Stereotypowe postrzeganie pięćdziesięciolatków na rynku pracy jest faktem. Siła rażenia krzywdzących opinii łagodnieje zwykle po doświadczeniu pracy w międzypokoleniowym zespole. Okazuje się, że aż 70 proc. przedstawicieli generacji Z już miało w zawodowym życiu styczność z silversami.
Zetki oceniają rzeczywistość bardzo racjonalnie, choć widać, że ich relacje z silversami są na początku drogi. Na poziomie zawodowym dopiero się poznają i wydaje się, że przedstawiciele pokolenia Zet wciąż mają w tych relacjach dość zachowawcze podejście.
– Ciągle jednak niemal co trzeci aktywny zawodowo przedstawiciel generacji Z nie miał do czynienia z silversami na swojej profesjonalnej ścieżce i, mimo że wyraźnie deklaruje otwartość na taką współpracę, to zdarza się postrzegać ich bardziej stereotypowo, niż robią to przedstawiciele starszych generacji – mówi Łukasz Borowicz, rzecznik OLX Praca. – Możliwe jednak, że ta ostrożność jest wzajemna. Wystarczy spojrzeć na liczbę raportów na temat pokolenia Zetek w pracy, które też zbudowały pewien wizerunek przedstawicieli tego pokolenia w oczach innych grup pracowników.
Trzech na czterech silversów zapytanych o to, czy ich sytuacja na rynku pracy jest gorsza od młodszych pokoleń bardzo wyraźnie to potwierdziło, a zaledwie 4 proc. zaprzeczyło. Dla zetek ten trud silversów na rynku pracy wcale nie jest tak oczywisty. Nadal jednak nieco ponad połowa dostrzega problem w znalezieniu pracy przez generację 50+ i za główną przyczynę wskazuje wyraźną preferencję pracodawców do zatrudniania osób młodszych (prawie 40 proc.).
Warto pamiętać, że według wyników eksperymentu terytorialnego „Ageizm w Polsce” zrealizowanego przez Polski Instytut Ekonomiczny, doświadczonym pracownikom proces poszukiwania zatrudnienia zajmuje średnio pół roku dłużej, a aż 9 na 10 CV pozostaje bez odpowiedzi.
Brak negatywnych doświadczeń związanych z pracą, a może nieco bardziej idealistyczne postrzeganie rzeczywistości powodują, że według najmłodszego pokolenia na rynku pracy w rekrutacji wiek nie ma znaczenia, bo liczą się kwalifikacje. Z taką tezą zgodziło się niespełna 40 proc. zetek i zaledwie co czwarty silvers. Skąd ten dysonans? Niewątpliwie można upatrywać go w zawodowych doświadczeniach, które dla pracowników po pięćdziesiątce często bywają bolesne. Zaledwie co dziesiąty z nich twierdzi, że na rynku pracy jest wiele ofert pasujących do ich grupy wiekowej. Zetek uważających podobnie jest dwukrotnie więcej.
– Od dnia startu kampanii „Zawód po 50-tce to już tylko uczucie” w OLX Praca obserwowaliśmy wyraźny wzrost popularności parametru „Zapraszamy seniorów” wśród poszukujących. Dziennie było ich nawet 10 razy więcej niż przed rozpoczęciem komunikacji, choć na efekty w postaci wyraźnego wzrostu liczby ogłoszeń pewnie przyjdzie nam jeszcze poczekać. Potencjalną przeszkodą dla pracodawców pozostaje postrzeganie określenia „senior”, które utożsamiają raczej z emerytem poszukującym dodatkowego źródła dochodów, niż silversem, przed którym jeszcze kilka a nawet kilkanaście lat pracy na pełnych obrotach – tłumaczy Łukasz Borowicz.
Potencjalnie to właśnie w tym obszarze tkwią korzenie stereotypowego postrzegania silversów. Według wspomnianego już badania Minds&Roses zrealizowanego na zlecenie OLX Praca silversi:
· oczekują zbyt dużego lub nieuzasadnionego szacunku do siebie w miejscu pracy (TAK: gen Z: 39 proc., silversi 14 proc.)
· pracują wolniej (TAK: gen Z: 33 proc., silversi 15 proc.)
· niechętnie poszerzają zakres obowiązków (TAK: gen Z: 29 proc. silversi 21 proc.)
· są mniej uważni (TAK: gen Z: 20 proc, silversi 8 proc.)
· mniej angażują się w pracę niż młodsi (TAK: gen Z: 18 proc, silversi 8 proc.)
W przypadku powyższego zestawienia opinii zetek i silversów istotne pozostaje również zwrócenie uwagi na jeszcze jeden fakt. Otóż niespełna połowa przedstawicieli młodszego pokolenia w swoich ankietach zaznaczała odpowiedź neutralną, którą należy interpretować jako „nie wiem”, „nie mam zdania”, „trudno powiedzieć”. Wyjątkiem było pytanie dotyczące szacunku w miejscu pracy, tu co trzecia zetka udzieliła neutralnej odpowiedzi.
Pomimo utrwalonego w społeczeństwie stereotypowego postrzegania silversów, przedstawiciele generacji Z wierzą, że ich starsi koledzy z pracy są potrzebni na rynku (60 proc.) i tylko niewielki ułamek określa się jako przeciwników tej tezy. Prawie połowa młodych pracowników utrzymuje, że zatrudniający powinni w większym stopniu przykładać wagę do rekrutowania osób 50+, bo te wprowadzają do firm różnorodność, która sprzyja efektywności pracy.
1. 49% – Doświadczenie przekładające się na efektywność pracy
2. 44% – Lojalność wobec pracodawcy
3. 44% – Sumienność
4. 40% – Zaangażowanie
5. 39% – Stabilność i przewidywalność
1. 53% – Trudne do zmiany nawyki
2. 40% – Niskie kompetencje technologiczne
3. 39% – Niskie kompetencje językowe
4. 39% – Niska sprawność fizyczna
5. 26% – Wolne tempo pracy
Wnioski z badania potwierdzają szereg rozbieżności, czasem nieznacznych, między generacjami zetek i silversów w miejscu pracy. Mimo otwartości na współpracę, relacje pozostają w fazie kształtowania się. Trudności napotykane przez osoby 50+ na rynku pracy są widoczne, jednak inicjatywy, takie jak kampania „Zawód po 50-tce…”, mogą przyczynić się do zmian. Eliminacja stereotypów i promowanie różnorodności pokoleniowej to klucz do budowania silniejszych zespołów. Praca nad zrozumieniem i szacunkiem w miejscu pracy to priorytet dla pracodawców i społeczeństwa.
O kampanii „Zawód po 50-tce…” można przeczytać TUTAJ.
Więcej newsów z branży TUTAJ.