Logo

AktualnościGadżety reklamowe

Czas na pokazanie prawdziwego leadershipu | Olaf Dąbrowski, Goldenberry Group

O tym jak zarządzać biznesem w czasach kryzysu, o tym na co mamy wpływ oraz o tym, że obecna sytuacja jest najlepszym sprawdzianem dla prawdziwych liderów i może być szansą dla biznesu mówi Olaf Dąbrowski z Goldenberry Group.

Jak zarządzasz biznesem w dobie koronawirusa?

To co należy zrobić, to szybko zaadaptować się do nowej sytuacji, kluczowe jest też nastawienie mentalne. Trzeba oddzielić to, na co nie mamy wpływu, od tego co możemy realnie zrobić. Nie możemy zmienić tego, że pojawiła się pandemia, że notujemy spadki zamówień gadżetów, czy wręcz ich brak. Nie mamy wpływu na pierwsze oznaki recesji, działania rządu czy obostrzenia, które wpłynęły na prowadzenie naszej firmy, jak np. konieczność przestawienia się na tryb pracy zdalnej. Zwrócić swoje siły powinniśmy na to, na co mamy wpływ: na zespół, jego morale, motywację. To czas na wzajemne wsparcie, wskazanie kierunków i możliwości rozwoju, angażowanie do nowych zadań, nowe narzędzia do komunikowania się podczas pracy zdalnej.

To na co teraz stawiamy, to przede wszystkim wyjście z „zastanej” strefy komfortu. Dziś jak nigdy wcześniej musimy wcielać w życie niestandardowe działania w myśl „thinking out-of-the-box”. Musimy podejmować szybkie decyzje, ale i ważyć ryzyko, a przy tym myśleć pozytywnie i utrzymywać optymistyczny przekaz, chwalić się sukcesami i „nakręcać” pozostałych członków zespołu do działania.

Jakie zatem działania wprowadziliście?

Opracowaliśmy całą nową strategię funkcjonowania naszego biznesu podczas pandemii. Przede wszystkim zmienia się cała branża artykułów promocyjnych, my sami również ją zmieniamy, wprowadzając produkty ochrony osobistej. Nie sprzedawaliśmy wcześniej maseczek, żeli, płynów, rękawic czy przyłbic – także uczymy się nowego, poznajemy ofertę i produkty. Szukamy nowych dostawców, zarówno w kraju, Europie, jak i na Dalekim Wschodzie. Obserwujemy co się dzieje w branży w Polsce i na świecie. Prezentujemy tą strategię zespołowi i utwierdzamy się w tym, że wierzą w jej skuteczność i identyfikują się z nią.

A propos zespołu. Jak wpływacie na ich morale i motywację?

Kluczowa jest otwarta i szczera komunikacja. Myślimy pozytywnie i szukamy możliwości, aby utrzymać się „w grze”. Wiemy, że 90% firm ma problemy podczas recesji, ale 10% rośnie w siłę. Nas interesuje bycie w  grupie tych 10% – to nasz aktualny cel. Staramy się pobudzać w zespole inicjatywę i postawę proaktywną. Zachęcamy do wymiany myśli – każdy, nawet najbardziej szalony pomysł jest wart uwagi. No i last but not least – empatia przez duże „E” i wsparcie osób, które gorzej radzą sobie z nową sytuacją.

Jak organizujecie działania zespołu?

Stawiamy na angażowanie i komunikację. Organizujemy wspólne burze mózgów, na których debatujemy nad długimi listami pomysłów. Tworzymy harmonogram działań marketingowo-sprzedażowych, dzielimy pracę przy kolejnych projektach na kilkuosobowe zespoły. Chcemy, by pracownicy mieli poczucie wpływu na decyzje i efekty podejmowanych działań  (empowerment). Mówimy im: „macie decyzyjność, wdrażajcie ciekawe pomysły i bierzcie za nie odpowiedzialność”.

W kontekście komunikacji staramy się wspomagać technologią, wykorzystując np. program zoom.us do komunikacji online. Raz w tygodniu urządzamy spotkanie, na którym przedstawiamy status biznesu i poszczególnych działań. Nie zapominamy o „integracji”, choć dziś może się wydawać to pojęcie dość abstrakcyjne. Organizujemy tzw. „Beer&talk”, czyli  imprezki firmowe online. Znów stawiamy na empatię – doceniamy i chwalimy, głośno artykułujemy nasze sukcesy. Przeprowadzamy też wiele codziennych, indywidualnych rozmów telefonicznych z zespołem. Chcemy, by czuli, że mają wsparcie u przełożonych i kolegów z drużyny.

Olaf Dąbrowski podczas home office.

Jaki wygląda Wasz biznes w dobie pandemii?

Ma przede wszystkim kompletnie inną specyfikę. Wszystko dzieje się szybciej – dotyczy to zarówno podejmowanych decyzji (naszych i klientów), zmieniających się stanów magazynowych dostawców (czasem z minuty na minutę) czy podejmowanego ryzyka transakcyjnego, które wzrosło, gdyż nie znaliśmy dotychczas nowych dostawców. Nie do przecenienia jest ogromne wsparcie działu zakupów oraz logistyki, no i oczywiście kluczowym jest zarządzanie cashflow.

Jak wygląda Wasza komunikacja z klientami?

Trochę pół żartem, pół serio powiedziałbym, że klienci są obecnie w różnym stanie „psychicznym” z powodu pandemii. Wpływa na to wiele czynników: pracują z domów, są często niedostępni ze względu na liczne zobowiązania i różne telekonferencje, oczekują empatii i wsparcia oraz (nierzadko) przeszkolenia z nowych produktów, które mają zamawiać. A my temu wszystkiemu staramy się odpowiadać i wychodzić naprzeciw [śmiech].

Dobry przykład, to standardowe kiedyś, a dziś całkowicie odmienione przez nas, działanie  marketingowe, które polegało na corocznym wysyłaniu klientom i dostawcom upominków Wielkanocnych. W tym roku dodatkowo planowaliśmy wysłać egzemplarz OOH magazine z  naszym  artykułem o Eko Marketingu. Ale po co je wysyłać, skoro  biura stoją opustoszałe, a nasi klienci pracują z domów? Wysłaliśmy zatem elektroniczną kartkę wielkanocną z życzeniami oraz propozycją wysłania „zajączka wielkanocnego” bezpośrednio do ich domów. Zajączek stanowił ekologiczny upominek wielkanocny do  zasadzenia w  doniczce i egzemplarz OOH magazine – czyli cały pakiet w spójnej tematyce EKO. Odzew przerósł nasze oczekiwania – wysłaliśmy kilkadziesiąt „zajączków” do domów naszych klientów, a ich feedback był wręcz niesamowity. Warto było!

Wielkanocna akcja marketingowa Goldenberry Group.

Jakie działania z zakresu społecznej odpowiedzialności biznesu podejmujecie?

Tam, gdzie możemy i na naszą skalę – pomagamy. Angażujemy się w pomoc szpitalom,  organizacjom charytatywnym i fundacjom, wspieraliśmy też akcję OOH magazine #superbohater. 5% sprzedaży maseczek to nadwyżka dla szpitali walczących z COVID-19.

Przywiązujemy bardzo dużą rolę do jakości produktów ochronnych – muszą działać, spełniać normy, posiadać certyfikaty i atesty. Absolutnie nie dostarczamy produktów tanich i „niepewnych”.

Rozmawiała Katarzyna Lipska-Konieczko