Blisko 1300 zwiedzających i prawie 130 wystawców. Ponad 150 uczestników konferencji EVENT MIX i MARKETING MIX. Tak w liczbach można podsumować zakończony w zeszłym tygodniu FestiwalMarketingu.pl. Ale liczby nie wyrażą wszystkiego. Szczególnie w przypadku tej wyjątkowej edycji w niecodziennych czasach. O opinię organizator poprosił więc głównych zainteresowanych – czyli wystawców.
W dniach 9-10 września br. w EXPO XXI Warszawa swoją ofertę zaprezentowali się dostawcy artykułów promocyjnych dla branży reklamy i marketingu oraz dostawcy mediów i maszyn. – Fantastyczna energia, zadowoleni wystawcy, naprawdę udany reSTART branży. Podziękowania szczególnie dla wystawców i zwiedzających. Myślę, że inni gracze z rynku, których zabrakło powinni się do nich przyłączyć. Pokazaliśmy, że działamy, nie podajemy się i co najważniejsze bezpieczne eventy są możliwe. Biznes rodzi się na targach, szczególnie w naszej branży, a na kolejny lockdown już nikogo nie stać – komentuje tegoroczną edycję Robert Załupski, Dyrektor Generalny OOH magazine, organizator FestiwalMarketingu.pl.
Jak zadbano o bezpieczeństwo na targach? Jak Wyglądała frekwencja w dobie reżimu sanitarnego? Czy targi były symbolicznym restartem branży marketingu? Na gorąco zapytaliśmy o to część wystawców. Co nam powiedzieli, można zobaczyć poniżej.
Budowanie relacji
– Nie mieliśmy żadnych wątpliwości dotyczących naszego udziału w FestiwalMarketingu.pl. Co więcej, zdecydowaliśmy się na blisko 300-metrowe stoisko. Chcieliśmy aktywnie uczestniczyć w procesie odmrażania branży upominków reklamowych. I to nam się udało. Pomimo obaw, frekwencja okazała się bardzo zadowalająca, a organizacja targów była perfekcyjna. Mnóstwo fantastycznych spotkań, merytoryczne rozmowy, ludzie spragnieni bliskich relacji – taki był tegoroczny FestiwalMarketingu.pl – mówi Tomasz Przewoźnik z grupy Pozytywnie Promocyjni, która zrzesza kilkanaście dostawców upominków reklamowych z całej Polski.
Krzysztof Żejmo, właściciel Żejmo & Siatecki podkreśla, że tegoroczny Festiwal był dla nich prawdziwym zaskoczeniem. – Przed targami przeprowadziliśmy badanie wśród klientów, aby upewnić się jaka będzie frekwencja, mimo to ilość odwiedzających bardzo pozytywnie nas zaskoczyła. Nasze stoisko odwiedzili stali klienci oraz wiele nowych firm, poszukujących dostawców i inspiracji. Organizatorzy stanęli na wysokości zadania zapewniając wystawcom, jak i odwiedzającym komfortowe warunki do spotkania. Z naszej perspektywy decyzja o przyjeździe na FestiwalMarketingu.pl 2020 była strzałem w dziesiątkę – dodaje przedstawiciel Żejmo & Siatecki.
– Musimy się nauczyć żyć w „nowej normalności”, w której szczególnie TRZEBA zaDBAĆ o RELACJE. Zespół Inspirion zawsze służy pomocą. Dlatego wzięliśmy udział w Festiwalu. W tym dziwnym roku, właśnie te targi były potrzebne, żebyśmy mogli powiedzieć firmom: obudźcie się! Byliśmy mile zaskoczeni, że tyle firm przyjęło nasze zaproszenie. Choć było ich mniej niż w latach ubiegłych mam wrażenie, że udało nam się zreSTARTować branżę – Jolanta Kempa, wiceprezes w Inspirion Polska.
ReSTART branży
Wiele firm podkreślało również wagę festiwalu, jako eventu, który był konieczny, by branża wreszcie obudziła się z letargu i stanęła na nogi.
– Biorąc pod uwagę obecną sytuację pandemiczną, jako branża powinniśmy przykryć się finansową kołderką i pogrążyć się w zimowym śnie. Bardzo szybko może się jednak okazać, że kołderka jest za krótka i zamiast branży odmrozimy sobie palce. Najstarsi górale nie są w stanie przewidzieć, kiedy nadejdzie biznesowa wiosna, dlatego czas zakończyć okres hibernacji, uzbroić się w maski, przyłbice oraz płyny dezynfekujące i przełamać pierwsze lody. Tak też się stało. FestiwalMarketingu.pl niczym Śmiałek Antarktyczny, przebił się przez covidove śniegi i pokazał, że mimo niesprzyjających warunków – nie tylko się da, lecz nawet należy – wyjaśnia Leszek Rymarczuk, z działu marketingu firmy Asgard (właściciela marki Blue Collection).
Marcin Czarnecki, dyrektor handlowy w Drake Krzysztof Kaczor podkreśla, że XII edycja FestiwalMarketingu.pl z założenia miała być dla nich jedną z najważniejszych imprez branżowych w tym roku. –Rzeczywistość spłatała nam jednak figla i okazało się, że być może była to NAJWAŻNIEJSZA impreza targowa od wielu lat! Po kilku bardzo ciężkich dla biznesu miesiącach mieliśmy okazję pokazać naszym partnerom, że nadal jesteśmy uśmiechnięci, pomocni, gotowi do współpracy i że z optymizmem patrzymy w przyszłość. W te 2 dni weszliśmy z przekazem, że najgorsze za nami, a będzie tylko lepiej. I tak będzie! – reasumuje Marcin Czarnecki.
Bezpieczna przestrzeń dla biznesu
Targi były ponowną okazją do budowania relacji biznesowych, a to wszystko w bezpiecznej przestrzeni z zachowaniem wszelkich reżimów sanitarnych. W swych wypowiedziach wielu wystawców zwracało na ten aspekt uwagę.
– Jako zupełnie nowa osoba w świecie reklamy muszę przyznać, że FestiwalMarketingu.pl był dla mnie bardzo odkrywczym doświadczeniem – dobrze było móc poznać i porozmawiać osobiście z wystawcami jak i z potencjalnymi Klientami. Niestety w czasach pandemii bezpośredni kontakt wydaje się być ryzykowny – dlatego chciałam pochwalić organizatorów Festiwalu za staranne zadbanie o bezpieczeństwo zarówno wystawców, jak i odbiorców. Dzięki temu każdy mógł czuć się swobodnie i cieszyć się z korzyści, które przynoszą takie inicjatywy – dodaje Weronika Śmigielska, Junior Project Manager w PBS Polska, właściciela marki Fabryka Prezentów.
– Chciałbym podziękować i pogratulować całemu zespołowi OOH Magazine za organizację targów przy wszystkich wytycznych sanitarnych. Brawo za determinację. Pokazaliśmy jako branża, że istniejemy, że zbieramy siły i szykujemy się do najważniejszego kwartału w roku. Fantastycznie było spotkać się z Agencjami z całej Polski. To wielki sukces, że impreza odbyła się. Jedynie jestem zaskoczony nieobecnością niektórych dużych firm gadżetowych. Szkoda. Branża szczególnie w takim momencie powinna być razem – mówił Adam Chmielewski z firmy EXPEN.
Całość festiwalowych doświadczeń wyraził również Tomasz Barudin, Sales&Marketing Director w Texet Poland. – Oczekiwania wobec FestiwalMarketingu.pl 2020 były mieszane… To z racji faktu, że nikt z nas nie był pewny czy w obecnej sytuacji pandemicznej nasi klienci zdecydują się na przyjazd w obawie o własne zdrowie. Cały ciężar odpowiedzialności za bezpieczeństwo był po stronie organizatorów, którzy wywiązali się z tego etapu naszym zdaniem bardzo dobrze. Frekwencja w pierwszym dniu była miłym zaskoczeniem, za co dziękujemy naszym klientom. Nikt się nie spodziewał, że w tych dziwnych czasach potrzeba spotkania się (w bezpiecznych warunkach) jest tak duża. Nie ma też sensu robić porównań do zeszłych lat. Uważam że w tych warunkach i czasach, zorganizowanie targów wymagało dużej odwagi i wytrzymania. Dziękujemy tym klientom, którzy nas odwiedzili podczas 2 dni targów oraz organizatorom za sprawną logistykę i dbanie o bezpieczeństwo – dodaje na koniec dyrektor Texet Poland Sp z o.o.
Pozytywne słowa płynące od Wystawców targów są znakiem, że impreza nie tylko była udana pod kątem biznesowym, ale również, że okazała się niezbędnym restartem branży reklamowej. A powrotu do normalności życzy sobie chyba każdy.
Więcej zdjęć z targów dostępnych jest TUTAJ.