Logo

Marketing MIX

Heyah znowu coś zmalowała

Mieszkańcy Warszawy mogą już podziwiać imponujących rozmiarów mural 3D, przedstawiający łapę Heyah w nowym wymiarze. Dzieło streetartowej sztuki powstało na ścianie jednego z budynków przy ulicy Waryńskiego, tuż obok stacji Metro Politechnika. Podobne prace powstają także we Wrocławiu i Krakowie. Tworzeniu nowoczesnych murali towarzyszy konkurs na Facebooku zatytułowany „Przyłapani z Heyah”.

Heyah przyzwyczaiła już Polaków do tego, że chętnie sięga po niestandardowe środki przekazu i po raz kolejny pokazuje także jak łączyć dwa światy: wirtualny i realny. Heyah odsłoniła swój najnowszy trójwymiarowy mural zatytułowany „A Freeyah chcesz?”. Mural o powierzchni 374 m2 zdobi ścianę jednego z warszawskich budynków w centrum miasta. Nad stworzeniem muralu przez pięć dni pracował zespół 6 artystów, złożony z dyplomowanych absolwentów Akademii Sztuk Pięknych oraz artystów specjalizujących się w sztuce ulicznej. Do stworzenia muralu zużyto 150 litrów farby i prawie 350 puszek farb w sprayu.

Wrocławski mural Heyah o powierzchni ponad 300m2 powstaje przy ul. Wybrzeże Juliusza Słowackiego, vis a vis Mostu Grunwaldzkiego. Równie imponujące, 200-metrowe dzieło ozdobi ścianę budynku przy Placu Nowym w Krakowie. Za przygotowanie murali we Wrocławiu i Krakowie odpowiada trójka absolwentów warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, związanych z polską kulturą graffiti od połowy lat 90’.

Te aktywności odzwierciedlają nie tylko nowego ducha marki i jej nowe oblicze, ale promują również najnowsze rozwiązanie Heyah. Wprowadzona na początku marca usługa Freeyah jest połączeniem aplikacji mobilnej, komunikatora wykorzystującego połączenia VoIP, oraz specjalnej oferty internetowej dla użytkowników Heyah. Ten „duet” daje użytkownikom możliwość bezpłatnej komunikacji w ramach usługi.

Oprócz nowoczesnej formy, grafiki symulującej obraz trójwymiarowy, Heyah zamieszcza na swoich muralach fotokody pozwalające na błyskawiczne pobranie aplikacji Freeyah na smartfon.