– Temat dotyczący zastosowań technologii identyfikacji produktów za pomocą fal radiowych (RFID) – mówi Łukasz Chruśliński – to zagadnienie, któremu przedsiębiorcy nie tylko z uwagą się przyglądają , ale coraz więcej firm po prostu decyduje się na jego wdrożenie. Umożliwia ono odczyt i przesyłanie danych, a także elektroniczne zasilanie chipów, które je przechowują. Korzyści z tego stają się – wobec problemów, z jakimi borykają się firmy – bardzo duże. Przyspieszenie procesów i mniejsze w nich zaangażowanie pracowników, których można przesunąć do innych zadań, większa automatyzacja działań, bezpieczeństwo produktów dostarczanych na rynek (także przed podrabianiem i fałszowaniem) – to tylko niektóre z nich. Dlatego chętnie przedstawiliśmy ten temat podczas V Kongresu Przemysłu Opakowań. Mając bowiem ogromne doświadczenie płynące ze współpracy z firmami z rynku opakowań i etykiet widzimy, że zarówno oni jak również ich klienci poszukują tego typu rozwiązań, a Mark Andy ma je w swojej ofercie i z powodzeniem wdraża w firmach na całym świecie, również w Polsce.
Podczas swojego wystąpienia Łukasz Chruśliński nakreślił sytuację rynkową, jaka dotyczy producentów opakowań i etykiet oraz ich klientów. Wymienił problemy, z jakimi obecnie zmagają się firmy z tego sektora: coraz bardziej odczuwalny brak pracowników, potrzebę przyspieszenia procesów w produkcji i logistyce, rosnące potrzeby konsumentów, aby być obsłużonym w punktach sprzedaży sprawnie i szybko, ochronę i bezpieczeństwo.
Opierając się na doświadczeniach firm, które wdrożyły już technologię RFID, przedstawił argumenty dotyczące wdrożenia i korzyści płynące z tego faktu. Jak podkreślał, RFID znajduje zastosowanie obecnie w wielu dziedzinach życia, między innymi w magazynowaniu i logistyce, ale też w procesach przemysłowych, produkcyjnych, przy kontroli dostępu i zapewnianiu ochrony i bezpieczeństwa produktów, w handlu i wielu innych.
– Firma Mark Andy – posiadająca w swojej ofercie zarówno maszyny fleksograficzne jak i hybrydowe do produkcji etykiet oraz opakowań giętkich – może ją wdrożyć bardzo szybko i w prosty sposób u klientów – mówił Łukasz Chruśliński. – Nasze maszyny umożliwiają bowiem produkcję etykiet z tagiem RFID, aplikowanym w dodatkowym, specjalistycznym module, którego dostawcą jest nasz partner technologiczny – firma Tamarack.
– Odnotowujemy wiele takich wdrożeń i widzimy, że korzyści, jakie możliwe są do osiągnięcia w krótkim czasie przynoszą w całości procesu nie tylko znaczne oszczędności czasu, ale także finansowe – podkreśla Łukasz Chruśliński. – Jesteśmy przekonani, że to technologia, która odpowiada na obecne potrzeby rynku, ale jej przyszłość jest ogromna wobec wciąż rosnących nowych jej zastosowań i możliwości.
– Dziękujemy wszystkim, którzy przybyli na Kongres Przemysłu Opakowań do Poznania i których zainteresowało nasze rozwiązanie – mówi Lena Chmielewska-Bontron, European Marketing Manager w firmie Mark Andy. – Technologia RFID staje się coraz bardziej obecna w naszym codziennym życiu i mniej lub bardziej świadomie korzystamy z niej wszyscy. Dlatego tak ważnym dla przedsiębiorców, którzy myślą dziś o rozwoju swoich firm i dopasowaniu tego rozwoju do potrzeb rynku jest zapoznanie się z tym innowacyjnym rozwiązaniem. Jesteśmy do dyspozycji wszystkich zainteresowanych (szczególnie firm obsługujących producentów żywności, kosmetyków, napojów itd.), którym nie udało się dotrzeć na kongres. Zapraszamy do kontaktu z firmą Mark Andy – mamy w tym zakresie nie tylko dużą wiedzę, ale również gotowe rozwiązania do zaproponowania”.
Więcej newsów z branży TUTAJ.