Ponad połowa dostawców i agencji reklamowych oceniła dobrze swoją kondycję finansową. Jednak tylko 30% klientów końcowych i niespełna 1% agencji płaci zaliczkę za zamówiony towar. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Polską Izbę Artykułów Promocyjnych, firmy mają ponad 2 mln przeterminowanych płatności.
Badanie mające na celu określenie kondycji finansowej branży artykułów promocyjnych zostało przeprowadzone za pomocą ankiety on-line-systemu paxonta.com Ankieta została rozdystrybuowana do bazy dostawców i agencji reklamowych w dwóch grupach: członków PIAP oraz firm niezrzeszonych w stowarzyszeniu.
Dostawcy zgodni i bardziej optymistyczni
Dostawcy zrzeszeni w PIAP i niezrzeszeni odpowiadali wręcz identycznie na postawione pytania.
Prawie połowa dostawców artykułów promocyjnych ocenia swoją płynność finansową za dobrą, a 30% za średnią. Dostawcy dobrze oceniają również kondycję finansową swoich klientów. Prawie połowa ocenia ją dobrze a 30% ankietowanych średnio. Jednak prawie 20% wskazało na złą i bardzo złą kondycję współpracujących z nimi firm.
Ankietowani dostawcy udzieli również odpowiedzi dotyczącej średniego terminu płatności, jakiego udzielają swoim klientom. Z badania wynika, że ponad połowa ankietowanych dostawców udziela swoim klientom 30-dniowego terminu płatności, 35,62% stanowią płatności 21-dniowe, zdarzają się też terminy płatności do i powyżej 60 dni, jednak stanowią one niewielki procent.
Na pytanie jaka ilość płatności jest przeterminowanych, ankietowani dostawcy najczęściej odpowiadali: od 5 do 20% oraz do 5%, 23% ankietowanych uznało że płatności przeterminowane stanowią 20-40%, 16,32% ankietowanych natomiast uważa, że od 40 do 60%.
Prawie 80% ankietowanych dostawców wskazało, że aż 5% płatności rocznie podlega windykacji sądowej. Mając na uwadze skalę rynku jest to bardzo zła wiadomość.
Rzadkością jest również fakt regulowania zaliczki przez wszystkich klientów. Tylko 20% dostawców wskazuje na taką formę współpracy.
Agencje – różna ocena sytuacji
Badanie przeprowadzono również na grupie agencji reklamowych PIAP i agencji reklamowych, które nie są członkami Izby. Wyniki były zaskakująco różne.
Tylko 5% agencji reklamowych zrzeszonych w PIAP odpowiedziało, że ich sytuacja jest zła a prawie 60%, że dobra. W gronie agencji nie będących członkami PIAP aż 30% odpowiedziało, że ich sytuacja jest zła a tylko 40% oceniła ją, jako dobrą.
57% agencji reklamowych PIAP oceniają płynność finansową swoich klientów średnio, niespełna 20% dobrze i tyle samo za złą. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku agencji reklamowych nie będących członkiem PIAP.
Ankietowane agencje reklamowe PIAP na pytanie dotyczące średniego terminu płatności, jakiego udzielają swoim klientom odpowiedziały następująco: prawie 40% stanowią płatności 30 dniowe, ale aż 25% wskazało na płatności powyżej 60 dni. W przypadku innych agencji reklamowych, aż 45% stanowią płatności z terminem 30 dni i 35% powyżej 60 dni.
Prawie połowa agencji reklamowych PIAP wskazała, że ponad 55% płatności jest przeterminowanych. Wśród agencji niezrzeszonych 50% respondentów udzieliło odpowiedzi, że tylko 24% płatności jest regulowanych terminowo.
Ponad 80% wszystkich ankietowanych agencji reklamowych na pytanie odnośnie skali ilości płatności przeterminowanych w ciągu roku podlegających windykacji sądowej odpowiedziało, że jest aż 7%. To o 2 punkty procentowe więcej niż wskazywali dostawcy. Mając na uwadze niskie marże oraz ogromną presję na cenę produktów taka ilość windykowanych kontraktów jest niepokojąca.
Branża artykułów promocyjnych w Polsce jest szacowana na ok. 6000 agencji reklamowych oraz ok. 700 głównych dostawców. W badaniu wzięło udział ponad 500 agencji reklamowych oraz ponad 100 dostawców.