Globalny kryzys transportowy wpływa na europejskie firmy

• Stawki frachtu na trasie z Azji do Europy Północnej były aż o 264% wyższe niż rok temu, a na trasie z Azji na zachodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych wzrosły o 145% w porównaniu z ubiegłym rokiem.
• Ikea oszacowała, że około 850 z 8500 produktów sprzedawanych w Singapurze jest dotkniętych opóźnieniami.
• Kryzys wyjątkowo mocno odczuwają go detaliści e-commerce, oferujący dobra konsumpcyjne, z których wiele produkowanych jest w Chinach.

Koszt transportu towarów z Azji poszybował w górę ze względu na brak dostępności kontenerów morskich. Kryzys odbija się na wszystkich firmach, które transportują towary, ale wyjątkowo mocno odczuwają go detaliści e-commerce, oferujący dobra konsumpcyjne, z których wiele produkowanych jest w Chinach.

Mirko Woitzik z firmy Resilience36 zajmującej się ryzykiem łańcucha dostaw, podał w stacji CNBC, że w grudniu stawki frachtu na trasie z Azji do Europy Północnej były aż o 264% wyższe niż rok temu, a na trasie z Azji na zachodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych wzrosły o 145% w porównaniu z ubiegłym rokiem. Wzrosty są spowodowane agresywnym odzyskiwaniem pustych kontenerów przez Chińczyków, co powoduje, że amerykańscy i europejscy eksporterzy mają problemy ze zdobyciem ich dla siebie.

Przyczyną panującej sytuacji jest to, że Chiny wysyłają o wiele więcej towarów do USA i Europy niż na odwrót w rezultacie czego kontenery utknęły na Zachodzie, gdy naprawdę potrzebne są w Azji. Sytuację pogorszyło również anulowanie zamówień na nowe kontenery w pierwszej połowie 2020 r., gdy większość świata zamknęła lub znacząco ograniczyła działanie gospodarek.

Trudności, z jakimi borykają się firmy sprowadzające towar z Azji, pogłębiają dodatkowo ograniczone możliwości transportu lotniczego, gdyż firmy zajmujące się frachtem lotniczym wykorzystują miejsce podczas lotów pasażerskich, których nie ma zbyt wiele obecnie.

Ikea w Singapurze stwierdziła, że mamy już do czynienia „globalnym kryzysem transportowym”.
„Gwałtowny wzrost popytu na całym świecie na usługi logistyczne spowodował globalny niedobór kontenerów transportowych, zatłoczone porty morskie, ograniczenia pojemności statków, a nawet blokady na niektórych rynkach” – tak brzmiał post firmy opublikowany w połowie stycznia.

Jak podaje CNBC, Ikea oszacowała, że około 850 z 8500 produktów sprzedawanych w Singapurze jest dotkniętych opóźnieniami w wysyłce, co wpływa na dostępność i planowane promocje.

Źródło: BUSINESS INSIDER

AS