Logo

Event MIXTylko w OOH magazine

Incentive jako narzędzie employer brandingu | Katarzyna Szełemej Pobożniak, Haxel Events & Incentive

Gdy komunikacja coraz bardziej przenosi się do świata cyfrowego, wygrywa to, co offline. Z doświadczenia Katarzyny Szełemej-Pobożniak, wiceprezes agencji incentive travel Haxel Events & Incentive, wynika, że coraz więcej firm decyduje się na inwestycję we wspólny wyjazd całej firmy lub przynajmniej pracowników działów sprzedaży i obsługi klienta.

Wyjazdy incentive pozwalają na realne spotkania, przeżywanie wspólnych emocji i przygód. To z kolei wzmacnia relacje w zespole, a w efekcie rośnie także wiarygodność marki pracodawcy i jej siła przyciągania potencjalnych pracowników.

Dodatkowo na horyzoncie widać dwa mocne trendy, które będą wymagały zmian w strategiach employer brandingu. Po pierwsze, praca zdalna i rosnąca rola AI wymuszają poszukiwanie nowych formatów budowania więzi. Po drugie, coraz częstsze oczekiwanie wdrożenia w firmie benefitu w postaci workation zderza się z ograniczeniami prawnymi i organizacyjnymi.

Wyzwania HR w dobie AI i pracy zdalnej

Coraz więcej firm naciska na powroty do biur, tłumacząc to potrzebą lepszej współpracy i odbudowy kultury organizacyjnej. Pracownicy reagują jednak frustracją: przez wiele miesięcy udowadniali, że zdalnie także osiągają wyniki, więc pytają, dlaczego pracodawca zmienia zasady gry i każe wracać do biura, by omawiać sprawy możliwe do załatwienia mailem.

Badania m.in. Harvard Business Review i Institute for Corporate Productivity wskazują, że największym błędem jest marnowanie rzadkich spotkań twarzą w twarz na kwestie operacyjne. Ten czas powinien służyć integracji i tzw. emocjonalnemu check-inowi, czyli sprawdzeniu nastrojów w zespole oraz pogłębionym rozmowom. Piknik rodzinny czy wypad do restauracji zazwyczaj nie wystarcza by zaspokoić te potrzeby, natomiast dobrze zaprojektowany wyjazd incentive owszem.

Liczy się miejsce i program wspólnych aktywności: gra terenowa, zwiedzanie, relaks w gorących źródłach, górska wędrówka czy wieczór taneczny. Ciekawych destynacji nie brakuje. Są wśród nich też relatywnie nowe kierunki wyjazdów incentive takie jak na przykład Bułgaria śródlądowa z uroczymi miasteczkami, termami i wysokimi pasmami górskimi.

incentive
Gra terenowa w Chorwacji

Przy wyższych budżetach i małych oraz średnich grupach otworem stoi też praktycznie cała Europa i jej mniej znane zakątki jak chociażby Emilia Romania czy rumuńskie Karpaty z emocjonującym off-roadem w dzikiej sceneri.

Jeśli klient chce zabrać całą firmę na wyjazd, co ma miejsce coraz częściej, świetnie sprawdzi się np. Grecja dysponująca rewelacyjnymi hotelami przy plaży z możliwością wynajęcia na wyłączność. Przy dużych grupach można zorganizować olimpiady, turnieje i wieczorne wydarzenia z rozmachem. Emocje i więzi, które wtedy powstają, przekładają się na codzienną współpracę. HR dobrze wie, że pozytywne relacje pomagają ograniczać rotację. Każdy taki wyjazd można też połączyć z konferencją czy szkoleniem.

incentive
Koktajl dla 100 osób na Teneryfie

Zdarzają się wyjazdy do kraju partnerskiego, które są doskonałą okazją do zacieśnienia relacji z tamtejszym zespołem. Współpracę warto wtedy wesprzeć szkoleniami z komunikacji międzykulturowej: z jednej strony pomagają zrozumieć różnice kulturowe, z drugiej pokazują, jak wzmacniać pozytywną i skuteczną komunikację.

Wyjazdy incentive to nadal skuteczny wyróżnik

Workation, czyli łączenie pracy zdalnej z wyjazdem, w żaden sposób nie zastąpi wyjazdu całego zespołu czy firmy — wręcz przeciwnie. Owszem, workation brzmi kusząco i tworzenie możliwości pracy z dowolnego miejsca na świecie pozytywnie wpływa na wizerunek marki. Z drugiej strony u wielu osób miks „pracuję i niby odpoczywam” osłabia koncentrację i regenerację. Konieczność dopasowania się do stref czasowych, samodzielnego planowania czasu wolnego oraz niepewność jakości połączeń Wi-Fi prowadzą do zmęczenia poznawczego. Pracownik na workation, np. na Sri Lance, może odkryć, że praca tam w porównaniu z pracą wykonywaną z mieszkania w Warszawie aż tak bardzo się od siebie nie różnią. Taki pobyt może nie tylko nie wzmacniać motywacji, lecz przeciwnie — sprzyjać poczuciu izolacji i samotności, a w efekcie prowadzić do odejścia z firmy.

Tymczasem profesjonalnie przygotowany wyjazd incentive stanowi dobrą alternatywę wobec polityki pro-workation. Pracownicy zostają wyjęci z codziennej rutyny na kilka dni, a jednocześnie mają poczucie, że pracodawca oferuje im coś wyjątkowego. Wyobraźmy sobie choćby przelot całej firmy kilkoma wyczarterowanymi samolotami na Kretę, do Portugalii czy do Turcji. Taki wyjazd zapamiętuje się na całe życie i wzmacnia przekonanie, że organizacja realnie dba o ludzi. Co ważne, tę przygodę przeżywa się wspólnie z zespołem, z którym spędza się, w zasadzie bez przerwy, kilka dni.

incentive
Trekking dnem rzeki w Albanii

Na rynku, gdzie oferty pracy są do siebie podobne, doświadczenia z wyjazdów incentive wyraźnie wzmacniają siłę marki pracodawcy. To czytelny sygnał dla kandydatów: firma realnie inwestuje w wellbeing pracowników i wzajemne relacje, nie tylko w standardowe benefity.

Inwestycja o długim działaniu, którą można i warto mierzyć

Wyjazdy incentive przestają być nagrodą „tylko dla najlepszych”. Coraz częściej obejmują całe działy, a nawet całą firmę. Wspólne przeżycia tworzą kapitał zaufania, który później procentuje w codziennej współpracy.

Dobrze zaprojektowany wyjazd to inwestycja, z której firma korzysta długo po powrocie: trwalsze więzi i gęstsza sieć kontaktów między działami skracają czas decyzji, a autentyczne treści — relacje, krótkie wypowiedzi i mikro-case’y — zasilają EVP (Employee Value Proposition) i wzmacniają spójność komunikacji.

Efektywność takich programów warto mierzyć, korzystając z kluczowych wskaźników employer brandingu: wzrostu eNPS (Employee Net Promoter Score) po wyjeździe, spadku rotacji w kolejnych miesiącach, większego udziału poleceń pracowniczych oraz krótszego czasu wdrożenia do pełnej produktywności dzięki silniejszym relacjom w zespole.

Employer branding napędzany wyjazdami incentive

W świecie pracy hybrydowej i zdalnej, wraz z rozwojem sztucznej inteligencji, wyjazdy incentive będą zyskiwać na znaczeniu. Dostarczają tego, czego na co dzień w tych modelach pracy często brakuje: wspólnych emocji, historii i zaufania. Wzmacniają markę pracodawcy wewnętrznie, podnosząc spójność i energię zespołu, oraz zewnętrznie, przyciągając najlepszych kandydatów.


incentiveKatarzyna Szełemej Pobożniak

Wiceprezeska i szefowa działu Incentive w Haxel Events & Incentive

Odwiedziła około 100 krajów, dużą część z nich wielokrotnie. Ma 28-letnie doświadczenie w turystyce. Jest też ekspertką ds. różnic międzykulturowych w ICAN Institute. Specjalizuje się w projektowaniu i realizacji wyjazdów incentive, które wzmacniają współpracę i zaufanie w zespołach, oraz w szkoleniach z komunikacji międzykulturowej dla firm działających na rynkach międzynarodowych. Więcej o autorce artykułu: tutaj.


Więcej materiałów o podobnej tematyce: TUTAJ.