O reorganizacji marki z 24-letnią historią, liftingu brandu, nowościach produktowych i wprowadzaniu licznych zmian w czasie pandemii mówi Anna Garmada – CEO marki SLODKIE.
Początek roku 2021 to nowy początek dla marki SLODKIE (wcześniej: Słodkie Upominki). Czeka Was wiele zmian. Jakich?
Jesteśmy jedną z najbardziej doświadczonych i innowacyjnych firm w branży upominków reklamowych, działającą na rynku krajowym i zagranicznym. Nasza dotychczasowa nazwa „Słodkie Upominki” była niezrozumiała dla klientów eksportowych, którzy referowali nas zazwyczaj jako „slodkie”. Dlatego przede wszystkim postanowiliśmy uprościć nazwę marki. Zmiana nazwy jest równoznaczna ze zmianą logotypu. Naszym znakiem rozpoznawczym jest konik na biegunach. Z nim nie mogliśmy się rozstać, więc zafundowaliśmy mu odpowiedni lifting. Specjalizujemy się w kreatywnym wspieraniu działań marketingowych i budowaniu relacji biznesowych za pomocą dobrych emocji. Aby to podkreślić zmianie poddana została kolorystyka – nowy kolor jest po prostu „słodki” (cute).
Logo przed liftingiem
Logo po liftingu
Całość uzupełniliśmy o niezbędny claim: „Z przyjemnością łączymy biznes” (Linking business with delight), ponieważ SLODKIE to nie tylko dostawca słodkich gadżetów. SLODKIE to profesjonalny i kreatywny partner, który wzmacnia efektywność realizowanych działań marketingowych. Pokazujemy jak budować relacje biznesowe przy pomocy pozytywnych emocji. Podkreślamy, że najważniejsze w biznesie są dobre relacje, takie gdzie ludzka życzliwość, optymizm są równie ważne, jak doskonałe wyniki rynkowe.
Skąd decyzja o zmianie strategii komunikacji?
Słodkie Upominki to 24 lata doświadczenia, w których uzyskaliśmy ugruntowaną pozycję na rynku. Na początku 2020 roku założyliśmy sobie cel – umocnienie pozycji lidera na europejskim rynku słodkich gadżetów reklamowych. Aby osiągnąć ten cel, konieczna była reorganizacja marki. Każdy rynek jest mechanizmem dynamicznym w którym zmiany są rzeczą naturalną. Zachowawcze pozycjonowanie marki, mówienie o jakości produktu, zaangażowaniu i zaufaniu jest niezaprzeczalnie strategią bezpieczną, szczególnie w czasach pandemii, ale nie pozwala na wyróżnienie się wśród konkurentów. Lider, powinien jednoznacznie podkreślać to co najważniejsze dla firmy, niekoniecznie posługując się powszechnie używanymi treściami. Dlatego też podjęliśmy ryzykowną decyzję o zmianie strategii komunikacji.
Jakie nowości w portfolio produktów czekają na Waszych klientów?
Oferta nowości produktowych na rok 2021 jest bardzo pokaźna. Popisowym asortymentem będą praliny z belgijskiej czekolady wykonane przez naszą własną czekoladownię. Są one dostępne w eleganckich kaszerowanych pudełkach oraz bardziej tradycyjnych opakowaniach kartonowych. Nasz „konik” to czekolada, dlatego skupiliśmy się na tym, aby poszerzyć portfolio czekolad w różnych kształtach. Tu wielki ukłon w stronę działu rozwoju produktu, ponieważ do oferty trafiło pięć nowych formatów. Wprowadziliśmy m.in czekoladową żarówkę i strzykawkę oraz „laskę Esculapa”. Promocyjny klasyk – PUSH THE BUTTON, który do tej pory dostępny był z drażetkami, w nowym wydaniu zaprezentowany został z 5 gram belgijskiej czekolady. A skoro wspomnieliśmy już o drażetkach to nie możemy pominąć nowej saszetki TINY BAG oraz saszetki w kształcie butelki – SWEET BOTTLE, obydwie dostępne w nadruku flexograficznym.
Drugim filarem produkcyjnym firmy jest „karmel”. Rozszerzyliśmy asortyment lizaków wprowadzając lizaki z prawdziwymi owocami bez dodatkowych środków chemicznych oraz dekorowane w pełni jadalnym nadrukiem cyfrowym. O nowościach tak naprawdę możemy rozmawiać godzinami, ale na to chyba nie mamy czasu. Zainteresowanych czytelników gorąco zachęcam do zapoznania się z naszym katalogiem.
Czyli tegoroczną innowacją będzie również nadruk cyfrowy bezpośrednio na słodyczach?
Czekolady i ciastka z nadrukiem dostępne są w naszej ofercie już od dłuższego czasu. Do tej pory oferowaliśmy opcję druku z ograniczoną liczbą kolorów. W 2020 roku przetestowaliśmy i wdrożyliśmy innowacyjną technologię. Dzięki niej nowe lizaki, czekoladki oraz ciasteczka dostępne są w wersji z nadrukiem cyfrowym. Cechuje się on bogactwem koloru i precyzją odwzorowywania detali, pozwalając na odzwierciedlenie nie tylko logo, ale całego obrazu. Co najważniejsze, efekt ten uzyskujemy przy pomocy jadalnych i całkowicie bezpiecznych tuszy spożywczych.
SLODKIE są nie tylko słodkie. Posiadacie teraz również serię słonych przekąsek?
Otrzymywaliśmy mnóstwo zapytań o słone przekąski, ponieważ nasi klienci poszukują balansu promocyjnych smaków. W tym roku postanowiliśmy sprostać tym oczekiwaniom. W ofercie obok słonych precelków pojawiły się krakersy ryżowe, orzeszki ziemne w chrupiącej skorupce i prażona ciecierzyca. Oferujemy je w dwóch opcjach: saszetce wykonanej z folii biodegradowalnej lub w opakowaniu papierowym z możliwością nadruku dwustronnego.
Skoro wspomnieliśmy już o opakowaniu z folii biodegradowalnej, firma SLODKIE stawia na rozwiązania proekologiczne, zarówno w kontekście produktów, jak i opakowań?
W SLODKICH stale wdrażamy rozwiązania proekologiczne. Jesteśmy uczestnikiem programu certyfikacji Rainforest Alliance. Wykorzystywane przez nas surowce pochodzą z upraw prowadzonych zgodnie ze standardami Sustainable Agriculture Network (powstały w sposób nieszkodliwy dla lokalnego ekosystemu). Produkty czekoladowe posiadają certyfikat UTZ – kakao wykorzystane do jej produkcji pochodzi ze zrównoważonych upraw, w których interes ekonomiczny idzie w zgodzie z zachowaniem wysokich standardów etycznych i ekologicznych. Posiadamy certyfikat International Featured Standard (IFS Food) będący międzynarodowym standardem bezpieczeństwa żywności. Do produkcji opakowań stosujemy papier z certyfikatem FSC (pochodzącym z kontrolowanych wycinek drewna lub recyklingu) pozyskiwany w sposób chroniący ekosystemy leśne. Stosujemy folię biodegradowalną oraz bio-plastik PLA – opakowania te produkowane są z nienaruszającej równowagi ekologicznej masy, która w warunkach biodegradowalnych ulega rozpadowi w ciągu 6 – 8 tygodni. Klienci mogą również wybrać opakowania, w których zużycie folii udało nam się zmniejszyć o 65%, zastępując tworzywo sztuczne papierem. W 2020 roku zostaliśmy nominowani do nagrody PSI Sustainability Awards 2021 – nagrody za „Zrównoważony rozwój w branży produktów promocyjnych”.
Zmiany w Waszej firmie zbiegły się z pandemią koronawirusa. Jak wpłynęła ona na Waszą działalność i planowanie tak dużego projektu, jak rebranding całej firmy?
Skutki pandemii odczuła cała gospodarka. To w jakim stopniu zależy od specyfikacji jej konkretnych gałęzi. Na szczęście nasze portfolio produktowe zbudowane jest w taki sposób, aby trafić do każdej branży, niezależnie od tego czy będzie to farmacja, IT czy logistyka. Dla SLODKICH pandemia stała się motorem do bardziej wytężonych prac nad naszymi projektami. Zintensyfikowaliśmy pracę nad ofertą nowości. Uruchomiliśmy projekt e-commerce dla naszej drugiej marki – „Nobilia prezenty ze smakiem”. Bacznie analizowaliśmy to, co dzieje się na rynku i jakie są jego nowe wymagania, w wyniku czego powstało kilka ofert, które będą miały swoją premierę w pierwszym kwartale 2021 roku. Bliżej przyjrzeliśmy się organizacji swojej pracy, aby znaleźć słabe punkty, wyciągnąć wnioski i wprowadzić działania korygujące. Nie ukrywamy, że kolejny rok będzie dla nas równie pracowity.
Temat numeru to marketing w czasach kryzysu. Jakim narzędziem do budowania relacji są upominki biznesowe w postaci słodyczy?
Najskuteczniejszym budulcem relacji są pozytywne emocje. Nic nie wywołuje pozytywnych emocji tak dobrze jak słodycze. Niestety są one często niedoceniane i pomijane, jeśli chodzi o promocję, a w rzeczywistości mogą być jednym z najskuteczniejszych sposobów promowania firmy. Słodycze promocyjne są najlepszym sposobem, aby okazać uznanie, wdzięczność lub złożyć gratulacje klientom i współpracownikom. Ich podstawową zaletą jest przede wszystkim szeroki wybór asortymentu, który pozwala dobrać produkt na każdą okazję i dla każdej branży. Dzięki różnorodności opakowań (folia, karton, pudełka, puszki) możliwości ich personalizacji i bogactwa smaków, słodycze reklamowe zapewniają niesamowity stopień elastyczności w działaniach marketingowych i fantastyczne możliwości promocji marki, praktycznie na każdy budżet. Dodatkowo ich kompaktowa wielkość, w szczególności w czasach pandemii, gdy większość firm pracuje zdalnie, pozwala na wysyłkę produktu np. pocztą. Weźmy pod uwagę również to, że słodycze reklamowe nie są uważane za „natarczywy” nośnik promocyjny. Ludzie tak naprawdę nie traktują „słodkiej przekąski” tylko jako reklamy. Są one odbierane jako miły, pyszny gest, co w jeszcze większym stopniu wzmacnia jej pozytywne działanie.
Rozmawiała Katarzyna Lipska-Konieczko
Artykuł ukazał się w najnowszym wydaniu OOH magazine. Do pobrania TUTAJ.