Wiosna kobiet wg Klarna i Legia Ladies | Agnieszka Jabłońska-Twaróg, Klarna, Amanda Moura-Pietrzak, Legia Ladies

Klarna kontynuuje współpracę z drużyną Legia Ladies jako główny sponsor w sezonie 2023/2024. O szczegółach współpracy mówią Agnieszka Jabłońska-Twaróg, marketing managerka CEE w Klarna oraz Amanda Moura-Pietrzak, dyrektor operacyjna Legia Ladies i zawodniczka drużyny.

Niedawno ogłosiliście kontynuację współpracy w nowym sezonie. Jakie są cele tej kooperacji po obu stronach?

Agnieszka Jabłońska-Twaróg: Ta współpraca ma dla nas charakter strategiczny. Jako marka mamy obsesję na punkcie naszych klientów. Dotyczy to także sportu. Chcemy wykorzystywać technologię do poprawy doświadczeń klientów podczas zakupów, a także podczas kibicowania we wszystkich dziedzinach sportu.

Kobieca piłka w Polsce jest dla nas szczególnie ciekawą dziedziną – bo tak wiele jest tu do zrobienia, żeby fanki i fani mogli swobodnie kibicować ulubionym kobiecym drużynom. Na przykład mecze rzadko są transmitowane w telewizji, nie organizuje się wspólnego oglądania spotkań kobiecych drużyn, o czym przekonaliśmy się podczas finału Women’s World Cup. Tego dnia Legia Ladies i Klarna zorganizowały chyba jedyne watch party w Warszawie.

Legia Ladies to kobieca drużyna, która ma coś do powiedzenia, i stawia sobie za cel promocję kobiecej piłki w Polsce. Pasuje do naszej strategii idealnie.

Amanda Moura-Pietrzak: Dla nas z kolei współpraca z Klarną to kwestia rozwoju i wzmacniania naszej pozycji w kobiecym futbolu. Naszym celem jest dalsze podnoszenie jakości sportowej, promowanie piłki nożnej wśród kobiet oraz budowanie silnej społeczności. Skupiamy się również na  pokazywaniu siły kobiet w sporcie i przełamywanie barier. Pasja, jakość, rozwój – sądzę, że te wartości nieodmiennie łączą nas i Klarnę. Dlatego przedłużenie naszej współpracy to naturalny krok.

Jak Wasza współpraca wpłynęła na codzienność drużyny?

A.M.-P.: Legia Ladies w marcu zadebiutowała w Orlen 1 Lidze Kobiet, gdzie rozpoczęła swoje zmagania w rundzie wiosennej. Piłkarki nie tylko miały okazję po raz pierwszy zaprezentować się w nowych, kobiecych strojach, ale także pokazały, że są gotowe powalczyć o najwyższe sportowe cele. Co więcej, zawodniczki regularnie już trenują w Legia Training Center w Książenicach, tak samo jak męska drużyna Legii Warszawa. Dodatkowo Bartłomiej Kursa – trener przygotowania motorycznego – dostosował ich plan treningowy do specyfiki żeńskiego organizmu, uwzględniając m.in. cykl menstruacyjny. Nic z tego nie odbyłoby się, gdyby nie wsparcie i współpraca z Klarną.

Sponsoring pozwolił też naszej drużynie na zatrudnienie nowych utalentowanych zawodniczek, które stale wzmacniają zespół i w przyszłości mają przyczynić się do dalszych sukcesów.

Jakie działania planujecie w tym roku? Co się zmieni?

A.M.-P.: W 2024 roku planujemy walczyć o pozostanie w  1 Lidze oraz nieustannie podnosić standardy piłki kobiecej w Polsce. Istotną zmianą z ostatnich miesięcy jest fakt, że piłkarki otrzymały dostęp do treningów w takim samym standardzie jak męska drużyna Legii. Legia Ladies nie tylko trenuje na tych samych boiskach, ale też może korzystać ze wsparcia tego samego, profesjonalnego personelu.

A.J.-T.:  Będziemy dbać o to, by było o nas głośno. Zamierzamy zwiększać obecność w mediach, nie tylko samej Legii Ladies, ale także całej dyscypliny. Już teraz planujemy szerokie kampanie w mediach społecznościowych, a także zaangażowanie w różnego rodzaju akcje społeczne i edukacyjne. Wszystkie te działania mają na celu dalszy rozwój zespołu oraz wzrost zainteresowania piłką kobiecą w Polsce.

Ważnym elementem naszej strategii jest wykorzystanie kanałów własnych Legii Warszawa, które mają bardzo duże zasięgi i zaangażowanie fanów. To doskonała platforma by promować także kobiecą drużynę.

Legia Ladies

To, co z kobiecej perspektywy jest fantastyczne, to plan treningowy Legia Ladies, który uwzględnia specyfikę kobiecego ciała. Proszę przybliżyć ten temat.

A.M.-P.: Stale dostosowujemy się do najnowszych osiągnięć medycyny sportowej. Zależy nam zarówno na optymalizacji wyników na boisku, jak i na dobrym samopoczuciu zawodniczek. Plany treningowe dostrajamy zatem w taki sposób, by współgrały z indywidualną fizjologią każdej zawodniczki, w tym z ich cyklem menstruacyjnym. Dzięki temu możemy pomóc im w pełni wykorzystać potencjał, a także zminimalizować ryzyko kontuzji.

Trener przygotowania motorycznego Bartek Kursa, pomysłodawca tego projektu w naszym zespole, dokładnie monitoruje cykl każdej zawodniczki, aby dostosować intensywność treningu i ćwiczenia. Na tym jednak nie poprzestaje. Po każdej sesji zbiera od zawodniczek informacje na temat poziomu zmęczenia i łączy je z danymi GPS, aby tworzyć ukierunkowane grupy treningowe. Dzięki temu podejściu zawodniczki trenują z maksymalną wydajnością w optymalnych fazach hormonalnych, jednocześnie minimalizując ryzyko kontuzji w bardziej wrażliwych okresach.

Dużo mówi się o profesjonalizacji kobiecej piłki nożnej. Jak wygląda to w Polsce?

A.J.-T.:  Piłka nożna przez lata była domeną mężczyzn – realizowali się oni w roli piłkarzy, sędziów oraz trenerów. Jednak od kilku lat ten trend ulega zmianie, a żeński futbol zyskuje coraz większy rozgłos i powoli staje się kobiecym sportem numer jeden wśród gier zespołowych na świecie. Widać to w statystykach, w rekordowej frekwencji na stadionach.

Żeńskie drużyny powstają przy największych klubach sportowych na świecie, takich jak FC Barcelona (Barça Women) czy Real Madryt (Real Madryt Femenino). W Polsce również coraz więcej drużyn Ekstraklasy otwiera sekcję kobiecą. Mimo to nadal wiele jest do zrobienia „u podstaw”, a kobieca piłka dopiero się profesjonalizuje. Dziewczynka, która decyduje się grać w piłkę nożną, musi mieć dużo odwagi już na samym początku, bo społeczeństwo nie wspiera za bardzo takich wyborów. Są pewne utarte schematy, że ich rozwój sportowy to tańce, gimnastyka, siatkówka. Mamy nadzieję, że popularyzując kobiecą piłkę poprzez współpracę z Legia Ladies, dodamy im pewności siebie do realizacji własnych marzeń.

A.M.-P.: Tak jak wspomniała Agnieszka, polska piłka nożna kobiet ma ogromny potencjał, ale mierzy się także z barierami rozwojowymi. Z  jednej strony system ligowy składający się z pięciu poziomów daje szansę drużynom z różnych miejscowości, od dużych miast po mniejsze miasteczka. Sprzyja to rozwojowi talentów w całym kraju. Co więcej, Polska dysponuje niesamowitą pulą utalentowanych zawodniczek. Pokazuje to chociażby ostatni transfer Emilii Szymczak, która z niewielkiego klubu trafiła do FC Barcelony. Jednak z drugiej strony, wiele zdolnych piłkarek ma trudności z kontynuowaniem kariery na najwyższym poziomie ze względu na konieczność nauki lub pracy, które stanowią dla nich priorytet. Brak pełnego profesjonalizmu może ograniczyć ich możliwości rozwijania piłkarskiego potencjału. Bez większej grupy w pełni profesjonalnych zawodniczek ogólna jakość gry może się obniżyć. To wstyd, biorąc pod uwagę polską bazę talentów i infrastrukturę sportową. Ta sytuacja dodatkowo pogłębia stereotypy dotyczące kobiet w sporcie. Musimy przerwać ten łańcuch.

Zaangażowanie dużych klubów, takich jak Legia Warszawa, to znaczący krok naprzód. Dzięki zapewnieniu takich samych obiektów treningowych, jaką dysponuje drużyna mężczyzn, Legia Ladies staje się wzorem dla innych klubów i przyczynia się do podniesienia poziomu całej ligi. To kluczowy początkowy etap długoterminowego planu rozwoju.

Oprócz tych podstaw potrzebne są także przemyślane działania edukacyjne i marketingowe, które będą służyć komercjalizacji kobiecej piłki. Większa uwaga mediów pozwoliłaby na pozyskanie większej liczby sponsorów. To z kolei przyczyniłoby się do profesjonalizacji ligi, która mogłaby przyciągać więcej widzów.

Mierzymy jeszcze wyżej! Przedłużamy współpracę z @Klarna!

Dowiedz się więcej: https://t.co/N4q37mweaW #WiosnaKobiet2024 pic.twitter.com/mry7QPUlw6

— Legia Ladies (@LegiaLadies) March 1, 2024

„She’s a lady” to video promujące Waszą współpracę. Co jeszcze jest planowane w obszarze szeroko pojętego marketingu?

A.M.-P.: Można powiedzieć, że Legia Ladies i Klarna to idealne połączenie marketingowe w sferze budowania siły i wartości. Nie jesteśmy tylko partnerami, jesteśmy orędownikami zmian. Nasza współpraca marketingowa jest mocnym przykładem łamania stereotypów i redefiniowania tego, co znaczy być kobietą w sporcie. Naszym celem jest przełamanie schematów i stworzenie zupełnie nowego wizerunku piłkarek nożnych: silnych, zwycięskich, niezależnych.

Obie nasze marki mają wyznaczają sobie cele o wymiarze globalnym. Klarna rewolucjonizuje zakupy, a Legia Ladies zmienia postrzeganie kobiet w sporcie. Nasze kampanie będą sięgać głębiej, by edukować odbiorców. Będziemy nadal dążyć do świata z równymi szansami dla wszystkich.

Chociaż wygrywanie na boisku pozostaje ważne, rozumiemy wagę tych wpływowych kampanii. Zmieniają one percepcję ludzi, dowodząc, że sukces w piłce nożnej kobiet nie dotyczy tylko trofeów; chodzi o postęp, wzmocnienie pozycji kobiet i przyszłość, w której sportsmenki są doceniane za swój talent, siłę i poświęcenie. To partnerstwo marketingowe odnosi sukcesy zarówno na boisku, jak i poza nim.

Co oznacza dla Was hasło „Wiosna kobiet”?

A.M.-P.: Kampania „Wiosna Kobiet” doskonale odzwierciedla całe nasze marketingowe podejście. To apel o świętowanie siły, odporności i rozkwitającego potencjału kobiet-sportowców, nie tylko w jeden wyznaczony dzień, ale przez cały sezon. Poprzez to hasło Legia Ladies wierzy w zmianę postrzegania kobiecego sportu przez społeczeństwo. Tradycyjnie sport był domeną mężczyzn. Długotrwałe świętowanie pomaga przełamać te stereotypy, normalizując wizerunek kobiet odnoszących sukcesy w sporcie.

Dodatkowo, wiosna symbolizuje nowe początki i rozwój – idealnie odzwierciedlając ścieżki rozwoju zawodniczek, a także naszą nowo utworzoną organizację promującą piłkę nożną kobiet w Legii Warszawa. Dzięki konsekwentnemu świętowaniu możemy utorować drogę do równej płacy, równych szans i uwagi mediów.

A. J.-T.:  Kobieca piłka nożna w Polsce powoli rozkwita. Cieszę się, że Klarna jest częścią tej sportowej i mentalnej rewolucji.

Rozmawiała Małgorzata Malinowska

Legia Ladies