Nasze zakupy w sieci coraz mocniej wpisują się w trend smart shoppingu. Czym on jest i co warto o nim wiedzieć? Tłumaczy ekspert firmy GlobalSM.
Jedną z podstawowych cech charakterystycznych dla smart shoppera jest racjonalność finansowa, czyli dokonywanie zakupu najoptymalniejszej opcji cenowej vs. jakościowej. Nie oznacza to jednak, że smart shopperzy szukają najtańszych opcji, ich celem jest znalezienie najlepszej jakości w satysfakcjonującej cenie. Potwierdza to badanie pt. Jak Polacy szukają i kupują produkty w Internecie? – głównym powodem dokonania zakupu produktu online jest atrakcyjna cena (aż 43% wymieniło ten czynnik jako jeden z aspektów, a 31% jako główny powód). Pandemia nauczyła nas sprawnie poruszać się po sieci.
– Narzędziem, które umożliwia nam weryfikację oferty pod kątem cenowym, są porównywarki internetowe. Dzięki nim możemy w szybki i łatwy sposób zestawić ze sobą ceny w różnych sklepach i wybrać najlepszą propozycję. Kolejnym narzędziem, które pomaga nam w smart shoppingu są aplikacje mobilne. Pozwalają one śledzić promocje i rabaty w sklepach, przesyłają powiadomienia o aktualnych ofertach oraz umożliwiają korzystanie z kodów rabatowych – wskazuje Beata Grosicka, Business Development and Client Service Director GlobalSM.
Podczas zakupów liczą się dla nas też dodatkowe korzyści takie jak np. wygoda zakupu i płatności, a także szybkość dostawy i oszczędność czasowa. Wyborów dokonujemy w coraz bardziej przemyślany sposób. Warto więc tutaj wspomnieć o coraz popularniejszym zjawisku subskrypcji. Wiele podmiotów takich jak sklepy odzieżowe, księgarnie, a nawet piekarnie proponują swoim odbiorcom abonamenty, w ramach których automatycznie otrzymuje się zamówienia. Nie musimy pamiętać o konieczności złożenia kolejnego czy opłacenia produktów, sklep nas w tym w pełni wyręcza. Co istotne, często oferuje subskrybentom bardziej atrakcyjne ceny niż w przypadku zakupu jednorazowego.
– Intensywnie rozwijającym się trendem mającym na celu oszczędność czasową jest Quick commerce. Jest to nowa forma handlu elektronicznego, która polega na oferowaniu klientom natychmiastowej dostawy produktów, najczęściej w ciągu kilku godzin, a czasem nawet w ciągu kilkudziesięciu minut od złożenia zamówienia – podkreśla Beata Grosicka, Business Development and Client Service Director GlobalSM. Taką możliwość oferują już nawet niektóre firmy obuwnicze – dodaje.
Ciekawym zjawiskiem wpisującym się w smart shopping są inicjatywy mające na celu walkę z marnotrawieniem jedzenia. Powstało wiele platform i aplikacji, które skupiają się na łączeniu konsumentów z lokalnymi sklepami, restauracjami i innymi firmami. Oferują one posiłki oraz produkty spożywcze w okazjonalnej cenie ze względu na bliski termin przydatności, a które z różnych powodów nie zostały sprzedane. Mamy tutaj sytuację win-win, ponieważ konsument może kupić produkty w niższej cenie, a producent ogranicza ilość zmarnowanej żywności.
Czas i pieniądze, które zaoszczędzimy to jedno, ale mamy jeszcze większą satysfakcję, gdy nasz zakup charakteryzuje się dodatkowo proekologiczną postawą – ten aspekt jest również bardzo istotny w idei smart, dlatego nie możemy pominąć zyskującego na popularności trendu zakupów z drugiej ręki czy rozwoju marketplace’ów uwzględniających również możliwość sprzedaży produktów używanych. Co istotne, poza sklepami stacjonarnymi np. z modą cyrkularną, trend second hand zyskuje na popularności online.
W ubiegłym roku ponad 68% Polaków oddało lub sprzedało nieużywane przez siebie przedmioty, a prawie 18% z nich robi to regularnie – wynika z najnowszej edycji Barometru Providenta. Najczęściej sprzedawali i oddawali rzeczy najmłodsi ankietowani – decydowało się na to aż 83,7% z nich.
– Warto podkreślić, iż nowe trendy w duchu smart shoppingu przekładają się również na sklepy stacjonarne, nierzadko zmieniając ich dotychczasowy model. Warte uwagi są coraz popularniejsze systemy kas samoobsługowych, dzięki którym konsumenci mogą samodzielnie sfinalizować swój proces zakupowy – bez konieczności interakcji z pracownikiem sklepu. Coraz częściej możemy trafić na sklepy bezobsługowe, w których nie spotkamy pracowników. Klienci samodzielnie skanują produkty i dokonują płatności – podsumowuje Beata Grosicka, Business Development and Client Service Director GlobalSM.
Więcej newsów w podobnej tematyce można przeczytać TUTAJ.