Coca-Cola podsumowuje kampanię „Świat potrzebuje więcej Mikołajów”

W ramach wspólnego odliczania do świąt, Coca-Cola ponownie zachęcała do odkrywania w sobie wewnętrznego Mikołaja i dzielenia się życzliwością. Dzięki zaangażowaniu konsumentów marka przekazała aż 150 tysięcy złotych na wsparcie Banków Żywności.

Każdy mógł zostać Mikołajem – wystarczyła otwartość serca i gotowość do działania. Kultowa ciężarówka Coca-Cola, podróżując po Polsce, była nie tylko symbolem zbliżających się świąt, lecz również przestrzenią, w której życzliwość nabierała realnych kształtów. Podczas jej przystanków odwiedzający mogli wziąć udział w wyjątkowej akcji. Wystarczyło wybrać w życzliwościomacie jedno z symbolicznych dań, takich jak pierogi, barszcz czerwony czy kluski z makiem, by marka przekazała dany posiłek lub jego ekwiwalent podopiecznym Banków Żywności.

– Aby dotrzeć z inicjatywą do osób, które nie miały możliwości wzięcia udziału w naszych wydarzeniach, stworzyliśmy także wirtualny życzliwościomat w aplikacji Coca-Cola. Dzięki niemu każdy mógł wybrać ulubione danie i przyczynić się do wsparcia potrzebujących, niezależnie od miejsca, w którym się znajdował – mówi Paulina Trzaskowska, dyrektorka komunikacji korporacyjnej w Coca-Cola.

Magia w małych gestach

Dzielenie się życzliwością nie wymaga jednak wielkich nakładów – czasem wystarczy obecność, rozmowa czy drobna pomoc. W czasach, gdy problem samotności dotyka coraz więcej osób, takie gesty mają szczególne znaczenie.

Jak wynika z raportu „Zmarnowane święta“ Banków Żywności , jednym z najbardziej symbolicznych elementów polskiej tradycji jest dodatkowe nakrycie dla niezapowiedzianego gościa. Aż 86,56% Polaków co roku przygotowuje jedno miejsce przy stole więcej, podkreślając swoją otwartość i gotowość do niesienia pomocy.

– Prawie połowa respondentów zadeklarowała wolę przyjęcia w święta obcej osoby potrzebującej, a co piąta osoba wsparłaby kogoś takiego rzeczowo lub finansowo. Gdyby do ich drzwi zapukała z kolei niezapowiedziana osoba spokrewniona, miejsce przy stole dla kogoś takiego znalazłoby się w 83,50% domów – dodaje Beata Ciepła, Prezes Zarządu Federacji Polskich Banków Żywności.

Warto dzielić się nadwyżkami z rodziną, znajomymi lub sąsiadami. Dzięki temu nie tylko zmniejszamy straty, ale przede wszystkim sprawiamy, że świat zyskuje nowych Mikołajów.

Więcej newsów z branży TUTAJ.