–
Najpierw była idea – wyśmienity smak skryty w pięknym opakowaniu, którą nadal dzielimy się z osobami poszukującymi gustownie zapakowanych wyjątkowych upominków. Tak więc od kiedy w 2004 roku powstał nasz sklep oferujący wysokogatunkowe herbaty i kawy, piękną porcelanę oraz oryginalne słodycze, po dziś dzień nie ustajemy w wyszukiwaniu najlepszych towarów, tak aby później móc przedstawić klientom atrakcyjne kosze prezentowe.
Zaczynaliśmy od maleńkiego sklepiku, rok później powstał drugi, większy. Od samego początku robimy kosze prezentowe. Chciałam, aby mieszkańcy mojego miasta mieli gdzie kupić słodki gustowny upominek.
Zawsze miałam zdolności manualne, więc wiedziałam, że pomysłów mi nie braknie oraz jakich umiejętności muszę nauczyć swoich pracowników, aby utrzymać wysoki standard tworzonych upominków. Kiedy zaczynałam, koszem prezentowym nazywano otwartą kompozycję zazwyczaj w koszu lub skrzyni wiklinowej, a produkty zamknięte w pudełku tekturowym lub drewnianym nazywano zestawem prezentowym. Dzisiaj wszystko nazywa się koszem prezentowym, co nieco budzi mój wewnętrzny sprzeciw. Ale czasy się zmieniają, więc nazewnictwo również. Czuję się poniekąd pionierem tej branży. Pamiętam czasy, kiedy przychodzili klienci i pytali: co to jest? – wskazując na kosz prezentowy. Takie kompozycje były wówczas czymś nowym. Wbrew pozorom zrobienie otwartego kosza prezentowego nie jest łatwe. Nie wystarczy włożyć produkty. Muszą one być ułożone w odpowiedni sposób, aby się w koszu nie pozapadały lub nie poprzesuwały. Stosowana do zapakowania koszy folia celofanowa, wokół której narosły pewne mity, jest wykonana z celulozy, a więc z produktu pochodzenia naturalnego. Zatem niezależnie od tego, czy klient wybiera upominek w koszu wiklinowym czy w pudełku tekturowym, może być spokojny o to, że oba rozwiązania będą eko.
Od samego początku naszej działalności wyszukujemy produkty wysokiej jakości, zarówno polskich, jak i zagranicznych producentów. Tworząc każdego dnia kosze prezentowe, oferujemy szeroką gamę produktów delikatesowych. Stosujemy różne rozwiązania – począwszy od otwartych koszy wiklinowych, poprzez szeroką gamę pudełek tekturowych, po skrzynki drewniane w wariancie zamkniętym oraz otwartym. Gros naszych produktów to produkowane manufakturowo syropy, konfitury oraz miody z dobrych pasiek, rzemieślniczo wykonywane ciasteczka, czekolady oraz alkohole, począwszy od nalewek, poprzez wódki, na miodach pitnych skończywszy.
Oferujemy również ok. 100 rodzajów herbat aromatyzowanych oraz ok. 50 smaków kaw ziarnistych, mielonych oraz rozpuszczalnych. Przywiązujemy także dużą wagę do estetyki opakowań produktów, które pakujemy do koszy. Naszym celem jest wykonać taki upominek, który będzie cieszył podniebienie, ale na początku musi cieszyć oczy. Odpowiednio dodane dekoracje, właściwe opakowanie oraz branding tworzą klimat upominku. Kiedy klient powierza nam opracowanie koncepcji na kosze (od 50 sztuk), to przygotowuję ofertę ze zdjęciami różnych rozwiązań, aby wybrał takie, które spełnia jego oczekiwania. Jeżeli upominki będą później wysyłane do odbiorców, proponuję warianty łatwiejsze do transportu, a więc w pudełkach. Mamy również opcję wyręczenia klienta ze żmudnej roli pakowania do wysyłki i zajmujemy się kompleksowo prezentem – począwszy od jego zaprojektowania, poprzez wykonanie, na zapakowaniu i wysyłce pod indywidualne adresy skończywszy. Jeżeli klient wybiera wariant upominków przestrzennych w koszach lub skrzyniach, to mamy wypracowane sposoby na to, aby dotarły do odbiorców w idealnym stanie.
Znaleźliśmy się w gronie najbardziej wiarygodnych i rzetelnych przedsiębiorstw. To ogromne wyróżnienie było motorem do jeszcze większego wysiłku, co zaowocowało pozyskaniem kilku ważnych, dużych klientów oraz możliwością wejścia do nowobudowanej wówczas eleganckiej Galerii Handlowej w Białymstoku, gdzie w 2008 roku powstał kolejny sklep. Byliśmy już wówczas rozpoznawalną marką na lokalnym rynku. Kryzys 2009 roku był trudnym doświadczeniem, ale nas wzmocnił. Postanowiliśmy bardziej zawalczyć o klienta firmowego. Zaczęliśmy od eventów, przedstawiania propozycji upominków świątecznych dla firm z województwa, nawiązaliśmy współpracę z dużym sklepem internetowym sprzedającym artykuły spożywcze.
W 2010 r. postawiliście na sprzedaż dla klientów firmowych. Jak wyglądało wejście w ten segment w tamtym czasie? Jak wyglądała świadomość klienta korporacyjnego względem koszy prezentowych?
Zdobycie pierwszych większych zamówień zmotywowało nas do podążenia w tym kierunku. Zaczęliśmy wysyłać oferty, umawiać się na spotkania w firmach. Wielu naszych klientów w tamtym czasie było pozyskanych metodą poleceń przez innych zadowolonych kontrahentów. Wówczas nie było jeszcze mowy o takich możliwościach personalizacji upominków jak dzisiaj. Zanim przyszedł czas, że to kosz prezentowy stał się pożądanym firmowym upominkiem świątecznym, królowały inne gadżety.
Wcześniejsze doświadczenia doprowadziły nas do podjęcia decyzji o uruchomieniu sklepu internetowego E-SklepzPrezentami.pl. Choć miało to miejsce 9 lat temu, to wydaje się, że minęło o wiele więcej czasu. Początki były trudne. Dzisiaj jednak zbieramy plon z podjętych wówczas działań. Sklep internetowy jest doskonałym narzędziem do kontaktu z klientem firmowym. A to nie tylko ogromne korporacje, ale również firmy potrzebujące kilku, kilkunastu czy kilkudziesięciu koszy prezentowych. I to nie tylko na święta, ale również na eventy, jak np. jubileusze firmowe. To że działamy przez cały rok, a nie tylko sezonowo na święta, sprawia, że klienci widzą w nas stabilnego, wiarygodnego partnera.
Po tych dwóch dekadach działalności próbujemy połączyć oczekiwania klientów z wyjątkowymi produktami pochodzącymi z niewielkich rodzinnych manufaktur. Na nadchodzący sezon bożonarodzeniowy przygotowujemy linię produktów pod marką POLSKI KREDENS. To połączenie tradycji z nowoczesnością oraz szansa na zaprezentowanie wyjątkowych smaków. Producenci, którzy dostarczają dla nas słodycze, konfitury oraz spirytualia sięgają do starych sprawdzonych przepisów, wprowadzając nowe połączenia smaków. Klienci zainteresowani koszami prezentowymi na bazie tych produktów będą mieli w czym wybierać, bo planujemy różne rozwiązania kompozycyjne.
Widzimy wyraźny trend w kierunku upominków z polskimi produktami manufakturowymi, i to nie tylko spożywczymi. Klienci doceniają jakość, licząc się z tym, że te produkty są droższe. Poszukują czegoś, co będzie inne, oryginalne, wyjątkowe. Opakowanie musi przyciągać uwagę swoją formą. Oczekują, że ich kolory firmowe znajdą odzwierciedlenie w finalnym produkcie. Uważam, że firmy tworzące kosze prezentowe będą musiały wykazywać się dużą kreatywnością, aby odpowiadać na rosnące potrzeby klientów oraz oferować indywidualne rozwiązania. Trzeba pamiętać o tym, że na kliencie trzeba zrobić efekt wow, a to trudne na tak konkurencyjnym rynku.
Wartości, które mówią o bezkompromisowej jakości, dbałości o detale, a także odpowiedzialności za produkt są dla nas drogowskazem i motywują do poszukiwania inspiracji każdego dnia. Życzymy sobie, aby nie zabrakowało nam pomysłów, którymi nadal będziemy oczarowywać klientów.
Rozmawiała Katarzyna Lipska-Konieczko
–
Katarzyna Sak
Właścicielka oraz pomysłodawczyni zapadających w pamięć koszy prezentowych dostępnych na E-SklepzPrezentami.pl.
Artykuł ukazał się w ostatnim numerze OOH magazine. Do wglądu online TUTAJ.