Logo

AktualnościGadżety reklamowe

Trzy nieoczywiste cechy idealnego dostawcy artykułów reklamowych

Dla każdej firmy przychodzi ten nieuchronny jak śmierć i podatki moment, że musisz wybrać kontrahenta (lub zmienić istniejącego). Przeszukujesz zatem Internet, czytasz, sprawdzasz opinie, piszesz maile, aby wybrać tego najlepszego. Czym się zatem kierować, aby wybór dostawcy (w tym przypadku smyczy reklamowych) nie przypominał rosyjskiej ruletki?

Poniżej zebrałem trzy nieoczywiste cechy idealnego dostawcy, które z mojego doświadczenia mocno wpływają na współpracę. Jestem pewien, że pomogą Ci one w zebraniu tych najważniejszych informacji, aby Twój wybór był po prostu trafny. Pomijam tutaj kwestie cen, terminów realizacji czy jakości produktu skupiając się na innych, równie ważnych, a często pomijanych czynnikach w początkowym etapie.

Buty Twojego klienta

Bardzo ważną rzeczą w kontekście ostatecznego wyglądu produktu jest wczesne rozpoznanie ewentualnego problemu. Do tego niezbędna jest wiedza, doświadczenie i umiejętność wczucia się w sytuację klienta. Tylko wtedy można służyć dobrą i praktyczną radą, aby znów Polak nie był mądry po szkodzie.

Chodzi o zaproponowanie zmian, które wpłyną pozytywnie na daną realizację. Ostateczna decyzja zawsze należy do klienta, ale warto mieć kogoś, kto zwróci uwagę na rzeczy problematyczne. Na monitorze wszystko wygląda dobrze, na wydruku już niekoniecznie.
Dlatego potrzebny jest doradca, który w porę to wychwyci i nie tylko przekaże uwagi klientowi, ale też będzie w stanie zaproponować inne, być może lepsze rozwiązania.

Krew, pot i łzy

Te trzy słowa zapewne przychodzą na myśl, każdemu kto choć raz wprowadzał jakąś nowinkę lub większą zmianę w swojej firmie. Podobna sytuacja ma miejsce przy zmianie jakiegokolwiek dostawcy. Chcąc zmienić producenta smyczy reklamowych pojawiają się te same problemy. Zawsze początek współpracy jest najtrudniejszy. Poznanie się wymaga czasu i przerobienia zarówno bezproblemowych jak i kryzysowych sytuacji. Ważne jest, aby minimalizować ryzyko wystąpienia kwestii spornych, niedomówień itp. Warunki, możliwości, ograniczenia muszą być jasne i znane od początku.

Przykład możliwości w naszej firmie: nawet jeśli jakaś realizacja była wykonana u innego dostawcy, nie będzie problemu z jej odtworzeniem jeśli posiadasz projekt i/ lub jedną sztukę na której będziemy mogli się wzorować. Odpowiednio dobierzemy kolorystykę, akcesoria aby klient nie zauważył różnicy.

Najważniejsze są zatem rozwiązania, które są pomocne nie tylko na początku, ale przez całą współpracę z danym dostawcą. Mamy to szczęście, że większość klientów, którzy rozpoczęli z nami współpracę docenia nasze starania i zostaje z nami na dobre.

Houston, We have a problem!

Kiedy wszystko idzie dobrze, bez problemów, każda współpraca zdaje się być idealna. Zdarzają się jednak sytuacje trudne: a to klient zapomniał wysłać zlecenie, a to wiadomość z zamówieniem nie dotarła, wkradła się literówka, której nikt nie zauważył itp.

Również po stronie dostawcy zdarzają się błędy. Zastosowano nieodpowiedni kolor, grafikowi „uciekło” logo lub nie dołożono do paczki dodatkowych akcesoriów.

Oczywiście należy robić wszystko, aby takich sytuacji było jak najmniej, ale co jeśli już się coś wydarzy? Dla nas dopiero sytuacje trudne są markerem współpracy.

Wszelkie problemy rozwiązujemy w trybie pilnym biorąc przede wszystkim pod uwagę interes klienta. W takich sytuacjach najważniejszy jest czas. Bezproblemowe i szybkie załatwienie reklamacji buduje również u Twojego klienta poczucie profesjonalnego podejścia do Waszej współpracy.

Robimy zatem wszystko, abyś nie stracił niczego w oczach Twojego klienta nawet, jeśli błąd nie leży po naszej stronie.

To, co w życiu najświętsze

Wybór dostawcy nie jest na pewno sprawą prostą. Ciągłe zmiany producentów odbijają się niekorzystnie na funkcjonowaniu firmy, dlatego warto od razu wybrać najlepszego z możliwych. Cały nasz zespół robi wszystko, co jest możliwe, abyście zarówno Ty jak i Twój klient byli zadowoleni ze współpracy. Największym zaszczytem i tym, co obliguje nas do podnoszenia naszych kompetencji jest opinia jednego ze stałych klientów, który powiedział:

„Panie Pawle, zamawiam tylko u Was, bo oprócz smyczy sprzedajecie mi święty spokój…”

Jeśli zależy Ci na bezproblemowej współpracy, na godnym zaufania partnerze, na dobrym doradcy, a do tego cenisz sobie święty spokój – skontaktuj się z nami. Jestem pewien, że będziemy mogli pomóc Ci w budowaniu jeszcze lepszych relacji z kontrahentami, szanując przy tym Twój czas i pieniądze.

Paweł Kolarczyk, Fabryka Smyczy – Założyciel i współwłaściciel Fabryki Smyczy. Od 12 lat związany z produkcją smyczy reklamowych. Prywatnie szczęśliwy mąż i ojciec dwóch wspaniałych dziewczyn. Wolny czas poświęca na ciągły rozwój, tenis i… statystyki. Lubi mocną, rockową muzykę i czarną kawę bez cukru.

Artykuł ukazał się w ostatnim numerze OOH magazine, pobierz bezpłatnie TUTAJ.