5 czerwca 2018 roku w Warszawie odbył się kongres CITY MATTERS, w którym wzięli udział przedstawiciele samorządów, miejscy aktywiści i eksperci oraz luminarze biznesu, aby móc dyskutować o przyszłości i rozwoju miast.
Wspólnym mianownikiem spotkania był namysł i rozmowa o szeroko rozumianej jakości życia w mieście oraz promowanie rozwiązań technicznych i administracyjnych wpływających na jej zmianę na lepsze.
Wśród istotnych zagadnień pojawiła się debata nad funkcjonalnością i estetyką przestrzeni publicznej oraz powtarzającego się pytania, czy reklama może być lepiej wpisana w przestrzeń? Uczestnicy debaty zastanawiali się, czy i jak nowe technologie zmienią oblicze reklamy? Czy reklama może być społecznie użyteczna i jak zmieniają się oczekiwania odbiorców reklam?
Jednym z uczestników debaty był Piotr Gajek, prezes zarządu Synergic, kluczowego gracza na rynku reklamy OOH, który zajął stanowisko w kilku ważnych kwestiach.
Po pierwsze Piotr Gajek zwrócił uwagę na to, że technologia to jedno, ale nie jedyne narzędzie do tworzenia całości rozwiązań reklamowych w przestrzeni miejskiej. Technologia jest tylko jednym z argumentów czy narzędzi do tworzenia koncepcji, która ma nowoczesną formę dotarcia. W mieście możemy odnaleźć mnóstwo rozwiązań digitalowych, które po pewnym czasie powszednieją i są po prostu kolejnym nośnikiem, kolejnym telebimem, kolejnym ekranem. Natomiast, kiedy elektronika jest integralną częścią większego pomysłu i jest połączona z koncepcją dotarcia i z kreacją – dopiero wówczas mamy do czynienia z naprawdę nieinwazyjnym rozwiązaniem, które można zaproponować klientom.
Piotr Gajek jako prezes Synergic, która jest kluczowym operatorem nośników reklamowych z wykorzystaniem infrastruktury rowerów miejskich podniósł bardzo ważne kwestie i w tym obszarze. Kiedy mówi się o rowerach miejskich – to patrząc czysto technicznie – to jest to po prostu reklama „analogowa”, „skrzydełko” do umieszczenia reklamy na rowerze. To jest fakt. Należy jednak zwrócić uwagę na inny aspekt i nazwać reklamę na rowerach nieinwazyjną i nowoczesną, gdyż współtworzy zupełnie nową koncepcję rozwoju systemów kompozycji reklam w mieście, nowoczesnego i innowacyjnego sposobu przemieszczania się. Tu również wpisują się wszelkiego rodzaju stwierdzenia o interaktywności, zrównoważonym rozwoju i niskiej emisyjności, czyli tych czynnikach, które stanowią podstawę konstruowania nowoczesnych miast i odpowiadania na potrzeby ich mieszkańców.
Kolejnym ważnym wątkiem poruszonym przez Piotra Gajka była idea smart living – wkomponowania się nośników w przestrzeń miejską i ich atrakcyjność. Smart living zakłada m.in zmianę i rewizję sposobu i stylu życia. To nowe pojęcie gospodarki współdzielenia wkracza w obszar nowoczesnej formy transportu miejskiego. Samą nowoczesność Piotr Gajek postrzega inaczej niż tylko w służbie technologii. Należy spojrzeć na to zjawisko szerzej i zadać kluczowe pytanie – na ile rozwiązanie wpisuje się w daną sekwencję i oczekiwania mieszkańców? Środki transportu i zarazem nośniki przekazu jakimi są rowery miejskie łączą korzyści dla miasta, marki i mieszkańca, są nie tylko nowoczesne, ale i atrakcyjne. Czyli pojawia się współczesna interpretacja awangardowego manifestu 3m! (miasto, masa, maszyna!)
Ostatnim z wątków poruszonych w debacie była kwestia, czy immanentną cechą nowoczesnych digitalowych form reklamy jest ich atrakcyjność. Zdaniem Piotra Gajka, atrakcyjność nośników nie jest tożsama z samą formą digitalu, gdyż źle spozycjonowany nośnik tego typu może tak samo „odstraszać”, jak paskudna siatka ulokowana w mało atrakcyjnym miejscu. Prawdą jest, że wielki, nowoczesny ekran może stać się tak samo irytujący, jak „analogowa” siatka. Jeśli nie jesteśmy w stanie odpowiednio wkomponować się w tkankę miejską i zaimplementować rozwiązania w pewien system architektoniczny miasta, to wówczas kampania się nie uda. Zdaniem Gajka w dzisiejszych czasach należy zwracać na to szczególną uwagę, gdyż mieszkańcy miast są estetami, a reklamy powinny się dobrze wpisywać w strukturę ich naturalnego DNA.
Organizatorami konferencji byli ZDG TOR oraz Placemakers.
OOH magazine był patronem medialnym wydarzenia.
JK