O ponad sześćdziesięcioletnim programie wparcia sportu i kultury, działaniach marketingowych i LOTTO Ekstraklasie, opowiada Magdalena Kopka-Wojciechowska, Członek Zarządu Totalizatora Sportowego.
Totalizatorowi Sportowemu przyświeca hasło: „Gramy dla sportu i kultury”. Podkreślacie, że z każdej wydanej przez gracza złotówki przekazujecie 19 gr na wybrane fundusze. Proszę przybliżyć na czym polegają te działania?
Mówimy tu przede wszystkim o nieustającej kampanii uświadamiającej milionom naszych graczy, że grając wspierają sport i kulturę. Jak wygląda to wsparcie? Jak już Pani wspomniała, z każdej złotówki wydanej na gry liczbowe, 19 groszy trafia na Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej i Fundusz Promocji Kultury. Na pierwszy rzut oka te 19 groszy to nie jest wiele. Jeśli jednak przeliczymy te kwoty, to okaże się, że odkąd odprowadzamy dopłaty na fundusze celowe, na sport trafiło 10,6 mld złotych, a na kulturę ponad 1,98 mld złotych. Żeby jeszcze bardziej przybliżyć tę kwestię powiem, że w ubiegłym roku każdego dnia na te dwie sfery życia społecznego dzięki naszym graczom trafiało średnio ponad 2,6 mln złotych. Dzięki tym pieniądzom budowane są i modernizowane obiekty sportowe, biblioteki, teatry. Co ważne, korzystają z nich wszyscy, nawet ci, którzy nigdy nie wydali na gry LOTTO nawet złotówki. Od pewnego czasu blisko współpracujemy z resortami sportu i kultury, z którymi prowadzimy kampanie pod nazwami #razemdlasportu i #razemdlakultury. Bardzo się cieszymy, że oba ministerstwa wspólnie z Totalizatorem Sportowym przypominają Polakom, iż grając w LOTTO wspieramy sport i kulturę.
W tym numerze OOH magazine skupiamy się w dużej mierze na piłce nożnej. Jakimi konkretnie działaniami wspierają Państwo polski futbol? Czy są to tylko działania sponsoringowe?
Finansowe wsparcie tej dyscypliny z naszej strony z pewnością jest niebagatelne. A jeśli mówimy o działaniach z ostatnich lat, to oczywiście najważniejszym jest współpraca z LOTTO Ekstraklasą SA. Jak już wiemy, należąca do Totalizatora Sportowego marka LOTTO jest partnerem tytularnym rozgrywek Ekstraklasy SA. Przypomnę, że wcześniej na stadionach była także obecna nasza marka Keno. Jak wygląda współpraca? To dość obszerny temat. Wspomnę o kilku najważniejszych moim zdaniem punktach wspólnej pracy. Właśnie uruchomiliśmy sprzedaż kolejnej edycji zdrapki LOTTO Ekstraklasa. Cieszy się ona naprawdę wielką popularnością. Co ponadto? Przy okazji kolejnych rozgrywek Ekstraklasy SA w okolicach stadionów uruchamiamy punkty sprzedaży LOTTO. Dodam, że organizujemy konkursy zarówno dla kibiców piłkarskich, jak i naszych pracowników. Nagrodami są np. bilety na mecze. Mamy oczywiście kilka nowych ciekawych pomysłów, ale nie chcę ich zdradzać. Poczekajmy – na pewno będzie warto.
Od wielu lat Totalizator Sportowy czynnie wspiera rozwój sportu i kultury w Polsce. Jak wygląda procedura nawiązywania współpracy i przydziału pomocy finansowej?
Muszę tu od razu wyjaśnić, że Totalizator Sportowy nie ma wpływu na przyznawanie środków z poszczególnych funduszy celowych. Naszym zadaniem jest przekazywanie środków z dopłat na rachunki poszczególnych funduszy na konkretne projekty lub inwestycje. Jeśli ktoś jest zainteresowany tymi pieniędzmi, to powinien wejść na stronę ministerstwa sportu lub kultury, odnaleźć podstronę danego funduszu, a następnie postępować zgodnie z opisaną procedurą. Oczywiście Totalizator Sportowy wspiera różnego rodzaju działania ze środków własnych. Sposobem podjęcia z nami współpracy jest wypełnienie formularza znajdującego się na stronie www.totalizator.pl. Znajduje się on w zakładce Współpraca. Przy okazji dodam, że współpracę partnerską prowadzi nie tylko centrala spółki, ale także nasze oddziały w całej Polsce.
Projekty sportowe: Szkoła Mistrzów LOTTO i LOTTO Extreme to niebanalne inicjatywy. Jaka jest geneza tych działań? Czy będą je Państwo kontynuować w kolejnych latach, a może myślą Państwo już o nowych projektach?
W naszej ponad sześćdziesięcioletniej historii było dużo projektów dedykowanych różnym dyscyplinom sportu. Najczęściej był to efekt naszych poszukiwań mających na celu znalezienie nowych, ciekawych rozwiązań, które z jednej strony byłyby odpowiedzią na potrzeby sportowego świata, a z drugiej pozwalały realizować marketingowe i wizerunkowe cele spółki. Stąd kwestia kontynuacji czy rozpoczęcia danego projektu zależy od jego wielostronnej oceny pod względem osiągniętych efektów, możliwości rozwoju czy potencjału. Jeśli pojawi się interesujący pomysł, to na pewno nie pozostaniemy wobec niego obojętni.
Czy korzystacie Państwo z gadżetów reklamowych? W jakich działaniach są one Państwu przydatne?
Gadżet jest dla nas narzędziem marketingu, skierowanym głównie do graczy. Obdarowujemy osoby grające w nasze gry drobnymi gadżetami, które przyjmują z sympatią. Jest to pewien element budowania relacji z klientem. Mamy też gadżety, które są produkowane na konkretne wydarzenia. W ten sposób podkreślamy nasze zaangażowanie, zwiększamy świadomość marki, a jednocześnie sprawiamy przyjemność uczestnikom drobnym upominkiem.
„Wyobraź sobie niewyobrażalne” – z tym właśnie hasłem przewodnim z wielkim przytupem weszła do Polski we wrześniu nowa gra Eurojackpot. Wprowadzeniu gry na nasz rynek towarzyszyło silne wsparcie marketingowe – jakie działania obejmowało?
Kampania wprowadzająca grę Eurojackpot była szerokozasięgowa. Obejmowała TV, radio, Internet, radiowęzły, kina. Ponadto zorganizowaliśmy kilkanaście eventów w centrach handlowych w różnych miastach, podczas których można było zobaczyć m.in. piramidę pieniędzy – wizualizację 375 mln zł. Kampania w mediach była podzielona na trzy etapy. W każdym z nich media nieco się różniły. Grę Eurojackpot promujemy nadal, aby świadomość, że jest w naszym portfolio obok gier LOTTO była coraz większa. Dlatego co tydzień promujemy kumulację w Eurojackpot. Dodam, że z komunikatami o grze jesteśmy obecni również w naszych mediach: na stronach internetowych, w mediach społecznościowych: Facebook, Twitter oraz w naszej sieci sprzedaży. W czasie sezonu wyścigowego promowaliśmy grę także na Torze Wyścigów Konnych Służewiec. Kreację kampanii przygotowała agencja reklamowa Digital Brothers, a za zakup mediów odpowiadał dom mediowy ZenithOptimedia Group.
Jakie są plany Totalizatora Sportowego w zakresie wspierania sportu na 2018 rok?
Pani Redaktor, proszę wybaczyć, ale nie chcemy ich jeszcze zdradzać. Jedyne co mogę powiedzieć, to to, że będziemy robić wszystko co możliwe, żeby wspierać sport jak największymi kwotami.
Rozmawiała Magdalena Wilczak
Magdalena Kopka-Wojciechowska – Członek Zarządu Totalizatora Sportowego. Absolwentka Akademii Ekonomicznej w Katowicach na kierunku Zarządzanie. Przez długi czas związana z branżą mediów oraz rynkiem reklamowym. Jako wieloletni dyrektor Biura Reklamy Polskapresse zajmowała się m. in. projektowaniem i prowadzeniem działań marketingowych dla projektów zewnętrznych, nadzorem nad rozwojem sieci dystrybucji usług reklamowych oraz serwisów internetowych. W ostatnich latach, jako Menedżer zespołu strategii marki i badań marketingowych Banku Zachodniego WBK S.A., sprawowała nadzór m. in. nad planowaniem kampanii promocyjnych i działań reklamowych wspierających sprzedaż produktów, współrealizowała działania sprzedażowe w Internecie i kanale mobilnym, a także koordynowała działania marketingowe placówek lokalnych oraz merchandisingu. Zasiadała w radach nadzorczych wielu firm m.in. Fabryki Zapałek „Czechowice S.A.”. Obecnie Członek Rady Nadzorczej Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu.
Artykuł ukazał się OOH magazine nr 1/2018. Pobierz wersję online TUTAJ.