Druk na szkle, nisza czy rewolucja?

Podczas targów Budma i Glass duże zainteresowanie towarzyszyło systemowi cyfrowego druku bezpośredniego na szkle. Artemis FR 250 UV-K przyciągał uwagę dekoratorów i budowlańców szybką pracą i atrakcyjnymi dla oka wydrukami.

O nowych niszach i druku UV mówi Paweł Stania z działu marketingu firmy Atrium Centrum Ploterowe.

Skąd pomysł na targi budowlane i szklarskie?

Paweł Stania: Po sukcesie maszyny Artemis FR 250 UV-K, której premiera targowa i pierwsze sprzedaże miały miejsce na warszawskich targach RemaDays, postanowiliśmy kłuć żelazo, a raczej szkło, puki gorące. Druk na szkle to nisza, którą dopiero odkrywają drukarnie wielkoformatowe i agencje reklamowe. Powstaje też coraz więcej firm specjalizujących się w tego typu wydrukach. Sytuację można do sytuacji jaką mieliśmy klika lat temu. Posiadacze ploterów drukujących wyniszczali się cenowo obniżając ceny na wydruki reklamowe takie jak banery, plakaty, folie samoprzylepne. Niektórzy przesiedli się wtedy na wydruki na foto-tapety i płótna. Widzimy, że ten rynek jest już mocno nasycony, druk tapet i obrazów ma już każda drukarnia w swojej ofercie. Nową, jeszcze słabo nasyconą i wysokomarżową niszą jest druk na szkle.

Wasze produkty nie są więc dedykowane wyłącznie dla reklamy i poligrafii?

Druk UV daje szerokie możliwości zastosowań. Jednym z nich jest druk bezpośrednio na szkle. Ale można także drukować na wszelkich płytach z PVC, pleksi czy kompozytowych. Z możliwości druku UV od lat przecież korzystają producenci opakowań, standów i innych elementów POP/POS. Ploterom stołowym, popularnie zwanym flatbedami, nie obce są też drzwi, fronty meblowe. Istnieją odmiany tych maszyn, wyposażone w specjalne, certyfikowane farby do druku znaków drogowych. Możliwości jest sporo od płyt DVD przez obudowy telefonów komórkowych i panele informacyjne. Na klasycznych wydruki reklamowych i zabudowie targowej skończywszy. Sami jako dystrybutorzy nie znamy wszystkich możliwości. To nasi klienci często wpadają na nowe pomysły zastosowań. We wszystkich przypadkach osiągamy trwałe i nasycone zadruki.

Jak więc działa i jak są skonstruowane maszyny UV?

Oprę się na przykładzie prezentowanego Artemis FR 250 UV-K. Ploter ten sprawdzi się w większości z wymienionych branż. Szklarze docenią możliwość zadruku na szkle od strony wierzchniej i wewnętrznej. Druk od strony frontowej następuje poprzez nałożenie warstwy kolory białego, który stanowi nieprzezroczysty podkład. Na niego nakładane są grafiki, drukowane atramentami z palety CMYK. Następuje to w czasie jednego przebiegu, także zastosowanie koloru białego nie wpływa na produktywność drukarki. Z kolei druk od strony wewnętrznej przebiega w sposób odwrotny. Drukowana jest w odbiciu lustrzanym grafika a na nią nakładany jest dopiero kolor biały stanowiący tło. Tak samo i w tym przypadku korzystamy z pełnych możliwości produkcyjnych plotera. Co więcej możemy z tych dwóch technik zrobić mix. Druk dwustronny na szkle następuje poprzez nadrukowanie warstwy kolorowej awersowej, następnie na niej biały podkład i ponownie kolorowej na grafikę rewersową.

Druk na innych nośnikach przebiega podobnie. Jeżeli drukujemy na białych podłożach, nie stosujemy koloru białego. Jeżeli wydruk następuje na kolorowych materiałach, transparentnych i specjalnych, wtedy jako tło wykorzystywany jest biały podkład.

[galeria=”1″]

Jakimi parametrami charakteryzuje się prezentowany ploter?

Artemis FR 250 UV-K wyposażony jest w wiele nowoczesnych rozwiązań, na przykład recylkulator koloru białego. Warto zaznaczyć, że jego cena nie jest wygórowana, rzekłbym atrakcyjna. Idące za nim szerokie możliwości wpłyną na szybki zwrot z inwestycji. Wracając do meritum. Na pokładzie plotera, mamy 4 lub 8 głowic Konica Minolta 1024. Umożliwiają one osiągnięcie fotograficznej jakości zadruku. Rozdzielczość druku sięga 1440 x 1440 dpi. Wielkość pojedynczej kropli atramentu mieści się w zakresie od 14 do 42 pikolitra. Finalnie więc otrzymujemy gładkie aple, łagodne przejścia tonalne oraz ostre szczegóły i teksty. W trybie standardowym Artemis FR 250 UV-K osiąga prędkość 38 metrów kwadratowych na godzinę. W trybie „high-quality” możemy produkować nadal szybko, bo aż 29 m2/h. Podwyższając jakość do „ultra-quality” zwalniamy nieznacznie i pracujemy z prędkością 20 m2/h. To bardzo dobry wynik jak na ten pułap cenowy i jakościowy.

Jak wygląda obsługa plotera?

Zacznijmy od tego, że w standardzie jakościowym naszej firmy, w cenie urządzenia gwarantujemy szkolenie, instalację i transport. Ploter wyposażony jest we wbudowaną stację roboczą z ekranem LCD na obudowie plotera. Komputer wyposażony jest w profesjonalne oprogramowanie PhotoPrint. Możemy iść także o krok dalej i doposażyć system w oprogramowanie z najwyższej półki – Onyx. W obu przypadkach możemy drukować z najpopularniejszych formatów plików: PDF, EPS, PS, TIFF, JPG, itd. Dostarczone oprogramowanie gwarantuje szerokie możliwości konfiguracji druku, ustawień plotera, zarządzania kolorem.

Ploter został tak skonstruowany aby jeden operator obsłużył cały proces druku. Media o szerokości do 2500 mm są układane na segmentowych, dwóch stołach transportowych. W ploterze znajduje się pas transmisyjny z podsysem precyzyjnie przesuwającym nośnik. Warto wspomnieć, że FR 250 obsługuje ciężkie materiały o ciężarze do 50 kg/m2. Dodatkowo system rozpoznawania grubości medium (maksymalnie do 48 mm), system pozycjonujący materiał tylko ułatwiają pracę operatora.

Należy nadmienić że oprócz płaskich materiałów FR 250 może drukować także na nośnikach rolowych. Urządzenie może być wyposażone w ciężki system nawoju o udźwigu do 100 kg.

Dla kogo więc taka maszyna?

Na pewno skorzystają z niej odwiedzający nasze stoisko na targach Budma i Glass. Mówię o zakładach produkujących wyposażenie kuchni, łazienek, biur, itd. Możliwości Artemisa FR 250 UV-K przypadną także do gustu dekoratorom, firmom wystawienniczym i meblarskim. Nie możemy też zapomnieć o drukarniach wielkoformatowych, drukarniach opakowaniowych i agencjach reklamowych.

Dystrybutorem ploterów Artemis jest Atrium Centrum Ploterowe.

www.artemisprinters.eu