30 lat: Stagnacja nigdy nie prowadziła do przodu | Attila András, ANDA Present

Firma ANDA Present jest na rynku reklamowym już od 3 dekad. Jak wspominają początek funkcjonowania? Jak wygląda struktura ich firmy? I jakie ich zdaniem korzyści wynikają z uczestnictwa w targach branżowych? Na te i kilka innych pytań odpowiada Attila András, Prezes zarządu ANDA Present Ltd.

–

ANDA Present świętuje w tym roku 30 lat działalności. Czy to prawda, że Wasze pierwsze biuro miało 30 m2? Proszę opowiedzieć o początkach firmy.

Tak, to prawda. W 1995 roku z pomocą mojej żony i brata założyliśmy ANDA Present Ltd. Nasz kapitał początkowy był skromny, nawet jak na standardy małych firm, wystarczający na wynajęcie i umeblowanie małego biura. W pierwszym roku nasza sprzedaż szybko rosła i udało nam się pozyskać niewielką ilość kapitału obrotowego.

W tamtym czasie działaliśmy wyłącznie na Węgrzech, sprzedając głównie markowe długopisy i breloki do kluczy. Naszymi klientami byli klienci końcowi, z których wielu po raz pierwszy zetknęło się z upominkami promocyjnymi. Naszym pierwszym dużym klientem była węgierska linia lotnicza, która zamówiła u nas markowe torby dla pilotów. W tamtych czasach nie mieliśmy magazynu, więc musieliśmy przechowywać produkty w domu, dosłownie układając je pod sufitem w naszym garażu.

Co z perspektywy 3 dekad możecie wskazać jako taki kamień milowy, który doprowadził do rozwoju firmy?

W ciągu pierwszych sześciu lat co roku niemal podwajaliśmy przychody. W tym czasie promowaliśmy nasze produkty za pośrednictwem katalogów zagranicznych partnerów i sprowadzaliśmy większość naszych towarów z Hiszpanii i Włoch. Jednak takie podejście stawało się coraz bardziej uciążliwe, więc w 2000 roku zmieniliśmy kierunek na Azję Wschodnią, skąd importowaliśmy ekskluzywne skórzane portfele, długopisy i inne upominki. W 2002 roku opublikowaliśmy nasz pierwszy własny katalog, a wkrótce potem zaczęliśmy uczestniczyć w międzynarodowych targach branżowych.

W latach 2008-2013 odnotowaliśmy gwałtowny wzrost sprzedaży, a oprócz produktów zaczęliśmy oferować również usługi. Z biegiem lat nasza baza klientów stopniowo zmieniała się z użytkowników końcowych na dystrybutorów, kierując firmę w stronę modelu B2B. Co ciekawe, największy wzrost odnotowaliśmy podczas pandemii, głównie dzięki sprzedaży masek, które można było dostosować do indywidualnych potrzeb, co pomogło nam przetrwać ten trudny okres.

W Waszej ofercie znajdują się zróżnicowane kategorie i artykuły. Proszę opowiedzieć o głównych grupach produktowych i co cieszy się największym zainteresowaniem klientów.

Jednym z naszych najważniejszych kamieni milowych było wprowadzenie linii produktów BE CREATIVE. Produkty te są wytwarzane lub montowane w naszych własnych zakładach, co pozwala na wyższy stopień personalizacji. Nasze upominki
BE CREATIVE mogą być w pełni oznakowane kolorową grafiką na całej powierzchni. Co więcej, produkcja na Węgrzech zapewnia stałą dostępność, krótkie terminy dostaw i możliwość zamówienia małej ilości.

Ponadto kilka lat temu wprowadziliśmy linię produktów GO GREEN, która obejmuje przedmioty wykonane ze zrównoważonych lub przyjaznych dla środowiska materiałów, oferując ekologiczne alternatywy dla tradycyjnych upominków promocyjnych. Starannie dobieramy materiały do produktów GO GREEN w oparciu o ich pozytywny wpływ na procesy produkcyjne i nawyki konsumentów.

Jeśli chodzi o bestsellery, istnieją pewne kultowe artykuły promocyjne, które zawsze były bezkonkurencyjne w branży, takie jak: długopisy, breloki do kluczy, smycze i kubki.

2 lata temu otworzyliście centrum logistyczne w Kalocsie, na Węgrzech. Jak to wpłynęło na Wasz biznes?

Musieliśmy podnosić poziom na wiele sposobów, aby dopasować się do rozwoju firmy, a jednym z kluczowych kroków było zwiększenie naszych możliwości produkcyjnych i magazynowych. Centrum znakowania o powierzchni 10 000 m2 i magazyn w Kalocsa umożliwiły 40-proc. wzrost poziomu zapasów i poprawiły nasze możliwości drukowania o 30 proc. Pozwoliło nam to nadążyć za postępem technologicznym i obsługiwać naszych partnerów szybciej i bardziej efektywnie.

Możliwości zapewnione przez nowy obiekt usprawniły również nasze procesy logistyczne: możemy teraz zaoferować szybsze terminy drukowania (w przypadku niektórych technologii nawet w ciągu 48 godzin), a nasi partnerzy mogą planować swoje zamówienia z wyprzedzeniem, korzystając z czasów produkcji wyświetlanych na naszej stronie internetowej.

Jak dokładnie prezentuje się struktura organizacyjna w Waszej firmie?

Jesteśmy zaangażowani w odpowiedzialną, przejrzystą i etyczną strukturę ładu korporacyjnego, która ukształtowała sposób, w jaki projektujemy nasze wewnętrzne procesy. Siedziba główna znajduje się w Budapeszcie, a realizacje drukarskie i operacje logistyczne są obsługiwane w dwóch lokalizacjach na Węgrzech. Ponadto posiadamy biuro sprzedaży w Czechach i kolejne w Holandii, które służą głównie jako bazy dla naszych zespołów sprzedażowych.

Nasz ład korporacyjny opiera się na systemie wielopoziomowym, z organami decyzyjnymi zorganizowanymi w uzupełniające się i wspierające się rady. A te składają się z liderów i ekspertów z określonych obszarów, umożliwiając szybkie i skuteczne podejmowanie i wdrażanie decyzji strategicznych, operacyjnych i handlowych.

Bierzecie udział w targach na terenie całej Europy (w tym także w PROMO SHOW i Festiwalu Marketingu) i organizujecie własne roadshow. Jakie korzyści wynikają z uczestnictwa w tego typu wydarzeniach?

Targi branżowe są dla nas niezwykle ważne. Zawsze byłem zwolennikiem bezpośredniej komunikacji, a wydarzenia, takie jak: PSI, Festiwal Marketingu czy PROMO SHOW, stanowią idealną platformę do tego. Głęboko wierzę, że osobiste spotkania i rozmowy oferują wyjątkowe korzyści, których nic innego nie jest w stanie zastąpić, a targi potwierdzają to przekonanie rok po roku.

Wydarzenia te pozwalają nam ponownie spotkać się z naszymi wieloletnimi partnerami i pielęgnować nasze bieżące relacje, podczas gdy nowi potencjalni klienci poznają ANDA jako firmę zorientowaną na ludzi i rodzinę. Targi są również doskonałą okazją do zaprezentowania nowych produktów, przedstawienia naszych najnowszych usług, dzielenia się aktualnościami na temat rozwoju firmy i bycia na bieżąco z trendami branżowymi.

Czy uważacie, że inwestycje w innowacje są ważne?

Absolutnie. W ostatnich latach wiele aspektów działalności ANDA zmieniało się w szybkim tempie. Mój syn, Richard, pełni funkcję CEO od ponad roku, stopniowo zdejmując ze mnie coraz więcej obowiązków związanych z kierowaniem firmą. Praktycznie dorastał wraz z firmą, ucząc się zawodu krok po kroku od wczesnych lat szkolnych.

Żyjemy w coraz szybszym świecie i jestem przekonany, że młodsze pokolenie wniesie jeszcze większy rozmach do działalności firmy. Ponadto musimy nadążać za postępem technologicznym i trendami w branży, co możemy osiągnąć tylko poprzez ciągłe badanie obszarów, w których możemy wprowadzać innowacje. Stagnacja nigdy nie prowadziła nikogo do przodu.

Jakie macie plany na ten rok? Co przyniesie 2025 r.?

Rok 2025 będzie ważnym rokiem dla ANDA Present. Jednym z kluczowych celów jest utrzymanie niezawodnej jakości naszych usług. Pracujemy również nad kilkoma rozwiązaniami internetowymi, aby poprawić ogólne wrażenia klientów.

Nasza kolekcja zostanie poszerzona o wiele nowych produktów, zwiększymy poziom zapasów na Węgrzech o 40% i przygotowujemy się do wprowadzenia zupełnie nowej linii artykułów. Z niecierpliwością czekamy na kolejny dynamiczny i ekscytujący rok.

Czego można Wam życzyć na kolejne lata działalności?

Jest takie stare węgierskie powiedzenie, które z grubsza tłumaczy się na: „Niech Bóg obdarzy cię mądrością, siłą i zdrowiem”. Wierzę, że dwie pierwsze rzeczy zależą od nas, więc najlepiej życzyć sobie zdrowia.

Rozmawiała Małgorzata Malinowska-Krawczyk

Attila András
Prezes zarządu ANDA Present Ltd.

Założył firmę 30 lat temu wraz z żoną i bratem. Jego starszy syn Richard również odnalazł swoje powołanie i karierę w firmie, co jest dla niego powodem do wielkiej radości i dumy. Wraz z nim (Richard jest obecnie Dyrektorem generalnym ANDA Present), i ponad 650 współpracownikami, reprezentuje wartości firmy, takie jak stabilność, kreatywność i innowacyjność.

Artykuł ukazał się w ostatnim numerze OOH magazine. Do wglądu online TUTAJ.