„Wielka Przygoda – Warsztaty Przygodowe Taty & Dziecka” – to nazwa serii warsztatów realizowanych przez Inicjatywę Tato.Net. W połowie lipca tego roku na jej zlecenie agencja More Than Explore (MTE) – zajmująca się między innymi kompleksową organizacją pakietów integracyjno-motywacyjnych oraz pikników firmowych – przygotowała trzydniowe zajęcia na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. W wydarzeniu wzięły udział 22 osoby – 11 ojców wraz ze swymi nastoletnimi dziećmi.
Impreza realizowana była dla Fundacji Cyryla i Metodego w ramach Inicjatywy Tato.Net. Jest to wiodąca w Europie inicjatywa inspirująca mężczyzn do przeżywania ich ojcostwa jako pasji oraz najważniejszej kariery życia. Misją Tato.Net jest pomagać w kształtowaniu postawy świadomego i odpowiedzialnego ojcostwa wśród współczesnych mężczyzn.
Podczas pierwszego dnia spotkania główny nacisk położono na pierwszą pomoc przedmedyczną, w ramach której szkolenie prowadzone było przez doświadczonego ratownika medycznego, ratownika Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz kierownika akcji ratunkowej pod Nanga Parbat – Jarosława Botora. W trakcie zajęć uczestnicy poznawali aspekty teoretyczne i praktyczne związane z udzielaniem pierwszej pomocy przedmedycznej w różnych sytuacjach, w tym udzielaniem pomocy dorosłym przez dzieci.
Drugi dzień upłynął pod znakiem gry terenowej „Szlakiem Orlich Gniazd”. Uczestnicy grupowani w 4-osobowe zespoły poruszali się samochodami, przy użyciu odbiorników GPS. Na trasie czekały na nich liczne zadania logiczne oraz obsługowe jak budowa tratwy, eksponowany 35-metrowy zjazd z Okiennika Wielkiego czy wspinaczka skałkowa. Cała trasa zaplanowana została w taki sposób, aby zespoły mogły poznać najciekawsze zamki oraz krajobrazy Jury.
Trzeciego dnia uczestnicy wzięli udział w zmaganiach opartych na prawdziwych procedurach działania i ćwiczeniach ratowników górskich w ramach scenariusza Ratowniczy Duch. Program ten otrzymał nagrodę TOP TEN, przyznawaną dla najlepiej integrujących produktów w Polsce. Zespoły 6-osobowe, poruszając się przy użyciu odbiorników GPS, docierały do punktów, gdzie ich zadaniem było odnalezienie poszkodowanego, udzielenie mu pomocy oraz przetransportowanie w bezpieczne miejsce. Sukces zależał od działania całej grupy, nie samej jednostki.
Głównym celem tego typu eventów jest nie tylko integracja i budowanie czy wzmacnianie relacji, ale również podnoszenie praktycznych umiejętności, przełamywanie strachu uczestników i zachęcanie ich do podejmowania działań w trudnych, stresujących sytuacjach związanych z zagrożeniem życia lub zdrowia innych osób.
– Obecnie branża eventowa działa w bardzo trudnych i niepewnych czasach, które stawiają wiele ograniczeń, ale są też wyzwaniem dla organizatorów. Od zawsze priorytetem MTE, jako agencji, było bezpieczeństwo uczestników, jednak musieliśmy bardzo szybko dostosować się do nowej sytuacji oraz wytycznych, jakie zostały nam narzucone. Zgodnie z rozporządzeniem tego typu spotkania organizowane są przy ograniczonej liczbie uczestników, z zachowaniem odpowiedniego dystansu społecznego. Dodatkową kwestią jest zaufanie klientów i stworzenie im jak najbardziej komfortowych warunków – mówi Agnieszka Liana, Senior Event Manager More Than Explore i dodaje: Moim zdaniem, organizacja wydarzeń w plenerze może stanowić w najbliższym czasie alternatywę dla eventów w zamkniętych pomieszczeniach, między innymi dlatego, że łatwiej w tym przypadku o zachowanie odpowiedniego dystansu społecznego bez uszczerbku na jakości wydarzenia.