Océ Arizona 550GT w firmie ProfiLab

Firma ProfiLab z Warszawy – tu realizowane są zlecenia z całego świata. Wydruki zdjęć profesjonalnych fotografów, tych najbardziej znanych i najbardziej wymagających, ale również wydruki zdjęć amatorskich, plakatów i innych materiałów dla potrzeb reklamowych. Realizowane tu prace trafiają do odbiorców z całego świata – od Europy, poprzez Stany Zjednoczone na Australii kończąc. ProfiLab nie boi się wyzwań – od lat stawia sobie wysokie wymagania jeśli chodzi o jakość dostarczanych produktów. Dlatego inwestycje tej firmy są z najwyższej półki – przemyślane i dopasowane do potrzeb i oczekiwań klientów. Podobnie rzecz się miała w przypadku zakupu w ostatnim czasie najnowszego plotera Océ Arizona 550GT.

Zaczęło się od fotografii…

ProfiLab swoją działalność rozpoczynał w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia od fotografii, która była wówczas bardzo popularna. Początkowo były to realizacje zdjęć klientów-amatorów, z czasem jednak Ryszard Twarowski – właściciel firmy – zaczął myśleć o jej rozwoju w stronę realizacji prac profesjonalistów. Życie – a właściwie sytuacja, która się nadarzyła – sprawiło, że wkrótce ten cel został osiągnięty i ProfiLab rozpoczął współpracę z profesjonalnymi fotografami, realizując dla nich nawet najtrudniejsze prace. Fotografia profesjonalna to wymagający rynek – mówi Ryszard Twarowski – dlatego, aby osiągnąć tu sukces, musieliśmy nieustannie inwestować w najwyższej klasy pracowników i sprzęt. Szybko okazało się, że nasze realizacje zostały przyjęte przez tę branżę i wykonywaliśmy coraz więcej zleceń. Jednakże z upływem lat sytuacja fotografii zaczęła ulegać zmianie. Coraz więcej fotografów realizowało swoje projekty za pomocą aparatów cyfrowych, w związku z tym coraz mniej zdjęć zlecali nam oni do naświetlania. Podobnie rzecz się miała z amatorami – aparaty cyfrowe stawały się coraz bardziej popularne i liczba wywoływanych przez nas zdjęć również spadała. Jednocześnie jednak nasi dotychczasowi klienci zaczęli dopytywać się o możliwości drukowania prac innych niż fotografie. Wtedy pojawiła się myśl, że warto podążyć w stronę poligrafii. Nie mierzyliśmy w tradycyjny offset, ale chcieliśmy połączyć to, na czym się do tej pory znaliśmy z nową dla nas branżą. Dlatego zdecydowaliśmy się na pierwsze inwestycje – w drukarki wielkoformatowe. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę.

Liczba drukowanych w ProfiLab plakatów i innych materiałów reklamowych stale rosła, więc firma nieustannie powiększała swój park maszynowy. Obecnie na powierzchni niemal 1000 metrów kwadratowych zgromadzono urządzenia, które pozwalają jej nieustannie się rozwijać – zarówno jeśli chodzi o realizację prac dla profesjonalnych fotografów (tu realizowane są wydruki, powiększenia, skanowanie, odbitki stykowe, duplikaty; firma oferuje również archiwizację zdjęć, laminowanie i szereg innych usług) jak również w zakresie maszyn poligraficznych – przede wszystkim cyfrowych urządzeń wielkoformatowych. Firma w zakresie poligrafii realizuje prace wykorzystując przede wszystkim druk solwentowy i UV. Oferuje klientom także cięcie, frezowanie, grawerowanie, a także powiększenia fotograficzne. Zajmuje się też produkcją systemów wystawienniczych. Do jej najnowszych inwestycji należy zakupione w ostatnim czasie urządzenie UV Océ Arizona 550GT.  

Pomysł był nieco inny, ale zwyciężyła Arizona

ProfiLab od lat współpracował z jednym z dostawców urządzeń do wywoływania i drukowania zdjęć i był z tej współpracy bardzo zadowolony. Firma ta oferuje doskonały sprzęt, a nasze wymagania w tym zakresie są naprawdę duże – mówi Mariusz Wiśniewski, dyrektor ds. fotografii profesjonalnej i poligrafii w ProfiLab. – Dlatego w naturalny sposób – myśląc o inwestycji w kolejny ploter – braliśmy pod uwagę rozwiązanie znanego nam producenta. Ale na naszej drodze pojawiła się firma Océ i to zmieniło naszą decyzję.

Oferowany przez Océ sprzęt – mówi Ryszard Twarowski – gwarantował bowiem jakość porównywalną z jakością urządzenia, które wcześniej braliśmy pod uwagę. Oferował jednakże zdecydowanie większą prędkość drukowania, co w naturalny sposób przekłada się na rentowność biznesu. Poza tym umożliwia on drukowanie atramentami utrwalanymi w technologii UV, wykorzystywana jest w nim precyzyjna technologia obrazowania VariaDot,  posiada możliwości zadrukowywania podłoży sztywnych (nieregularnych i o nieregularnej powierzchni) i materiałów elastycznych z roli, a także  opcję drukowania kolorem białym, która jest przez nas wykorzystywana do poddruku podłoży kolorowych lub transparentnych. To wszystko oraz fakt, że jest to stosunkowo niewielkie urządzenie, które nie zabiera wiele powierzchni – przekonało nas do tego właśnie rozwiązania.

Warto przy tej okazji podkreślić – dodaje właściciel ProfiLabu – profesjonalizm firmy Océ i jej pracowników, którzy z nami analizowali nasze potrzeby, a także oczekiwania rynku, jeszcze przed zakupem. Podpowiadali, jakie są możliwości urządzenia i jakie korzyści może ono przynieść naszej firmie. Fakt, że wywodzimy się z fotografii, gdzie jakość jest kryterium dominującym, z pewnością stawia nas w rzędzie klientów wymagających. Fotografia profesjonalna bowiem nie uznaje półśrodków czy rozwiązań zastępczych. Przekonaliśmy się, że urządzenie Océ spełnia nasze wymagania. Wszystko to razem uczyniło naszą współpracę z tą firmą bardzo przyjemną i w pełni profesjonalną.  

Kiedy zwyciężyła Arizona, otworzyły się nowe możliwości

Przed zakupem nowego urządzenia dokładnie analizowaliśmy rynek – mówi Mariusz Wiśniewski. – Okazało się, że nasi klienci coraz częściej składali nam zapytania dotyczące możliwości drukowania prac wielkoformatowych na różnych nietypowych podłożach. Océ Arizona 550GT idealnie wpasowywała się więc w oczekiwania rynku, a dodatkowo zagwarantowała dużą prędkość drukowania, co przy naszych zleceniach – ich ilości oraz nakładach – przekładało się na możliwość prowadzenia przez nas lepszego biznesu związanego z tą maszyną.

Możliwość drukowania na niemal każdym podłożu a jednocześnie zakup wraz z Arizoną plotera tnącego firmy Kongsberg– mówi Ryszard Twarowski – otworzyły przez nami zupełnie nowe rynki i branże – takie jak chociażby powiązane z wystrojem wnętrz. Mam tu na myśli zarówno projektantów wnętrz jak również producentów mebli, kafelków czy innych elementów do domu, biura czy instytucji. Ale jesteśmy również otwarci na klientów indywidualnych, którzy chcą mieć oryginalne elementy w swoich wnętrzach. Teraz możemy zadrukować im niemal wszystko – od półki na książki, poprzez stół, drzwi, lustra, szkło i wiele innych. Już mamy na swoim koncie wiele ciekawych prac – dla jednego z klientów drukowaliśmy podświetlaną panoramę nadmorskich klifów w Anglii, która została umieszczona w jego domowej łazience, dla innego – wielkoformatowe zdjęcie na pleksi do salonu, dla jeszcze innego zadrukowaliśmy drzwi wejściowe.  Arizona z pewnością otwiera nowe możliwości, wszystko zależy od pomysłowości naszego zleceniodawcy.

Zakup to tylko dobry początek

Warto na koniec podkreślić fakt, że zakup przez nas urządzenia był w zasadzie początkiem naszej współpracy z firmą Océ. Jej profesjonalizm widzimy w naszych dalszych kontaktach. Obsługa po zakupie, porady, serwis i pomoc są tu na najwyższym poziomie. Ważnym jest również jakość serwisu tej firmy – Océ zapewnia szybką reakcję i pomoc w razie jakichkolwiek problemów mogących wystąpić w czasie działania urządzenia. Mamy więc nadzieję, że to dobry początek naszej przyszłej współpracy – podsumowuje Ryszard Twarowski.