Batida, która obchodzi w styczniu swój jubileusz, nieprzerwanie od 30 lat serwuje swoim gościom jedne z najlepszych ciast w Warszawie.
Batida była na początku francuską piekarnią połączoną z cukiernią – w roku 1990 nikt o takich rarytasach w Warszawie nawet nie marzył. Nikt, poza Jadwigą Radziszewską, która wraz z mężem Zygmuntem, otworzyła takie miejsce w samym centrum Warszawy.
Gdzie i kiedy narodziła się miłość do bagietek i croissantów? Jolanta Radziszewska, córka Jadwigi i Zygmunta, przez wiele lat mieszkała w Belgii. Rodzice często odwiedzali swoją jedyną córkę, a wyjazdy skupiały się wokół lokalnych smaków. Po powrocie do Warszawy tęsknota za smakiem i zapachami świeżo wypiekanych rogalików była tak silna, że pewnego dnia mąż Jadwigi, Zygmunt zapytał: „Dlaczego mielibyśmy nie jeść takich pyszności w Warszawie?”, od myśli przeszli szybko do działania. Pierwszy lokal znajdował się przy ulicy Nowogrodzkiej – centralna lokalizacja, duże okna. Idealnie spełniał swój cel – być blisko ludzi. Blisko dużych okien postawiono piece, aby przechodnie mogli obserwować cały proces produkcji.
Z czasem do Polski wróciła Jolanta Radziszewska, aby poprowadzić Batidę wraz z mamą. Wraz z biegiem lat Jadwiga przeszła na późną emeryturę, a do współprowadzenia firmy dołączyła Caroline Radziszewska – absolwentka paryskiej szkoły Le Cordon Bleu.
Prekursorem i kreatorem pierwotnego smaku słodkości Batidy jest belgijski mistrz cukiernictwa Jef Damme’a. Do dziś bliski przyjaciel rodziny Radziszewskich. Damme przeniósł na polski grunt kunszt belgijskiego cukiernictwa, szkoląc i przekazując zdobyty warsztat, do dziś trzymającej pieczę chef – Mirze Boguckiej.
Jednym z pierwszych deserów przygotowanych przez Jef’a i Mirę, niezastąpiony duet mistrzów cukiernictwa, był mus czekoladowy w płatkach w białej i mlecznej czekolady. Deser ten podbił serca warszawiaków i od 30 lat jest hitem sprzedażowym Batidy. Został on wybrany jako symbol jubileuszu firmy – deser legenda. W styczniu ozdobiony jest on dodatkowo pieczęcią jubileuszową.Kuchnia wytrawna jest prowadzona w Batidzie przez Szefową Kuchni Marzenę Hajn. To ona odpowiada za słynne kaczki – pieczone w całości bądź udka confit. Kuchnia polska podana w nowoczesnej formie to z pewnością znak rozpoznawczy Marzeny.
Obecnie Batida to zespół profesjonalistów, którzy prowadzą wizjonersko firmę. Tylko dzięki zaangażowaniu całego zespołu w okresie pandemii, trudnym dla całej gastronomii, uruchomione zostały nowe linie produktów, przebudowano sklep internetowy, a zamówienia cateringów na Boże Narodzenie pobiły wszelkie rekordy z poprzednich lat. Pozwala to optymistycznie patrzeć w przyszłość, bo Batida to silny zespół i ciągle poszerzające się grono klientów.