Logo


Bogata oferta ploterów i coraz to nowsze udoskonalenia powodują, że branża wielkoformatowa ma możliwości wykonania atrakcyjnych wydruków na szerokiej gamie mediów. Dystrybutorzy ploterów mają nadzieję, że spectrum tych możliwości będzie wykorzystywane na coraz szerszą skalę.

Zakupu ploterów dokonują przede wszystkim agencje reklamowe – również te małe – oraz drukarnie wielkoformatowe. Głównie z myślą o zleceniach dla rynku reklamy zewnętrznej i wewnętrznej. – Plotery zakupione przez naszych klientów przeznaczone są do szybkiego druku wielkoformatowych siatek i bannerów, papieru billboardowego oraz jakościowego druku folii na środki transportu. Z tego powodu w naszej ofercie znajdują się zarówno maszyny przeznaczone do druku aplikacji zewnętrznych, jaki i bardziej nastawione na druk jakościowy do wewnątrz – mówi Artur Wójcik z E-Ploter. Plotery są także wykorzystywane dla branży POS czy wnętrzarskiej. Często są również nabywane z myślą o bardziej specjalistycznych zleceniach. – Posiadamy szeroką ofertę ploterów, także specjalistycznych. Oprócz najpopularniejszych maszyn solwentowych, dostarczamy także pełnokolorowe plotery CAD, plotery UV, plotery do druku bezpośrednio na tkaninach a także do produkcji znaków drogowych, zadruku kafli czy paneli – wymienia Paweł Stania, kierownik działu marketingu Atrium Centrum Ploterowe. Zdarzają się także bardziej unikatowe zastosowania ploterów. – Branża reklamowa to dziedzina zależna od wyobraźni. Są klienci, którzy poszukują czegoś nietypowego i patrzą na drukarkę jak na narzędzie do estetycznego rozjaśnienia naszej rzeczywistości poprzez wydruki (np. reprodukcja obrazów). Drukarka wielkoformatowa zatem to nie tylko stricte reklama – ta, którą znamy i której … w większości nie lubimy – podkreśla Dariusz Świercz z Leadcom – Wide Format Solutions.

Maszyna sprofilowana

Maszyny oferują coraz to większe spectrum możliwości. Trudno mówić, czy któreś z zastosowań jest unikatowe, ale zdarza się, że klienci znajdują niecodzienne rozwiązania. – Mamy np. w ofercie maszynę Aquajet do druku bezpośredniego na tkaninach – jest to ploter z założenia do druku reklamy, jednak jak sie okazało, wydruki znajdują również zastosowanie w tapicerstwie. Nasz ploter plaski UV Nanojet drukuje wykończenia stosowane w samym meblarstwie. Tak naprawdę wiele pomysłów jest skrzętnie skrywanych i są to tajemnice firm, których nie można nam do końca wyjawiać – mówi Monika Hagno, sales manager Gandinnovations Polska.
Można za to mówić o rozwiązaniach technologicznych usprawniających jakość i wygodę pracy na ploterach. Zdaniem Dariusza Świercza na wyjątkowość danej maszyny składa się wiele bardzo różnych parametrów. – Unikat to ostatnio gra słowna, bardzo popularna w marketingu. Wybieramy jeden element, naciskamy na niego i tworzymy unikat. W moim rozumieniu unikat to coś wyjątkowego, co może zachwycić estetycznie czy użytkowo – samo przez siebie, bez dodatkowego wspomagania. Odnosząc to do maszyn i trzymając się rzeczywistości, unikaty zaszyte są w konstrukcji maszyny, czyniąc z niej urządzenie bezawaryjne, tanie w użytkowaniu, szybkie, a przy tym wygodne i czyste w obsłudze. Tak jak np. Asbru – mówi. Producenci starają się przede wszystkim budować przewagę w oparciu o technologiczne usprawnienia. – Ciągłe udoskonalenia wprowadzane przy produkcji kolejnych modeli ploterów stwarzają wiele nowych możliwości. Mówimy tutaj przede wszystkim o możliwości druku dwustronnego. Wydruki do podświetleń są zazwyczaj ciemne w dzień, gdyż są one drukowane dwa razy. Natomiast drukując po obu stronach bannera można uzyskać jaśniejsze i żywsze wydruki w każdych warunkach oświetleniowych – podaje przykład Lena Majka, specjalista ds. marketingu w firmie Teba.

Zdaniem Artura Wójcika atutem maszyny powinna być jej elastyczność. – Z jednej strony możliwość szybkiego druku, z drugiej strony druk jakościowy. Dwa w jednym. Za rozsądne pieniądze. Coraz więcej maszyn drukujących tuszami twardosolwentowymi, dzięki zastosowaniu nowych bardziej dokładnych głowic np. XAAR Proton, umożliwia wykonywanie wydruków o zdecydowanie lepszej jakości, zbliżonych do wydruków z maszyn, w których stosujemy tusze mildsolwentowe – uważa. Producenci dążą także do stworzenia rozwiązań jedynych w swoim rodzaju. – Technologią, w którą wyposażone są wyłącznie plotery firmy Mutoh, jest intelligent interweaving czyli technologia druku falą z przeplotem. Dzięki niej obsługa urządzenia jest prostsza niż w przypadku innych urządzeń i, co najważniejsze, eliminuje ona tzw. paskowanie. Polega na innym sposobie nakładania atramentu, który nie jest nakładany z każdym przebiegiem karetki w formie równoległych pasów, lecz w formie „fali” z „inteligentnie” rozmytym rastrem. Z każdym następnym przebiegiem karetki kolejna „fala” łagodnie przeplata się z poprzednią – mówi Paweł Stania. Wprowadzane przez producentów udoskonalenia pozwalają konkurować m.in. w obszarze prędkości druku bez uszczerbku na jakości, zakresu kolorów itd.

Media

Wybór ploterowych mediów jest bardzo duży. Najczęściej używane podłoża to tradycyjnie bannery, folie samoprzylepne i do aplikacji samochodowych, różnego rodzaju papiery, frontlity, tkaniny, laminaty, materiały do podświetleń. – Folia samoprzylepna, banery i papier to najpopularniejsze media wykorzystywane przy produkcji reklam, naklejek, które są najczęściej poszukiwanym produktem na rynku. Z drugiej strony, klienci coraz częściej chcą czymś się wyróżnić, zaskoczyć jakąś nową technologią dlatego poszukują możliwości druku na innego rodzaju mediach – mówi Lena Majka. Media proponują także dostawcy maszyn. – Posiadamy bardzo szeroką ofertę. Atrium jest także producentem materiałów do druku wielkoformatowego. Materiały naszej produkcji pod szyldem Ikonos są oferowane nie tylko w kraju, ale i w całej Europie. Korzystamy z najwyższej jakości komponentów takich firm jak BASF, Renolit czy Mondi. Opracowaliśmy serię monomerycznych folii samoprzylepnych Ikonos Profoflex Pro, która została bardzo dobrze przyjęta przez rynek z uwagi na wysoką jakość, możliwość szybkiego druku, różne warianty (w tym z szarym klejem) i bardzo dobrą cenę – wylicza Paweł Stania. Jak zaznacza Monika Hagno, coraz częściej folie są zastępowane przez płyty do druku bezpośredniego, coraz więcej zwolenników, szczególnie w Europie, ma biodegradowalny, lekki i łatwy w aplikacji materiał PE do druku UV.

W polskich realiach nie zawsze jednak jest popyt na rozwiązania wykorzystujące coraz szersze możliwości ploterów. Powodem jest poniekąd specyfika branży reklamowej. – Producentów reklamy goni czas wykonania usługi, zleceniodawcy, chcący reklamy na byle czym i taniej, tania konkurencja, etc. Mają oni mało czasu na poszukiwanie i sprawdzenie nowych materiałów. W bardzo wielu przypadkach chcieliby zaproponować swoim zleceniodawcom coś naprawdę ciekawego, ale niestety ograniczani są mocno ceną za swoje usługi – uważa Dariusz Świercz. Opinie branży są na ogół zgodne – można wykonać niemal wszystko, trzeba natomiast zbudować wśród klientów akceptację cen tego „wszystkiego”. A z tym nie jest łatwo. Nie chodzi tylko o końcowych klientów reklamy zewnętrznej, ale również klientów  dystrybutorów maszyn.

Pokonać cenę

Każda inwestycja w ploter jest uwarunkowana indywidualnymi potrzebami i specyfiką firmy. Zwykle na pierwszy plan wysuwa się jakość maszyny i jej cena (różnice polegają jedynie na tym, na ile klient gotowy jest zrezygnować z pewnych założeń na rzecz niższego kosztu). Po określeniu technologii i wyborze rodzaju aplikacji, które firma planuje wykonywać, cena nadal odgrywa decydującą rolę przy wyborze maszyny. – Jest to jak najbardziej zrozumiałe i w takim przypadku zawsze staramy się znaleźć najlepsze rozwiązanie w ramach założonego budżetu. Trudniej jest wtedy, gdy klient kieruje się jedynie ceną zakupu, nie zastanawiając się nad późniejszą eksploatacją, serwisem oraz podobnymi czynnikami – przyznaje Artur Wójcik. Dystrybutorzy ploterów znajdują się na końcu tego cenowego łańcucha. Skoro zamawiający wydruki często prezentują niskokosztowe podejście, to i drukarnia czy agencja nie zawsze odczuwa potrzebę korzystania z drogich materiałów i zamawiania droższego plotera.

Zwykle jednak klienci starają się dokonać oceny ekonomiczności urządzenia i długotrwałych skutków takiego, a nie innego zakupu. – Określają budżet na zakup urządzenia. Następnie porównują dane techniczne, jak uzyskiwane prędkości, rozdzielczości oraz eksploatacja plotera. Bardzo istotnym kryterium jest zużycie oraz koszt atramentu, który to określi konkurencyjność na rynku już samego wydruku – wylicza Monika Hagno. Klienci przywiązują dużą wagę do wydajności druku. Liczą także na bezproblemowość urządzenia, a w przypadku trudności chcą mieć gwarancję pomocy. – Oprócz kryterium jakości i ceny, liczy się także serwis. Atrium posiada zespół doświadczonych, certyfikowanych serwisantów, wszystkie naprawy są realizowane z procedurami producentów. Serwis ploterów realizuje zarówno usługi gwarancyjne, jak i pogwarancyjne. Nie mniej ważnymi czynnikami wpływającymi na decyzję o zakupie jest obsługa handlowa klienta oraz doradztwo – zaznacza Paweł Stania. Klienci chcą móc liczyć na to, że transakcja nie kończy się wraz z zakupem maszyny. Chcą mieć pewność, że w razie trudności będą mogli liczyć na wsparcie ze strony dostawcy maszyny. Także na odpłatną pomoc w razie braku gwarancji. Jak podkreśla Lena Majka, klienci zwracają uwagę na warunki gwarancji, koszt serwisu po gwarancji, a także czas reakcji serwisu od momentu zgłoszenia awarii. Jednym słowem oczekują kompleksowości.

Nie bez znaczenia jest także pozycja rynkowa dostawcy maszyny, jego doświadczenie na rynku i marka. – Idealnym rozwiązaniem byłaby sytuacja, gdyby maszyny były dobre i tanie. Dobre, to takie, które spełniałyby wszystkie potrzeby przyszłego jej użytkownika. Tanie to takie, za które można by było zapłacić mniej, niż za maszyny konkurencyjne, o których wiadomo, że są dobre, ale niestety są drogie. Mimo ogromnych wysiłków speców od reklamy i nas samych – handlowców – maszyn idealnych niestety nie ma. Zatem połączenie dwóch podstawowych kryteriów (dobrze i tanio) w idealną harmonię – jak zawsze idąc na zakupy – graniczy z cudem. Jedynym możliwym sposobem są kompromisy. Dlatego zakup maszyny jest procesem żmudnym i złożonym. Potrzeby i oczekiwania użytkowników są bardzo różne i odpowiadają potrzebom lokalnego rynku, na którym on działa/będzie dział oraz wizji jego przyszłego biznesu – kwituje Dariusz Świercz. I jako kluczowe kryteria doboru właściwego urządzenia rekomenduje m.in.: jakość maszyny, jej cena, stosunek prędkości do jakości druku, koszty druku, koszty eksploatacji, łatwość obsługi, opłacalność inwestycji, „zapas mocy” czy utrata wartości maszyny w czasie.