Wydarzenie miało szczególny charakter – było bowiem pierwszą okazją, by zobaczyć rozbudowaną, zmodernizowaną przestrzeń zajmowaną przez rozwiązania technologiczne oferowane przez firmę. Stało się też – na co wskazywał witając gości Tom Cavalco, Vice President International Sales Mark Andy – symbolicznym otwarciem nowego etapu jej działalności w regionie EMEA. Spotkanie przyciągnęło licznych klientów, partnerów i przedstawicieli mediów, specjalizujących się w branży druku wąskowstęgowego z Europy, obu Ameryk i Azji, a jego program został zaplanowany głównie z myślą o praktycznym pokazaniu technologicznych możliwości, jakie oferuje współczesna produkcja etykiet i opakowań.
Centrum Technologiczne Mark Andy w Warszawie to obecnie nie tylko miejsce prezentacji maszyn, choć demo room stanowi jego istotną część. To – jak podkreślał Tom Cavalco – przestrzeń umożliwiająca realne wsparcie dla klientów Mark Andy w obszarze testów, szkoleń i doradztwa. Jak dodał, inwestycja w rozbudowę obiektu nie była przypadkowa: to odpowiedź firmy na rosnące potrzeby globalnego rynku etykiet i opakowań i na dynamiczne zmiany, jakie zachodzą w całym przemyśle poligraficznym.
W centrum na stałe prezentowanych jest kilka linii produkcyjnych, bazujących na technologiach implementowanych przez Mark Andy w jej maszynach: fleksograficznej oraz cyfrowej (także w wariancie hybrydowym), których uzupełnienie stanowią rozwiązania wykańczające. Dla wielu uczestników Open House była to znakomita okazja, by w jednym miejscu zobaczyć „w akcji” kilka maszyn Mark Andy, realizujących produkcję etykiet i opakowań giętkich z zastosowaniem różnych podłoży i różnych rodzajów uszlachetnienia oraz wykończenia.
Po otwarciu ze strony Toma Cavalco, głos zabrał Duane Pekar – CEO Mark Andy, który specjalnie na tę okazję przyleciał z USA. W swoim wystąpieniu zaakcentował, że firma konsekwentnie inwestuje w rozwój lokalnych struktur, by być jak najbliżej swoich klientów i szybciej odpowiadać na ich potrzeby. Jak podkreślał, „nowe” otwarcie Centrum Technologicznego w Warszawie to nie tylko symboliczny gest – to konkretna odpowiedź firmy rozwój rynku i jego kierunki oraz na rosnące oczekiwania klientów w Europie i na innych kontynentach obsługiwanych przez europejski oddział Mark Andy. – Zgodnie z naszym motto – Your Growth is Our Growth – chcemy być partnerem, który nie tylko dostarcza maszyny, ale stymuluje rozwój waszych biznesów i wspiera proces transformacji całej branży – mówił Duane Pekar.
Najbardziej wyczekiwaną przez uczestników częścią wydarzenia były pokazy rozwiązań technologicznych Mark Andy. Poprowadzili je wspólnie Antony Cotton – European Sales Manager i Łukasz Kaczyński – Demo Room Manager. Uwzględniały one m.in. maszynę fleksograficzną Performance Series S9, która miała tu swoją europejską premierę. Została ona zintegrowana z przewijarką Rotoflex VLI. Duże zainteresowanie towarzyszyło też prezentacji znanych już z oferty Mark Andy maszyn: hybrydowej Digital Series HD HighSpeed1200 i fleksograficznej Evolution Series E5.
Pierwsza z nich jest określana przez Mark Andy mianem prawdziwego „gamechangera” w kontekście produkcji hybrydowej. Firma promuje ją jako najszybszą na świecie maszynę bazującą na technologii inkjet UV do produkcji etykietowej.
Uzupełnieniem była prezentacja dedykowanego maszynom Mark Andy oprogramowania workflow, stworzonego przez firmę we własnym zakresie. Pakiet oferowany pod nazwą ProWORX Label Suite został stworzony z myślą o zwiększeniu automatyzacji procesów, usprawnieniu procesu produkcyjnego i – w efekcie – podniesieniu wydajności działalności drukarni.
Podczas spotkania nie zabrakło też eksperckich wystąpień. O przyszłości branży etykiet i opakowań, stojących przed nicą wyzwaniach i kierunkach rozwoju, mówiła Anke Frieser-Tausch, kierująca DFTA Technology Centre. Jej prezentacja była ogólnym spojrzeniem na megatrendy, które wpływają na rynek – w tym cyfryzację, automatyzację i konieczność adaptacji do wymogów ESG.
Następnie głos zabrała Magdalena Fertsch-Ślęk, ekspertka ds. standardów GS1, która przybliżyła uczestnikom ideę Cyfrowego Paszportu Produktu (Product Digital Passport, PDP). Jak podkreślała ten unijny projekt zrewolucjonizuje sposób, w jaki produkty będą identyfikowane i opisywane w całym cyklu życia – od produkcji, przez logistykę, aż po recykling, co w naturalny sposób dotyka też obszaru pakowania czy etykietowania produktów z różnych branż.
Wydarzenie zwieńczyła sesja pytań i odpowiedzi, w której wzięli udział: Duane Pekar, Tom Cavalco, Anke Frieser-Tausch i Magdalena Fertsch-Ślęk. Poruszono podczas niej m.in. globalne kwestie geopolityczne, mogące wpływać na działalność drukarń czy łańcuch dostaw. Pytania dotyczyły również m.in. planów Mark Andy związanych z nadchodzącymi targami Labelexpo Europe (zarówno w obszarze maszyn, jak i materiałów dostarczanych przez MAPP – dedykowany oddział obsługujący jej klientów z segmentu druku wąskowstęgowego) oraz działań w zakresie R&D, m.in. w kontekście dynamicznie rozwijającego się druku hybrydowego.
Po części oficjalnej goście mieli czas na odpoczynek i mniej formalne rozmowy. Wieczorne spotkanie w Restauracji Muzealna – zlokalizowanej na tyłach warszawskiego Muzeum Narodowego – było okazją do wymiany wrażeń i networkingu przy muzyce i w nieco luźniejszej atmosferze.
– Dziękujemy naszym klientom i partnerom, którzy tak licznie wzięli udział w „nowym” otwarciu naszego Europejskiego Centrum Technologicznego w Warszawie. Mamy nadzieję, że z ich perspektywy spotkanie to było więcej niż tylko prezentacją maszyn. Chcieliśmy za jego sprawą pokazać, że nasza firma konsekwentnie stawia na innowacje, otwartość i dialog z klientem. Zresztą – co podkreślano wielokrotnie podczas spotkania – przyszłość druku to nie tylko jakość i wydajność, ale przede wszystkim elastyczność, zrównoważony rozwój i gotowość na zmieniające się potrzeby rynku. Staramy się działać uwzględniając wszystkie ww. aspekty, realizując w praktyce przyświecające nam motto: Your Growth is Our Growth – podsumowuje Tom Cavalco.
Więcej newsów z branży TUTAJ.