Logo

Trade marketing

Sponsorowana promocja plastiku, czyli wizerunkowe harakiri

Od dwóch lat Martyna Wojciechowska jest ambasadorką akcji „Po stronie Natury” prowadzonej przez Żywiec Zdrój, a od kilku dni znana podróżniczka i dziennikarka musi mierzyć się z falą krytyki, która spotkała Ją po publikacji niefortunnego wpisu w mediach społecznościowych.

W ramach reklamy marki Żywiec-Zdrój podróżniczka wzięła udział w spocie reklamowym, promującym akcję sadzenia drzew. W ubiegłym roku posadzono dokładnie 1 024 910 sadzonek. Działania na rzecz ekologii, wpisujące się w misję realizowaną przez Żywiec Zdrój, zgodnie z którą marka zachęca do picia wody źródlanej i angażuje ludzi do działania – spotkały się z aprobatą i przychylnością.

Co w takim razie tak zdenerwowało internautów? Wpis: „plastik nie taki zły”, który Wojciechowska zamieściła na swoim profilu. Porównanie szkła i plastiku, a przede wszystkim opowiedzenie się po stronie sztucznego tworzywa, nie wydało się przekonujące osobom licznie komentującym wypowiedź ambasadorki marki Żywiec Zdrój. Zdaniem Wojciechowskiej to, że szkło jest lepsze od plastiku to mit. Plastik również może być poddany recyklingowi, w sprzedaży masowej tego typu butelki lepiej się sprawdzają, ze względu na swoją wagę i objętość.

Profil podróżniczki śledzi ponad 1 mln 600 tys. osób, nic więc dziwnego, że zasięg Jej wypowiedzi był szeroki. „Plastik nigdy nie będzie lepszy niż szkło! Odpady plastikowe to ogromny problem”, „Chyba nie czytała Pani ostatniego numeru National Geographic, poświęconemu temu problemowi, z wielką niczym lodowiec górą plastiku na okładce” –  punktowali internauci.

Poprosiliśmy o komentarz Barbarę Maciałczyk, marketing manager w Ardagh Group, reprezentującą Friends of Glass w Polsce.

To międzynarodowa organizacja non-profit powołana do życia w 2008 roku przez Europejską Federację Opakowań Szklanych, która wspiera i promuje opakowania szklane.

– Rozbierzmy wypowiedź Martyny Wojciechowskiej na czynniki, aby rozmawiać na poziomie merytorycznych faktów.

1. „Plastik nie jest taki zły” – oczywiście są rzeczy gorsze, jednak jako opakowanie do żywności i napojów to szkło jest najlepszym rozwiązaniem ponieważ jest obojętne dla środowiska, składa się z naturalnych materiałów i nie powoduje przenikania szkodliwych substancji zawartego w nim produktu. W przypadku plastiku jest dokładnie na odwrót.

2. Szkło i plastik można poddać recyklingowi. Można tylko, że szkło jest w 100% i w nieskończoność przetwarzalne, a produkt z niego otrzymany nie traci swoich właściwości,  jest taki sam (butelka albo słój), w przeciwieństwie do plastiku.

3. „Plastik rozkłada się 400-1000 lat, szkło – nigdy”. Półprawda – plastik może i rozkłada się 400-1000 lat z tym, że już na początku rozkładając się uwalnia do środowiska chemiczne substancje z których się składa, szkło jest dla środowiska obojętne. Po prostu mu nie szkodzi, a rozkłada się podobno po 4000 tysiącach lat i zostaje z niego piasek.

4. „Transport butelek plastikowych generuje mniejszą ilość CO2” – prawda, ale to tylko jeden fragment cyklu życia produktu jakim jest szkło i plastik. Jeżeli spojrzymy na niego całościowo – od produkcji, po transport, wykorzystanie i recykling (plastik 7%, szkło w Europie średnio 74%), to właśnie szkło zostawia zdecydowanie mniejszy ślad węglowy niż plastik – podsumowuje przedstawicielka Friends of Glass w Polsce.

Martyna Wojciechowska nie ustosunkowała się do komentarzy, zarzucających Jej szerzenie nieprawdy i promowanie nieekologicznych opakowań.

W swoim kolejnym wpisie napisała ogólnikowo: „Widzę, że mój wczorajszy post wzbudził duże zainteresowanie i bardzo mnie to cieszy! Dziękuję Wam za zaangażowanie w sprawę, która również dla mnie jest ogromnie ważna. Najważniejsza. Bo przecież mamy jeden Dom – planetę Ziemia i wszyscy musimy ją chronić”.

Więcej o działaniach reklamowych Żywiec Zdrój, w tym także o marketingu kryzysowym, można przeczytać w wywiadzie z Tomaszem Michalskim, Kierownikiem Marketingu firmy: ZOBACZ TUTAJ.

Wywiad ukazał się w OOH magazine nr 3/2017. Pobierz wersję online: TUTAJ

JK