78% mężczyzn wybiera piwo warzone w Polsce, przedkładając je nad czeskie i niemieckie. 43% panów najchętniej pije piwo z butelki, podczas gdy preferują złocisty trunek serwowany w szklance (37%). Gdyby piwo mogło być kimś znanym, byłoby aktorem. Najlepiej Tomaszem Kotem (67%) lub Maciejem Stuhrem, z którym większość Polaków chciałaby wybrać się na piwo. Oto wybrane wnioski z badania „Piwna Polska pod lupą”, przeprowadzonego na zlecenie Kompanii Piwowarskiej.
– Spożycie piwa w Polsce to rocznie średnio 98 litrów na osobę. Z tego wynika, że Polacy bardzo lubią piwo i sięgają po nie dość często także w sytuacjach dotychczas mniej kojarzonych z chmielowym napojem, np. na weselu Postanowiliśmy przyjrzeć się piwnym nawykom i rytuałom naszych rodaków, a wyniki tego badania złożyły się na raport „Piwna Polska pod lupą” – mówi Klaudyna Polanowska-Skrzypek, kierownik ds. public relations w Kompanii Piwowarskiej.
Dobre, bo polskie
Polacy przywiązują dużą wagę do tego, skąd pochodzi piwo. Zarówno mężczyźni (78%), jak i kobiety (58%) najchętniej wybierają piwo warzone w Polsce. Piwa czeskie i niemieckie są dopiero na kolejnych miejscach na liście upodobań polskich piwoszy. Przeciętna ilość piwa wypijanego w tygodniu to od 0,5 do 1 l – tak deklaruje 27 % respondentów. Najczęściej piwo otwierane jest ok. godz. 19:30. Aż 54% badanych od czasu do czasu sięga po nie do kolacji.
Wbrew kulturze
O tym, że piwna edukacja i szerzenie kultury picia piwa są bardzo potrzebne, świadczy fakt, iż Polacy najchętniej piją piwo z butelki. Tak robi aż 43% mężczyzn i 31% kobiet. Piwo do kufla przelewa 23% badanych mężczyzn i 19% płci pięknej. Piwo ze szklanki pije zdecydowanie więcej kobiet (37%) niż mężczyzn (19%).
Zdecydowana zmiana kulturowa nastąpiła zaś w przypadku okazji, w których wybiera się piwo. Jeszcze do niedawna na weselu było ono czymś niewyobrażalnym; dziś aż 71% Polaków nie ma nic przeciwko. Niezmiennie w świecie piwnych okazji króluje grill, bo z piwem łączy go aż 98% badanych. 92% uważa, że piwo pasuje do posiłku z przyjaciółmi, zaś 51%, że można je wypić podczas pierwszej randki. Kto wówczas stawia piwo? Tutaj nasi rodacy, zarówno panowie (65%), jak i panie (58%), są tradycjonalistami: osobą, która powinna płacić, jest mężczyzna.
Z kim na piwo?
Polacy najchętniej poszliby na piwo z Maciejem Stuhrem – jest on zwycięzcą we wszystkich kategoriach wiekowych, zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn. Panowie, zwłaszcza ci w wieku 30-45 lat, chętnie wychyliliby kufelek także z Januszem Gajosem, zaś panie wybrałyby raczej towarzystwo Doroty Wellman. Nie dziwi to zważywszy na fakt, że zarówno popularna dziennikarka, jak i młody aktor słyną z poczucia humoru, a to jest najbardziej pożądana cecha partnera do wyjścia na piwo. Wymieniło ją aż 23% badanych. Co ciekawe, Polakom najmniej zależy nam na tym, aby towarzysz piwnego wypadu podzielał ich poglądy polityczne – cechę tę wskazał tylko 1% respondentów. Mimo że polityka w kontekście piwnego wypadu wydaje się miało istotna, respondenci mają bardzo zdecydowane preferencje co do tego, z którym przedstawicielem sceny politycznej chętnie umówiliby się na piwo. W przypadku obu płci w ścisłej czołówce znajduje się Paweł Kukiz.
JK