Fot. Blue Cherry Studio.
Karol Bielecki, reprezentant Polski w piłce ręcznej, zawodnik drużyny KS Vive Kielce rozpoczął pracę w nowym dla siebie obszarze. Techniki motywacyjne i sposoby na radzenie sobie z przeszkodami – wystąpienia i wykłady to nowy rozdział w życiu zawodowym Karola Bieleckiego. Historia sportowca, który po stracie oka wrócił na parkiet w fenomenalnym stylu odnosząc sukcesy nieporównywalne z innymi zawodnikami dała mu najmocniejsze z możliwych podstawy do zajęcia się tematem motywacji, woli walki i zwycięskiego wychodzenia z najtrudniejszych sytuacji.
W czerwcu tego roku Karol Bielecki, już nazywany legendą polskiego sportu, podjął decyzję o zakończeniu kariery. Jako że bezczynność i stagnacja nie leżą w jego naturze, postawił sobie kolejne, całkiem nowe wyzwanie – oprócz wydania autobiografii „Wojownik”, trenowania dzieci i młodzieży i roli ambasadora kampanii „Podążaj za marzeniami” – rozpoczął pracę jako mówca motywacyjny i trener motywacji.
– Wiem bardzo dobrze, co to znaczy stanąć w obliczu utraty wszystkiego, na co pracowało się ciężko przez wiele lat. Wiem też, jak bardzo trudno jest odnaleźć wtedy w sobie motywację do podjęcia ogromnego wysiłku, przez wielu skazywanego na samym początku na niepowodzenie Kiedy w wyniku wypadku straciłem oko naprawdę ciężko było z optymizmem spoglądać w przyszłość – podjęcie walki o to, by na nowo stanąć na boisku i być dobrym zawodnikiem wymagało ode mnie determinacji i całych pokładów silnej woli – wyjaśnia Karol Bielecki.
Bielecki powrócił do gry w zaledwie kilka tygodni po kontuzji, jeszcze w trakcie intensywnej rehabilitacji i treningów mentalnych. Grał na poziomie tak samo dobrym, jak wcześniej, zdobywając chociażby tytuł zawodnika turnieju na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro ( był wówczas chorążym polskiej reprezentacji ), kiedy to rzucił rekordową liczbę 55 bramek.
Skąd czerpać siły? Jak odnajdywać w sobie wolę walki, jak motywować się do pokonywania coraz to nowych wyzwań i przeszkód? Na czym skupić się na poszczególnych etapach życia i jak egzekwować to od samego siebie? Były sportowiec całą swoją karierą udowodnił, że zna się na tym jak mało kto.
Karol Bielecki prowadzi spotkania i wykłady motywacyjne dla osób z bardzo różnych środowisk i branż. Spotyka się z dużymi firmami i korporacjami, z małymi, kilkuosobowymi przedsiębiorstwami, ze studentami i uczniami. Na przykładzie swojej historii mówi o treningach i technikach motywacyjnych, które wykorzystywał i wykorzystuje ciągle w swojej pracy oraz o sposobach radzenia sobie z porażkami i przeszkodami. Tematami jego wystąpień są także team-building i rola zespołu w naszym życiu oraz mulititasking czyli wielozadaniowość i work-life balance. Bielecki, oprócz wspomnianych na początku obszarów działalności, jest także właścicielem prężnie działającej restauracji, inwestorem dużych realizacji deweloperskich oraz głową rodziny – ma dwoje małych dzieci, dla których w napiętym wciąż kalendarzu zawsze znajduje odpowiednią ilość czasu. Do prowadzenia szkoleń i wystąpień przygotowywał się przez kilka miesięcy pod okiem trenera wystąpień publicznych.
– Kiedy straciłem oko i moja dalsza kariera sportowa wisiała praktycznie na włosku pomyślałem, że musze spróbować walczyć. Że to ja i nikt inny – inni ludzie, los, zbieg okoliczności – będę decydował o tym jak ma wyglądać moje życie. Nie mogłem zrobić nic z tym, czego już nie miałem, lecz mogłem na 100% mocy wykorzystać to, co posiadałem. I ta dewiza przyświeca mi od tamtej pory przy każdym zadaniu, z jakim przychodzi mi się zmierzyć – dodaje Karol Bielecki.