jednak jesień to także spuchnięte do granic wytrzymałości kalendarium imprez kulturalnych umilających życie w skąpanych w deszczu miastach. Kiedy aura wymaga przemyślanych rozwiązań, niekoniecznie muszą być one bardzo skomplikowane. Pomysły, które wpisują się w ofertę kulturalną miasta, dają szansę na nieporównywalnie ciekawsze rezultaty niż tradycyjna komunikacja.
ZAPROGRAMOWANA EKSPOZYCJA I CZEKOLADOWY BATONIK
Obecność marek oraz produktów w przestrzeni muzealno-galeryjnej to nie tylko mecenat i stypendia dla obiecujących twórców. Udostępnianie własnych wystaw lub ścisła współpraca z instytucjami kultury daje dużo ciekawszy potencjał. Rozwiązania oferowane przez IBM zostały zaprezentowane w formie wystawy THINKExibit składającej się z kilkudziesięciu imponujących, multimedialnych eksponatów. Wystawa, którą można było oglądać w Lincoln Center prowadziła widzów przez historię rozwoju rozmaitych dziedzin i pokazywała, jak technologia może poprawiać problemy świata. Angażujący charakter multimedialnych eksponatów pozwolił zwiedzającym w intuicyjny sposób dowiedzieć się więcej na interesujący ich temat. (…)
Paweł Halicki
creative director
Brainshake One
Artykuł ukazał się w listopadowym wydaniu OOH magazine.
Cała publikacja dostępna pod adresem:
http://issuu.com/oohmagazine/docs/ooh_4_2011