O działaniach w czasie lockdownu i zmianie strategii firmowej, a także o rozwoju i kondycji branży reklamowej mówi Magdalena Owczarska, właścicielka firmy CiTRON GROUP.
Jaki był dla Was ostatni rok? Jak podsumowalibyście go ze swojej perspektywy, jakie były największe wyzwania i zmiany?
„Ciężki” to chyba najtrafniejsze określenie. CiTRON GROUP obecny jest na rynku od 17 lat, przeżyliśmy już kilka kryzysów i za każdym razem wychodziliśmy z nich obronną ręką. Mam nadzieję, że i tym razem tak będzie. Natomiast to, co wyróżnia obecny kryzys to lockdown i celowe zatrzymanie gospodarki przez rządzących na całym świecie. Bardzo trudno funkcjonować normalnie na rynku, na którym popyt na upominki reklamowe niemal zniknął.
Specyfiką naszej firmy jest sprzedaż produktów masowych, głównie pamięci USB. Zablokowanie przez rząd organizacji imprez masowych spowodowało diametralny spadek popytu na tego rodzaju produkty. Zaczęliśmy natomiast w tym czasie sprzedawać produkty z wyższej półki tj. głośniki marki JBL czy pamięci marki Silicon Power, bądź bardziej wyszukane powerbanki. Niemniej sprzedaż tego asortymentu nie była w stanie generować zysków na satysfakcjonującym poziomie. Wtedy też podjęliśmy decyzje o zmianie strategii firmy. Pomysł na rozbudowę asortymentu w naszej ofercie mieliśmy od kilku lat. Przyszedł moment na stopniowe wdrażanie go w życie. Tym sposobem w naszej ofercie pojawiły się innowacyjne kubki termiczne.
No właśnie, wprowadziliście do swojej oferty nowy asortyment jakim są kubki termiczne, a dotychczas byliście kojarzeni z segmentem pamięci USB i powerbanków. Skąd pomysł na te właśnie produkty?
Dokładnie tak, pandemia wymusiła na nas zmianę strategii. Kubki to właśnie element szerszej strategii firmy. Naszym celem jest rozbudowanie oferty o kilka nowych kategorii produktowych, które będziemy dostarczać naszym klientom w najlepszej cenie i możliwie najszybszym terminie realizacji. Kubki to zresztą dopiero początek. Jest to jednak wyzwanie, aby klienci kojarzący nas jedynie z elektroniką, zaczęli szukać u nas również innych produktów reklamowych.
Jakie nowości będzie można u Was znaleźć?
Obecnie posiadamy na stanie magazynowym trzy rodzaje kubków termicznych. Każdy z nich jest świetnej jakości i w konkurencyjnej cenie. Kubki różnią się designem, pojemnością czy aspektem technicznym. Moim faworytem jest kubek MUG 2, który trzyma temperaturę napoju cały dzień. Trzeba naprawdę uważać, żeby się nie poparzyć [śmiech]. Kubki oczywiście brandujemy logiem klienta, do tego celu rozbudowaliśmy park maszynowy o technologię umożliwiającą znakowanie niemal całej powierzchni kubka.
Byliście obecni na wrześniowym Festiwalu Marketingu i Druku. Czy szczególnie dziś, doceniacie wagę tego typu eventów i czekacie na możliwość spotkań face to face?
Zawsze doceniałam tę formę promocji i od wielu lat jestem przekonana o jej skuteczności. Jednak faktycznie w dobie pandemii możliwość spotkania z klientami jest wyjątkowo cenna. Można było to zaobserwować podczas ubiegłorocznej edycji Festiwalu Marketingu i Druku, gdzie frekwencja zaskoczyła wszystkich. Widać było jak bardzo brakuje nam normalności, jak bardzo brakuje nam spotkań i kontaktu face to face. Myślę, że i tym razem będzie podobnie. CiTRON GROUP jest członkiem grupy Pozytywnie Promocyjni i podobnie jak w ubiegłym roku zapraszamy naszych klientów na wspólne ok. 200-metrowe stoisko.
A jak oceniacie bieżącą kondycję branży artykułów promocyjnych?
Nie spodziewam się, aby sytuacja w większości firm z branży była odmienna od naszej. Są oczywiście sektory takie jak tekstylia reklamowe, które doskonale odnalazły się w pandemii i odnotowały najniższe spadki, jednak cały czas mówimy o spadkach. Czas jednak wracać do normalności. Festiwal Marketingu i Druku to doskonały tego początek.
Rozmawiała Katarzyna Lipska-Konieczko
Artykuł ukazał się w najnowszym wydaniu OOH magazine. Do pobrania TUTAJ.