Logo

Marketing MIX

Kot Przybora i Iwo Zaniewski odchodzą z agencji, którą stworzyli

Dotychczasowi dyrektorzy kreatywni agencji PZL, ale też jej współzałożyciele, żegnają się z firmą. Pozostaną jednak udziałowcami spółki, która obecnie  należy do koncernu Leo Burnett. Decyzję ogłosił w liście rozesłanym do pracowników spółki CEO Leo Burnett Group Polska, Tomasz Hilt.

– Kierunki rozwoju grupy Publicis i nasze z Iwo nie zupełnie się zgadzają. Publicis jest ogromną światową grupą, a my jesteśmy malutką agencją na krańcach świata. Gdy mówię o grupie Publicis, to dokładnie ją mam na myśli, a nie jej zarządzających w Polsce. Przez lata staraliśmy się żyć tu z tą grupą, ale wydaje się, że ona nie bardzo była tym zainteresowana, bo ma ogromną skalę działania. Dla nas PZL jest wszystkim, co mamy, a dla nich to jedna z wielu agencji, co do której nie mam nawet pewności, że oni są świadomi, że coś takiego mają – powiedział Kot Przybora dla portalu Wyborcza.biz.

Zaniewski i Przybora pracowali razem w Grey Warszawa, gdzie przygotowywali słynne reklamy Frugo, a także kampanie m.in. piwa Okocim (słynna „Mariola okocim spojrzeniu” ), Radia Zet, Lucky Strike i Malmy. W PZL stworzyli kultowe już reklamy, m.in. Plusa z kabaretem Mumio, piwa Żubr z animowanym żubrem czy Tesco z Heniem i Krysią. Obaj z rynkiem reklamowym są związani od ponad dwudziestu lat.

Zdjęcia: www.pzl.pl