Automotive, czyli co?
Jest to jeden z największych sektorów gospodarki na świecie pod względem dochodów. Warto tutaj wspomnieć, że pomimo braku własnej rozpoznawalnej marki to liczne polskie przedsiębiorstwa produkcyjne powodują, że jesteśmy prawdziwym motoryzacyjnym potentatem na europejskim rynku produkcji i eksportu części samochodowych. To plasuje Polskę na zaszczytnym, 10 miejscu. Chcąc zrozumieć czym automotive właściwie jest, musimy rozpatrywać go szeroko; począwszy od firm i organizacji zajmujących się projektowaniem, rozwojem i produkcją części do pojazdów silnikowych, poprzez dokumentację techniczną, literaturę szkoleniową dla branży, rozwiązania informatyczne, projektowanie, serwis, instalacje, programowanie linii, robotów czy systemy zabezpieczeń. Automotive to jednak nie tylko części czy podzespoły do produkcji nowych aut. Jest to rynek, gdzie jako firma łącząca w jeden proces myśl kreatywną i produkcję mamy realną szansę wpłynąć na wzrost sprzedaży poszczególnych sektorów tego wielobranżowego kolosa.
Dispense with a horse
W czasach kiedy motoryzacja zaczynała dopiero funkcjonować w ogólnej świadomości społeczeństwa, reklamy tej branży były nowością samą w sobie. Nie trudno było produktem zaimponować i zapaść w pamięć. Wraz z postępem technologicznym z konieczności zmieniały się też same reklamy. Pierwsza reklama samochodu, która pod koniec sierpnia 1898 roku ukazała się w gazecie Scientific American, była przykładem doskonałego pojmowania koncepcji sprzedaży z korzyściami i odwołania się do emocji większości jej odbiorców.
Winton Carriage zaoferował potencjalnym nabywcom możliwość przemieszczania się powozem bez użycia koni. Dla społeczeństwa z roku 1898 była to nie tylko pierwsza reklama pojazdu samobieżnego. Przede wszystkim był to fascynujący nagłówek, gdzie na pierwszy plan przekazu wysuwa się natychmiastowa korzyść. Jest ona związana z oszczędnością będącą wynikiem wstrzymania nakładów finansowych na utrzymanie konia. Taki rodzaj formułowania przekazu jak i sama innowacyjność pomysłu zagwarantowała Winton Carriage rozgłos i popularność. Motoryzacja idąc z duchem czasu rozrastała się, coraz intensywniej angażując myśl techniczną, sprzedaż i marketing. Rodzaj reklamy dostosowywany był do tempa przeobrażeń społecznych próbując dotrzymać kroku postępowi technologicznemu. Świat motoryzacji i marketingu przeniknął się tworząc kategorię samą w sobie. Marketing motoryzacyjny.
The first automobile advertisement – Scientific American, February /March 1898
Przyszłość już tu jest
Z opublikowanego niedawno przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego raportu „Branża motoryzacyjna” wynika, że w trzech pierwszych kwartałach 2019 r. w Polsce zarejestrowano 410,8 tys. nowych samochodów osobowych – o 1,9% więcej w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku. O prawie 8% wzrosła ilość samochodów zakupionych przez nabywców indywidualnych. Bardzo dynamicznie rośnie liczba rejestracji samochodów z napędami alternatywnymi, których od początku roku zarejestrowano 28 558 sztuk (+60,3% r/r). Z badania KPMG przeprowadzonego wśród 3000 przedstawicieli kadry menedżerskiej firm motoryzacyjnych wynika, że kluczowym trendem w branży motoryzacyjnej do 2030 r. będzie zdolność łączenia się pojazdów z otoczeniem i digitalizacja. Oznacza to, że jak przed każdą branżą w naszym dynamicznie zmieniającym się świecie, także i przed naszą stoi szereg wyzwań koncepcyjnych i technicznych związanych zarówno z postępem technologicznym jak też z eko-trendami.
Samochód, to nie tylko marka
W mnogości dziedzin, które składają się na dzisiejszy automotive, firmy POSM mają szerokie pole do popisu. Aktywacji sprzedaży, wymagają przecież nie tylko potentaci branży motoryzacyjnej czy oponiarskiej. Warto w tym miejscu wspomnieć o nieoczywistej niszy jaką są stacje kontroli pojazdów. Z pozoru każda jest identyczna. Pamiętając jednak o zasadzie, że dobry marketing powinien kończyć się decyzją zakupową konsumenta, to właśnie takie niepozorne miejsca muszą rozpychać się łokciami i walczyć o swoje miejsce na rynku. Przy tak dużej ilości punktów z usług którego można skorzystać, stacja kontroli pojazdów staje przed wyzwaniem nie tylko przyciągnięcia jak największej ilości klientów, ale także ich utrzymania w kolejnych latach. Zakładając, że stacja spełnia wszelkie wymogi co do jakości badań, warto powalczyć z konkurencją stawiając na spójny design obiektu. Spójna kolorystyka wnętrza, linii diagnostycznej oraz mebli takich jak np. szafy diagnostyczne sprawiają, że decyzja skorzystania z usług tej konkretniej stacji pozostaje w pamięci klienta jako doświadczenie pozytywne, kojarzące się z wysoką jakością serwisu.
Estetyka takiego punktu jest jednym z faktorów stanowiących o tym, że zadowolony z usługi klient do nas wróci. Szerokie pole do popisu mamy także kreując materiały POS wykorzystywane przez koncerny paliwowe. Stacja benzynowa trudniąca się także sprzedażą detaliczną oferuje szeroką gamę płynów, preparatów, olejów oraz zapachów, jednak kluczowa z punktu widzenia finansowego jest tu sprzedaż pozapaliwowa. Zmiana stylu życia i oczekiwań klientów napędza transformację stacji benzynowych w format sklepów typu convenience.
Organizacja POS-ów ma przede wszystkim wpływać na generowanie maksymalnych możliwości zarobku jednak bez zaburzania funkcjonalności pracy kasjerów. Koncerny kładą duży nacisk na organizację przestrzeni w obiekcie, z uwagą organizując strefę przykasową. Pamiętać należy również o tym, że niemal każda z większych sieci paliwowych rozwija już własny koncept gastronomiczno-kawiarniany. Sposób rozmieszczenia oraz rodzaj displayów, stojaków oraz elementów wizualizacji graficznej i użytkowej poddawana jest przez koncerny dogłębnej analizie, ale dla naszej branży jest to przed wszystkim ocean POS-owych możliwości.
Paulina Barry, specjalista ds. marketingu ATS Display
Artykuł ukazał się w ostatnim numerze OOH magazine – KLIKNIJ.