Logo

Gadżety reklamoweTylko w OOH magazine

Stawiamy na relacje nie tylko w biznesie | Patryk Modrak i Michał Bartkowiak, AXPOL Trading

O budowaniu biznesu gadżetowego w czasach rodzącego się kapitalizmu, ofercie, która ewoluowała przez 3 dekady działalności oraz o trendach i planach na kolejne lata mówią Patryk Modrak oraz Michał Bartkowiak z AXPOL Trading.

30 lat to ogrom czasu. Jak wspominacie początki biznesu?

Patryk Modrak: Początki naszego biznesu sięgają 1991 roku, czyli okresu transformacji po przemianach gospodarczych. Rynek był pusty, a Polacy spragnieni kontaktów z zagranicą i produktów z Zachodu. Polscy przedsiębiorcy przejęli inicjatywę, powstawało wiele firm prywatnych, których wcześniej nie było. Szare półki w sklepach zaczęły się stopniowo zapełniać, nastąpił okres rozkwitu gospodarczego. Zauważyliśmy potencjał artykułów reklamowych i postanowiliśmy zagospodarować ten obszar.

Skąd pomysł na branżę akurat gadżetową i jak ta oferta rozwijała się na przestrzeni tych trzech dekad?

Patryk Modrak: Zauważyliśmy, że na rynku brakowało eleganckich zestawów piśmiennych w konkurencyjnych cenach, a my mieliśmy już przetarte szlaki importowe i niezbędne doświadczenie, by sprawnie zagospodarować tę niszę. Rozpoczęliśmy od nawiązania współpracy na targach poznańskich z czołowym producentem z Tajwanu. Importowaliśmy i dystrybuowaliśmy te eleganckie produkty, które jakością dorównywały renomowanym markom, a cenowo były dużo bardziej konkurencyjne. Z czasem rozszerzaliśmy asortyment artykułów piśmiennych oraz innych produktów związanych z reklamą, takich jak breloki czy wizytowniki.

Tak narodził się pierwszy katalog VOYAGER, który był w zasadzie 4-stronicową broszurą [śmiech]. Przez te 3 dekady poszerzał się o kolejne grupy produktów m.in. parasole, elektronikę, a także pluszaki FOFCIO, które na początku były sprzedawane do hurtowni zabawek i sieci sklepowych, a następnie kolekcję tę dostosowaliśmy do potrzeb reklamy upominkowej. Można powiedzieć, że katalog rósł razem z nami, bo każdy produkt w nim zawarty ma swoje odzwierciedlenie w stanach magazynowych. Dziś VOYAGER liczy sobie ponad 470 stron i ponad 6500 produktów, a to tylko część naszego asortymentu, którego uzupełnieniem jest katalog VOYAGER XD oraz oferta VOYAGER Plus.

Jesteście polską firmą rodzinną, powstałą całkowicie w oparciu o rodzimy kapitał?

Michał Bartkowiak: To prawda. AXPOL Trading jest firmą opartą w 100% o polski kapitał. Nie jesteśmy częścią żadnego większego holdingu, czy też powiązani kapitałowo z zagraniczną firmą matką. Myślę, że dla części naszych kontrahentów może mieć znaczenie fakt, że współpracując z nami, wspierają polską firmę. Natomiast od samego początku nasz największy kapitał bez wątpienia stanowią pracownicy. To dzięki staraniom całego zespołu, od lat oddanych sprawie ludzi, jesteśmy tu gdzie jesteśmy. Stawiamy na relacje nie tylko w biznesie.

Jesteśmy firmą rodzinną i tak jak w rodzinie ważne jest dla nas zaufanie, wzajemny szacunek oraz wsparcie. Staramy się, by między nami panowała dobra atmosfera. Stawiamy na lojalność i długoletnią współpracę, dlatego w naszym zespole, zwłaszcza biurowym, wiele jest osób, o stażu pracy prawie tak długim, jak nasz tegoroczny okrągły jubileusz. To nasze podejście przekłada się również na kontakty z klientami.

Jaka jest obecnie Wasza skala działania?

Michał Bartkowiak: Po 30 latach nieustannego rozwoju nadal mamy najbardziej kompleksową ofertę produktową dla agencji reklamowych. Dbamy również o to, aby nasi klienci mogli u nas zrealizować zamówienie od A do Z, czyli wybrać produkt, oznakować go i dostarczyć pod wskazany adres. W jednym miejscu mamy ponad 11000 produktów, nowoczesne hale znakowania z najnowszymi technologicznie maszynami oraz produkcję na specjalne zamówienie.

Współpracujemy ze sprawdzonymi producentami na całym świecie, posiadamy również zaufanie wielu zagranicznych dostawców. Od kilku lat jesteśmy wyłącznym dystrybutorem notatników i innych produktów legendarnej marki MOLESKINE na rynku B2B w Polsce i niektórych krajach europejskich.

Nasza oferta produktowa nieustannie się poszerza, a co za tym idzie, możliwości znakowania produktów również się rozwijają. W zeszłym roku zainwestowaliśmy w powiększenie naszych możliwości magazynowych i parku maszynowego tu na miejscu w Złotnikach. Oddaliśmy do użytku nową halę, dzięki czemu powierzchnia magazynowa zwiększyła się do 8000 m2, a hala produkcyjna do 4000 m2. Wypełniły ją m.in. nowoczesne tamponiarki, szybkie i dokładne lasery, nowe sitodrukarki karuzelowe, nowoczesna i ekologiczna myjnia do sit oraz automatyczna myjka do kubków farbowych. Posiadając takie zaplecze oraz doświadczony zespół jesteśmy w stanie podjąć się każdego projektu, zapewniając opiekę nad całym procesem realizacji zlecenia.

Jak określilibyście główne trendy, które możemy zaobserwować na rynku artykułów promocyjnych?

Patryk Modrak: Od dłuższego czasu widać wyraźnie, że jest to innowacyjność i zrównoważony styl życia. Rynek ewoluuje wraz ze zmieniającymi się potrzebami ludzi i środowiska. Dotyczy to produktów z różnych kategorii. Począwszy od prostych artykułów codziennego użytku po zaawansowaną technologicznie elektronikę. Sposób i materiały użyte przy ich wytwarzaniu stają się coraz bardziej ekologiczne. Zarówno, jeśli chodzi o surowce, jak i opakowanie. Rośnie w siłę zapotrzebowanie na produkty wspierające dbałość o przyrodę i świadomy styl życia. Naszą odpowiedzią na ten silny trend jest kolekcja GREEN PROMO, czyli produkty naturalne, wytwarzane z materiałów z recyklingu, artykuły wielokrotnego użytku, w przyjaznych dla środowiska opakowaniach, czy też pozostawiające znikomy ślad węglowy.

Również jako firma dokładamy starań, by nasze codzienne działania były przemyślane i szły w zgodzie z naturą. Używamy ekologicznych wypełniaczy do kartonów, papieru z recyklingu, sztućców wielokrotnego użytku. Zainwestowaliśmy w dedykowane oprogramowanie, żeby zminimalizować ilość wydruków. Zakupiliśmy specjalną prasę do śmieci, która znacznie zmniejsza ich objętość i koszty transportu. Zwracamy uwagę na to, aby nie współpracować z wytwórcami z krajów o zwiększonym ryzyku wykorzystania pracowników i środowiska. Jako #RowerowyPracodawca wspieramy także naszych pracowników w korzystaniu z rowerów w drodze do pracy.

Jak kreują się Wasze plany na kolejne lata?

Michał Bartkowiak: Przede wszystkim chcemy rozwijać naszą ofertę w duchu idei zrównoważonego rozwoju. Przyglądamy się inspiracjom z zachodu, gdzie eko-trend jest mocno rozwinięty. W krótkim czasie przybierze on też na sile w Polsce i pod tym kątem dostosowujemy naszą ofertę. Mimo, że już wiele udało się nam zrobić to jeszcze dużo pozostaje do zrobienia, dotyczy to także wielu produktów. Staramy się wykorzystywać naturalne materiały, począwszy od długopisów z papieru czy notatników, gdzie papier drzewny można zastąpić papierem kamiennym, który jest dużo bardziej przyjazny lasom.

W zakresie materiałów z recyklingu – istnieje już wiele produktów wykonanych z materiału RPET i zastanawialiśmy się co jeszcze możemy stworzyć z plastikowych butelek PET. Idąc w tym kierunku pomyśleliśmy o pluszowych zabawkach i jako pierwsi na rynku reklamowym w Polsce wprowadziliśmy do oferty misie wykonane z RPET.

Oprócz materiałów zawracamy uwagę również na cały cykl życia naszych produktów m.in. możliwość ich wielokrotnego użytku, poddania recyklingowi, zmniejszenia śladu węglowego, czy minimalizacji użycia wody przy produkcji. W przypadku produktów, gdzie nie od razu możliwa jest rewolucyjna zmiana materiału, ograniczamy bądź wprowadzamy opakowania z materiałów przyjaznych środowisku. Każdego dnia pracujemy nad rozwojem nowych eko-pomysłów dla bardzo wielu różnych produktów. Wierzymy, że ten kierunek jest właściwy. Dostarczenie innowacyjnych rozwiązań jest i nadal będzie priorytetem firmy AXPOL. Nasi specjaliści z działów importu oraz marketingu nieustannie pracują nad nowymi pomysłami i rozwiązaniami, aby nie tylko spełniać potrzeby naszych klientów, ale również je wyprzedzać.

A jak Pandemia wpłynęła na sytuację Waszej firmy?

Patryk Modrak: Mimo początkowego szoku i trudności, udało nam się przetrwać ten trudny okres i utrzymać naszą pozycję na rynku. Wymagało to wiele wysiłku od całego zespołu i podjęcia ważnych decyzji. Postanowiliśmy nie zwalniać tempa, wspierać naszych pracowników, kontynuować inwestycje, plan rozwoju firmy oraz ekspansji. Udało nam się dokończyć budowę nowej hali znakowania, rozbudować powierzchnię magazynową, zainwestować w nowe rozwiązania. Do naszego parku maszynowego na bieżąco dołączają najbardziej innowacyjne maszyny, jak na przykład drukarka rotacyjna UV 360. Zlecenia idą „na okrągło”, dosłownie i w przenośni.

Czego nam najbardziej brakowało w tym okresie? Na pewno spotkań z klientami, rozmów twarzą w twarz czy chociażby symbolicznego przybicia „piątki”. Prezentowanie produktów podczas konferencji online nie daje takich samych możliwości przetestowania ich jak na żywo. Nie możemy się doczekać całkowitego odmrożenia branży eventowej i całej gospodarki, żebyśmy mogli wspólnie podbijać kolejne reklamowe szczyty. Przy tej okazji chcielibyśmy podziękować naszym partnerom za te wszystkie lata współpracy, za zaufanie, którym nas obdarzyli i lojalność. Razem przetrwaliśmy pandemię i razem będziemy dalej się rozwijać.

Rozmawiała Katarzyna Lipska-Konieczko

Artykuł ukazał się w najnowszym wydaniu OOH magazine. Do pobrania TUTAJ.

Firma AXPOL Trading pokaże swoją ofertę na stoisku D7.