Pro-Mont po raz trzeci stawia na technologię Agfa Graphics

Firma Pro-Mont z Opoczna wyrasta na jednego z najważniejszych polskich użytkowników wielkoformatowych rozwiązań inkjetowych Agfa Graphics, a także na pioniera w zakresie stosowania kolejnych, pojawiających się w jej ofercie modeli, na rynku polskim. Po wcześniejszych instalacjach systemów z rodziny Anapurna (były to modele :Anapurna Mw i :Anapurna M4f), tym razem zdecydowała się na zakup superwielkoformatowego urządzenia :Jeti 3020 Titan. Co ciekawe, we wszystkich trzech przypadkach firma Pro-Mont była pierwszym polskim użytkownikiem każdego z ww. ploterów. Dzięki zakupowi :Jeti 3020 Titan jej moce produkcyjne w zakresie bezpośredniego zadrukowywania podłoży w technologii UV wzrosły – w zależności od stosowanego trybu drukowania – od kilku do nawet 20 razy.

Początki współpracy Agfa Graphics z firmą Pro-Mont sięgają 2009 roku, kiedy to rozpoczął tu pracę ploter :Anapurna Mw, umożliwiający – poza 6-kolorowym drukiem w trybie CMYKLcLm – także nanoszenie bieli podkładowej lub kryjącej. Wkrótce potem dołączył do niego system :Anapurna M4f, pracujący w standardowym trybie 4-kolorowym. Te inwestycje pozwoliły firmie na przeniesienie znaczącej części produkcji, wcześniej wykonywanej na podłożach miękkich w ploterach solwentowych (a następnie naklejanych na docelowy produkt), na urządzenia bazujące na technologii UV, umożliwiające bezpośrednie zadrukowywanie podłoży twardych. Dotyczyło to znaczącej części asortymentu, w jakim Pro-Mont wówczas się specjalizował i specjalizuje do dziś: systemów wystawowych, paneli, aranżacji wystrojów łazienek i kuchni, wzorów płytek oraz innych materiałów promocyjnych, realizowanych dla czołowych polskich producentów płytek ceramicznych. Wówczas też firma zaczęła eksperymentować z zadrukowywaniem w technologii UV szkła i innych nietypowych podłoży. Mówi Stefan Rogulski, właściciel firmy Pro-Mont: „Przez ponad dwa lata oba plotery :Anapurna sprawowały się bez zarzutu. Zarówno my, jak i nasi klienci, bardzo sobie chwalimy ich jakość, elastyczność i – co niezwykle istotne – bezawaryjność. Dość powiedzieć, że przez cały ten okres ani razu nie było konieczności wzywania serwisu Agfa Graphics. Zadrukowaliśmy na nich tysiące metrów kwadratowych sztywnych mediów, przede wszystkim płyt meblowych, PCV, pleksi, ale też coraz większej ilości szkła. I właśnie systematyczny wzrost zamówień oraz chęć sprostania wymaganiom naszych obecnych i przyszłych klientów spowodowały, że od dłuższego czasu przymierzaliśmy się do bardziej spektakularnej inwestycji. Chodziło o ploter oferujący znacznie wyższą wydajność przy zachowaniu bardzo wysokiej jakości, który przejmie największe zlecenia i pozwoli na ich realizację w znacznie krótszym czasie.”

Ostatnie dwa lata to dla firmy Pro-Mont także okres wzmożonych inwestycji w sprzęt i oprogramowanie pozwalające na kreację i produkcję we własnym zakresie różnych wyrobów, zazwyczaj wymagających zadruku. „Z jednej strony stworzyliśmy kompletne centrum obróbcze, wyposażone m.in. w wycinarkę laserową, z drugiej zaś – dział graficzny realizujący pomysły i idee naszych klientów – mówi Stefan Rogulski. – To spowodowało, że dodatkowe moce produkcyjne w zakresie drukowania stały się konieczne nie tylko z uwagi na produkcję zewnętrzną, ale też nasze własne potrzeby. Stąd zapadła decyzja o zakupie urządzenia pozwalającego na zadrukowywanie podłoży sztywnych o szerokości nawet 3 metrów, niezwykle szybkiego i wysokojakościowego.”
Stefan Rogulski przyznaje, że wcześniejsze, pozytywne doświadczenia z ploterami :Anapurna miały wpływ na finalny wybór dostawcy, ale dodaje, że rozważane były także inne oferty rynkowe: „Przeprowadzone testy pokazały jednak, że :Jeti 3020 Titan nie ma konkurencji jeśli chodzi o relację wydajność/jakość. A to było dla nas najważniejsze: drukować co najmniej kilka razy szybciej zachowując najwyższe standardy druku ku zadowoleniu naszych klientów i odbiorców.”

Tym samym firma Pro-Mont stała się po raz kolejny prekursorem w zastosowaniu nowego rozwiązania Agfa Graphics w naszym kraju. Ploter :Jeti 3020 Titan trafił tu w czerwcu, a bieżącą produkcję zaczęto na nim realizować w pierwszych dniach lipca. Urządzenie to bazuje – podobnie jak wszystkie systemy druku wielkoformatowego – na technologii UV, jednak – jak podkreśla Stefan Rogulski – dzięki zastosowaniu mniejszej niż w rozwiązaniach konkurencyjnych kropli atramentu (zaledwie 8 pikolitrów) pozwala na drukowanie z wysoką jakością nawet przy najszybszym trybie produkcji. System ten jest wyposażony w 36 głowic, drukujących w standardowym trybie CMYK z dodatkową bielą podkładową bądź kryjącą. Ta konfiguracja pozwala na produkcję z maksymalną prędkością 226 m2/h (w trybie ekspresowym).

W wersji dostarczonej do firmy Pro-Mont ploter drukuje na mediach sztywnych o formacie do 3 x 2 m, ale w każdej chwili możliwe jest dodanie opcji druku z roli na rolę; Stefan Rogulski nie ukrywa, że poważnie rozważa ten ruch. Co ciekawe, urządzenie drukuje z identyczną prędkością zarówno na podłożach sztywnych jak i miękkich, co znacznie podnosi jego wydajność i wszechstronność. Konfiguracja maszyny sprawia, że można tu zadrukowywać także bardzo ciężkie, wielkoformatowe podłoża, jak chociażby szkło. „Było to dla nas bardzo ważne – przyznaje Stefan Rogulski – gdyż żadne z urządzeń :Anapurna nie pozwala na zadrukowywanie takich materiałów, ani pod względem formatu ani wagi”.

Już w pierwszych tygodniach pracy nowe urządzenie spotkało się z bardzo przychylnym przyjęciem zarówno ze strony właściciela firmy Pro-Mont, jak też osób na co dzień mających z nim do czynienia. Mówi Michał Konecki, szef produkcji: „Przeskok technologiczny, przede wszystkim w zakresie prędkości działania, jest tu olbrzymi. Dość powiedzieć, że zlecenie wcześniej realizowane w czasie trzech zmian przez dwa dni obecnie jesteśmy w stanie wykonać tego samego dnia, w ciągu jednej zmiany. Dzięki temu możemy przyjąć do produkcji znacznie więcej zamówień. Klienci docenili pojawienie się nowego plotera bardzo szybko, zwłaszcza że nie mieliśmy żadnych problemów ze spasowaniem kolorów uzyskiwanych w systemie :Jeti z tymi uzyskiwanymi w ploterach :Anapurna. Można wręcz rzec, że dzięki nowej inwestycji to nie klient czeka na zlecenie, ale my czekamy na klienta.”
Michał Konecki szacuje, że docelowo – po pełnym obłożeniu systemu :Jeti 3020 Titan – firma Pro-Mont zwiększy ilość produkcji wykonywanej na podłożach sztywnych o ok. 300%. Będą to zarówno duże zamówienia realizowane – jak dotychczas – dla kluczowych jej klientów z rynku szeroko rozumianej ceramiki, jak też mniejsze zlecenia na rzecz odbiorców indywidualnych. „Bardzo szybko rośnie świadomość, że można dziś spersonalizować nie tylko kalendarz i broszurę, ale też szkło dekoracyjne do łazienki czy kuchni – mówi Michał Konecki. – A technologia UV pozwala na bezproblemowe zadrukowywanie tego typu elementów, dzięki którym każdy może mieć w domu własny, indywidualny wystrój pomieszczenia, wyróżniający się na tle standardowej oferty marketów budowlanych.”

Szef produkcji firmy Pro-Mont chwali sobie oprogramowanie sterujące urządzeniem i jego funkcjonalność: „Szczególnie ciekawą opcją jest możliwość zmiany kolorystyki i nasycenia bez stosowania programowania zewnętrznego typu Photoshop czy Corel. Jest to bardzo pomocne przy dopasowywaniu finalnych kolorów do oczekiwań klienta. Samo oprogramowanie jest bardzo intuicyjne, przy ewentualnych pytaniach możemy skorzystać ze zdalnej diagnostyki i wsparcia technicznego Agfa Graphics”. Zdaniem Michała Koneckiego ważną zaletą urządzenia :Jeti jest też jego cicha praca, co znacząco wpływa na komfort osób na co dzień obsługujących ten ploter.

Mimo, że urządzenie :Jeti 3020 Titan pracuje w firmie Pro-Mont zaledwie kilka tygodni, Stefan Rogulski już dziś rozważa kolejne inwestycje w systemy bazujące na technologii UV. A wszystko po to, by jeszcze sprawniej i szybciej, choć z tak samo wysoką jakością, obsłużyć wciąż powiększającą się grupę stałych klientów przedsiębiorstwa.

„Bardzo się cieszymy, że firma Pro-Mont po raz kolejny postawiła na technologię Agfa Graphics – mówi Adriana Piotrowska z działu inkjet Agfa Graphics. – To już trzecia maszyna dostarczona do Opoczna w ciągu zaledwie trzech lat i mamy nadzieję, że ta średnia zostanie utrzymana. Z radością obserwujemy rozwój tego przedsiębiorstwa, które dzięki możliwościom oferowanym przez technologię UV pozyskuje nowych klientów, a dotychczasowym oferuje znacznie szersze niż wcześniej portfolio usług”.