Logo


O powołaniu do życia Stowarzyszenia, transformacji rynku, wyzwaniach, współpracy z międzynarodowym środowiskiem poligraficznym sitodrukarzy i planach na przyszłość mówią Jacek Swornowski, Jacek Stencel i Jacek Szydłowski z PSSiDC.

To już 30 lat – skąd idea na powołanie PSSiDC?

Jacek Swornowski: Stowarzyszenie Sitodrukarzy Polskich powstało w lipcu 1994 r. z inicjatywy 17 członków założycieli, a jego rejestracja nastąpiła w listopadzie tego samego roku. Wśród członków założycieli byli zarówno producenci maszyn i urządzeń do sitodruku, jak i dystrybutorzy farb oraz środków pomocniczych. W większości byli to jednak właściciele firm pracujących w technologii sitodruku. Inicjatorami założenia Stowarzyszenia byli prof. Andrzej Smoczyński z ASP w Łodzi oraz Paweł Depa, producent maszyn i urządzeń do sitodruku z firmy „Aped”.

Wszystkim nam, członkom założycielom, przyświecał ten sam cel – współpraca, wymiana doświadczeń, upowszechnianie wiedzy w dziedzinie technologii oraz ochrony środowiska. Tu trzeba by się przenieść do lat dziewięćdziesiątych. Był to czas transformacji, na który przypada szalejąca inflacja, a także budowa wolnego rynku i demokratyzacji życia w Polsce. Przejście od komunizmu do kapitalizmu rynkowego odbywało się dynamicznie. Tak więc często, nie zdając sobie z tego sprawy, przystąpiliśmy również do budowy społeczeństwa obywatelskiego! Dla wielu z nas był to czas wyboru, często zmiany zawodu.

Jakie zmiany ma Pan na myśli?

Jacek Swornowski: Gospodarka po latach marazmu zaczęła nabierać tempa, budował się rynek reklamy, kolorowy, nie szary. Pojawiało się coraz więcej zleceń wymagających wysokich umiejętności i kwalifikacji. Skoro wielu z nas zdecydowało się na profesjonalną przygodę z sitodrukiem, należało stale doskonalić swój warsztat, na bieżąco mieć dostęp do wiedzy, nowych technologii maszyn i urządzeń, aby móc sprostać wyzwaniom.

Przypomnę, że nie było ogólnodostępnego internetu, polski oddział Google „wystartował” w roku 2005, natomiast Facebook w Polsce jest dostępny od roku 2010. A zatem, nie można było sobie tak po prostu „kliknąć” i poszukać tego, co nas w danej chwili interesuje. Aby sprostać wyzwaniom, Stowarzyszenie organizowało szkolenia w wyspecjalizowanych ośrodkach między innymi w firmie Sefar w Szwajcarii, M&R w Chicago czy Manoukian we włoskim Como.

W latach 2001 – 2003 Stowarzyszenie wydawało kwartalnik „Sitodruk” poświęcony problematyce sitodruku. Czołowe polskie firmy pracujące w technologii sitodruku zaprezentowane zostały również w numerze 31. „Fespa Magazine” wydanym w 2002 r. Magazyn był wydawany w języku angielskim i był dostępny w większości krajów europejskich, członków FESPA. W roku 2007 w Warszawie Stowarzyszenie wspólnie z FESPĄ zorganizowało targi „Mini FESPA” w Warszawie.

Nawiązanie współpracy z FESPA wydaje się być kamieniem milowym dla Was?

Jacek Stencel: Tak, rok 1997 wiele zmienił dla PSSiDC. FESPA to globalna federacja stowarzyszeń, która daje naszym członkom możliwość zdobywania doświadczeń i wymiany poglądów na arenie międzynarodowej, uczestnictwa w targach i wydarzeniach na całym świecie, promuje polski sitodruk i druk cyfrowy, ułatwia kontakt z międzynarodowym środowiskiem. Jako organizacja jesteśmy częścią globalnej społeczności. Bardzo ważne jest dla nas uczestnictwo w wydarzeniach i eventach organizowanych przez świetnych fachowców z zaprzyjaźnionych stowarzyszeń. Tradycją jest już udział w Międzynarodowym Seminarium Sitodruku BILL w Słowacji, indyjskich konkursach poligraficznych czy też prace w Jury FESPA Awards. To nie tylko ważne poligraficzne doświadczenia, ale też po prostu nawiązanie szczerych i prawdziwych relacji i przyjaźni.

Patrząc na te 3 dekady wstecz, jakie były najważniejsze momenty i inicjatywy podjęte przez PSSiDC?

Jacek Stencel: 30 lat to szmat czasu, w którym nastąpiły wielkie zmiany historyczne i polityczno-społeczne. Polska weszła do Unii Europejskiej, otworzyły się dla nas nowe rynki, byliśmy i jesteśmy świadkami działań wojennych, przeszliśmy czas pandemii, w którym zatrzymał się bieg wielu zdarzeń. Trzeba pamiętać, że pod koniec lat 80. prywatnych drukarń nie było, a koniec ustroju pokazał, że są one w opłakanym stanie. Prowadzenie prywatnej drukarni na początku lat 90. było bardzo trudne. Polski rynek wystartował więc późno, a gdy w roku 2004 przystąpiliśmy do UE, pojawiły się nowe możliwości. Poligrafia wykorzystała wszystkie szanse. Działamy w świecie zmian i tak też pojmujemy naszą misję Stowarzyszenia, której jesteśmy wierni, jednocześnie przystosowując się do bieżącej sytuacji. I tak szeroko rozumiana współpraca i wzajemna pomoc w obrębie działalności na początku istnienia Stowarzyszenia to szkolenia, wydawnictwo kwartalnika, konferencje, nawiązywanie międzynarodowych kontaktów i współpracy, a w czasie pandemii to komunikacja poprzez organizowane webinary.

Jak oceniacie potencjał branży targowej w ogóle i istotę tych wydarzeń dla branży druku i poligrafii?

Jacek Stencel: Celem naszego Stowarzyszenia jest jedność branży. Nie da się zbudować lepszej więzi pomiędzy ludźmi niż poprzez osobisty kontakt. Spotkania targowe to nie tylko oferta wystawiennicza, wiele przeprowadzonych rozmów, mnóstwo inspiracji, ciekawych innowacyjnych rozwiązań, ale tez możliwość spotkania z dawno niewidzianymi kolegami po fachu. To wszystko umożliwiają targi, także te organizowane przez OOH magazine. Wysoko oceniamy targi PROMO SHOW i Festiwal Marketingu za doskonałą organizację, profesjonalizm i autentycznie przyjazną atmosferę.

Jakie są główne plany i kierunki rozwoju PSSiDC?

Jacek Szydłowski: PSSiDC w tym roku będzie świętowało 30-lecie istnienia. Przygotowania do obchodów rocznicowych, które odbędą się 27 i 28 września br. w Katowicach, to aktywność wypełniająca nasz czas w okresie wakacyjnym. Przygotowujemy ciekawy program warsztatowo – konferencyjny oraz uroczystość rocznicową. Spodziewamy się gości nie tylko z Polski (aktualnych i przyszłych członków Stowarzyszenia), ale i przedstawicieli zaprzyjaźnionych stowarzyszeń z innych krajów oraz z FESPY, z Wielkiej Brytanii. Częścią obchodów 30-lecia będzie także zwiedzanie Śląska, wielu wyjątkowych atrakcji turystycznych. Tradycyjnie będziemy także uczestniczyć w Festiwalu Marketingu 18-19 września. Przed Stowarzyszeniem wiele wyzwań. Rynek poligraficzny zmienia się szalenie dynamicznie, jako Stowarzyszenie chcemy być na bieżąco, odpowiadać na wyzwania zmieniającego się świata. Nieustannie pracujemy nad powiększeniem grupy aktywnych członków. W planach mamy także pogłębianie współpracy z zaprzyjaźnionymi stowarzyszeniami w Polsce i za granicą oraz jeszcze mocniejszą współpracę z FESPA.

Jak ocenia Pan ogólną kondycję rynku sitodruku i druku cyfrowego oraz główne trendy i zmiany, które go dotyczą?

Jacek Szydłowski: Rynek wielkoformatowego druku cyfrowego i sitodruku w naszym kraju nadal jest w fazie rozwoju i zmian. W Europie jesteśmy postrzegani jako jeden z 3 najbardziej dynamicznie rozwijających się rynków. Wiele polskich drukarni wielkoformatowych dużą część swojej produkcji eksportuje. Już nie tylko do krajów europejskich, ale niemal w każde miejsce na świecie! Powstaje w naszym kraju także coraz więcej drukarni z udziałem kapitału zagranicznego. To w Polsce powstała ogromna część identyfikacji wizualnej mundialu w Katarze, Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w Niemczech czy olimpiady w Paryżu. Polska stała się centrum produkcyjnym w obszarze druku m.in. tekstyliów, gadżetów, dekoracji wnętrz. Oczywiście wyzwania zmieniającego się świata nie omijają poligrafii. Troska o środowisko, wzrastające koszty energii i pracy, stanowią wyzwania, z którymi drukarnie mierzą się już od pewnego czasu.

Rozmawiała Katarzyna Lipska-Konieczko

Jacek Swornowski PSSiDCJacek Swornowski
Właściciel firmy Graw Druk, założyciel Stowarzyszenia, wieloletni prezes i wiceprezes Stowarzyszenia. Zapalony wędkarz, podróżnik.

 

 

 

Jacek Stencel PSSiDCJacek Stencel
Właściciel wielokrotnie nagradzanej firmy Pasja z siedzibą w Mikołowie założonej 32 lata temu. W 2022 roku został uhonorowany tytułem „Zasłużony dla Polskiej Poligrafii” przez Polskie Bractwo Kawalerów Gutenberga. Od 2005 roku nieprzerwanie pełni funkcję prezesa Stowarzyszenia. Prywatnie: golfista, żeglarz, narciarz oraz fan rocka.

 

Jacek Szydłowski PSSiDCJacek Szydłowski
Handlowiec, nauczyciel, marketingowiec i manager. Współwłaściciel i dyrektor oddziału SICO Polska. Od 2021 roku wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Sitodruku i Druku Cyfrowego. Od ponad 25 lat na rynku poligraficznym.

 

 


Artykuł ukazał się w ostatnim numerze OOH magazine. Do wglądu online TUTAJ.