Logo

Event MIX

Idziemy w zieloną stronę! | Damian Wiatrak, Deli Catering

Eko trendy zawładnęły każdą sferą życia, w tym także branżą eventową. Jak podążać w „zieloną stronę”? Czym kierować się przy organizacji eventu w duchu zero waste? Jakie rozwiązania wprowadzać przy planowaniu wydarzenia?

Catering rządzi się swoimi prawami. Często podczas eventów widzimy, że dania serwowane są głównie w plastikowych pojemnikach, a zaplecza porażają skalą nadprodukcji żywności. My, mówimy temu stanowcze „NIE”. Czasami śmiejemy się, że ekologię mamy we krwi. Od samego początku działalności staraliśmy się wprowadzać rozwiązania korzystne dla środowiska, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że przy skali naszych działań, każda zmiana ma znaczenie. W firmie od dawna segregujemy śmieci, unikamy plastiku oraz zwracamy uwagę na to, co i w jaki sposób produkujemy. Poniżej kilka przykładów działań, które na co dzień obowiązują w naszej firmie.

Rozsądne planowanie menu
Po pierwsze: unikamy nadprodukcji. Dostosowujemy gramaturę dań zarówno do ilości gości, jak i czasu trwania wydarzenia oraz przekroju gości. Duży wpływ na planowanie menu ma to, czy podczas eventu będzie więcej kobiet czy mężczyzn, bowiem posiadają inne zapotrzebowania co do ilości jedzenia, jak i konkretnych rozwiązań kulinarnych.

Minimalizowanie ilości odpadów
Staramy się nie generować odpadów, dlatego stawiamy na opakowania zbiorcze. Co prawda pomaga nam w tym gabaryt firmy, poziom obrotu i ilość klientów, jednak jest to bardzo ważny aspekt naszego biznesu. Produkcja w firmie trwa nieustannie, więc zaopatrujemy się w duże opakowania, np. 50 kg kaszy, zamiast małych pudełek lub co gorsza – plastikowych worków.

Unikanie plastiku minimalizuje ilość generowanych odpadów.

Nowoczesne opakowania
Jednym z przykładów stosowanych przez nas rozwiązań technologicznych są tzw. korki niekapki, dzięki którym w perspektywie miesiąca bądź roku oszczędzamy wiele wody. Zrezygnowaliśmy także z plastikowych opakowań na rzecz rozwiązań ze szkła, drewna, bambusa czy otrąb pszennych. Elementy, których używamy są w pełni biodegradowalne.

Lokalność produktów
Od dawna współpracujemy z lokalnymi producentami i rolnikami, którzy zlokalizowani są nie dalej niż 100 km od naszej siedziby produkcyjnej. Po pięciu latach działalności mamy wypracowane współprace z ludźmi, którym ufamy i wiemy, że oferują produkty najwyższej jakości.

Stawiamy na sezonowość
Produkcja rolna poza sezonem jest możliwa, lecz niekorzystna dla otoczenia. Aby dostarczyć warzywa i owoce poza sezonem, rolnicy muszą zużywać znacznie więcej energii, co finalnie ma ogromny wpływ na nasze środowisko. Dlatego też każda pora roku rządzi się u nas swoimi prawami. Dania tworzymy głównie w oparciu o produkty sezonowe, świeże i naturalne. Dzięki temu mamy podwójną korzyść – nie zużywamy niepotrzebnie energii, a dania są w pełni naturalne, co przekłada się na ich doskonały smak.

Wegańskie dania
Dania na bazie warzyw na stałe weszły do naszego menu. Nie raz tworzyliśmy w pełni wegański catering zarówno na małe, jak i bardzo duże eventy. Zdajemy sobie sprawę, że liczba wegan w Polsce rośnie i nadal będzie rosnąć. Dlatego też wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom rynku i jesteśmy w stanie dostarczać w pełni wegańskie, bardzo smaczne dania najwyżej jakości.

Wbrew pozorom trendy i rozwiązania ekologiczne nie muszą być „zmorą” zarówno katererów, jak i agencji eventowych. Warto mieć na uwadze, że ekologia to coś więcej niż trend. To styl życia. Pamiętajmy, że rynek wciąż się zmienia i będzie stale ewoluował, jednak trendy ekologiczne nigdy nie przeminą. Właściciele firm związanych z produkcją jedzenia na dużą skalę powinni poświęcić czas na wdrożenie działań, które będą przyjazne dla środowiska. W końcu nie robimy tego tylko dla siebie. Robimy to dla dobra ogółu i przyszłych pokoleń.

Damian Wiatrak – Dyrektor Zarządzający i współzałożyciel Deli Catering, współwłaściciel warszawskiej restauracji Merliniego. Przez kilka lat związany z MCC Mazurkas Conference Centre & Hotel, gdzie był odpowiedzialny za rozwój Mazurkas Catering 360. Wcześniej (jako manager restauracji) pracował w restauracji Ale Gloria w Warszawie, a także spędził kilka lat w Londynie pracując w 5 gwiazdkowych hotelach, takich jak The Landmark czy One Aldwych.

 

Artykuł ukazał się w najnowszym wydaniu OOH magazine. Do pobrania TUTAJ.