Logo

POS Stars

Felieton: Strategia w Przestrzeni POS – Jak Wygrywać nie tylko kreatywnością – podsumowanie konkursu POS STARS 2024 | Krystian Król

Miałem przyjemność zasiadać w jury 16. edycji konkursu POS STARS podczas Festiwalu Marketingu. Chciałbym podzielić się kilkoma refleksjami na temat tego, co najbardziej zwróciło moją uwagę.

Już na samym początku, kiedy wkraczałem do strefy konkursowej, usłyszałem coś, co wywołało we mnie ogromne emocje – kołysankę Brahmsa, emitowaną przez instalację marki Gerber. To była melodia, która przywróciła wspomnienia z dzieciństwa, odwołując się do ważnego okresu w moim życiu. Gerber nie tylko pokazał swój świat – wkradł się do mojego, budując więź opartą na wspólnych doświadczeniach i emocjach. Takie bodźce dźwiękowe, zakorzenione w pamięci, mogą wywoływać silne pozytywne reakcje emocjonalne, co zwiększa lojalność wobec marki. Badania potwierdzają, że odwoływanie się do nostalgii wzmacnia więź z konsumentem.

To przypomina, że emocje są kluczem do skutecznej komunikacji. Nie potrzeba skomplikowanych technologii czy wymyślnych rozwiązań – wystarczy dobrze poznać odbiorcę i wiedzieć, jak wywołać w nim autentyczne emocje.

Dr Pepper natomiast przeniósł mnie w czasie do stylizowanej przestrzeni lat 50. Marka konsekwentnie buduje swoją tożsamość wokół tej estetyki, co pokazuje, że spójność wizerunkowa to klucz do utrwalania przekazu. Ich instalacja była dopracowana w każdym detalu, a jej klimat idealnie wpisywał się w DNA marki.

Lubella również buduje konsekwentnie swoją markę i widać to w projektach, które zaprezentowali. Najbardziej podobała mi się instalacja stworzona przy współpracy z Łowiczem, doskonale prezentująca produkty w idealnym połączeniu.

Warto zwrócić również uwagę na kampanie marki Kotlin. Pomysł stworzenia frisbee z korków od ketchupów jest świetny, jednak przedstawienie na displayu mogło być nieco bardziej przejrzyste. Zrozumiałość komunikatu jest kluczowa, szczególnie w punkcie sprzedaży, gdzie decyzje podejmowane są szybko. Konsument ma zaledwie kilka sekund na ocenę produktu – jasny i czytelny przekaz może zdecydować o sukcesie.

Nie mogę nie wspomnieć o Lego. Ich instalacje z bukietami kwiatów z klocków czy też wielka przestrzeń LEGO Dreamz przyciągały uwagę, a w przestrzeni POS atrakcyjność wizualna jest ważna.

Teraz kilka słów o Coca-Coli. Nie wspominam o niej na końcu dlatego, że nic ciekawego nie zaprezentowała – wręcz przeciwnie! To, co pokazała Coca-Cola, to kolejny dowód na to, że ta marka nie idzie na żadne kompromisy. Od wielu lat konsekwentnie budują swój wizerunek i każda ich aktywność marketingowa to mistrzostwo w precyzyjnej komunikacji. Nie inaczej było tym razem.

Ich instalacja, nawiązująca do serii puszek z grafikami bohaterów Marvela, była prawdziwym widowiskiem, nafaszerowanym ekranami, które natychmiast przyciągały uwagę. Jednak same ekrany to tylko część atrakcji – Coca-Cola włożyła ogromny wysiłek w to, by angażować odbiorców emocjonalnie, wykorzystując do tego dynamiczny i emocjonujący film wspierający konkurs, w którym można było wygrać bilet do Disneylandu.

Ten film robił coś więcej niż tylko promował produkt – wzbudzał silne emocje, związane z radością, ekscytacją i bliskością wymarzonych przeżyć. Emocje są kluczem do zapamiętywania, a Coca-Cola robi to doskonale.

Co więcej, w ich instalacji znalazły się dwa interaktywne tablety z quizem, co sprawiło, że kontakt z marką nie kończył się po obejrzeniu filmiku. Quiz nie tylko wydłużał interakcję z produktem, ale także angażował konsumenta w sposób, który sprawiał, że stawał się on częścią świata Coca-Coli i MARVELA na dłużej. To świetny przykład neuromarketingu w praktyce – marka nie tylko chce, żebyś zapamiętał produkt, ale żebyś z nim spędził czas, co wzmacnia lojalność i buduje pozytywne skojarzenia.

POS STARS

Instalacja Marvela to doskonały przykład na to, że Coca-Cola dba o każdy szczegół. W ich działaniach nie ma miejsca na przypadkowość. Każdy element – od wizualizacji, przez interaktywne quizy, po emocjonalne filmy – tworzy spójną i precyzyjnie zaplanowaną komunikację, która przyciąga, angażuje i zostaje w pamięci konsumentów.

Coca-Cola zaprezentowała również drugi display, który łączył markę z pizzą. Był to prosty i skuteczny sposób na zaprezentowanie produktu, który doskonale wpisuje się w codzienne życie konsumentów. Instalacja była czytelna, przejrzysta, a jej komunikat – jednoznaczny. Prostota tego przekazu idealnie odzwierciedla to, co najbardziej przyciąga klientów w punkcie sprzedaży: klarowny i szybki do zrozumienia przekaz. W momencie podejmowania decyzji zakupowej, prostota często działa na korzyść, a Coca-Cola wie, jak to wykorzystać.

Na koniec kilka słów o markach alkoholowych. A.H. Riise doskonale przeniósł mnie do czasów kolonialnych, co wywołało wyobrażenie o smaku ich trunków – świetnie dopracowana przestrzeń, idealnie odzwierciedlająca charakter marki. Ogiński natomiast zachwycił prostotą i spójnością, nawiązując do swojego klasycznego, fortepianowego stylu. Natomiast Aperol przedstawił swoją przestrzeń wykorzystywaną podczas eventów, która doskonale wpasowuje się w ich styl, zaprasza do wspólnej zabawy i wspiera budowanie świadomości marki.

Konkurs POS STARS doskonale pokazał, że kluczem do sukcesu w przestrzeni POS jest nie tylko kreatywność, ale przede wszystkim emocjonalne zaangażowanie konsumenta, spójność przekazu oraz jasność komunikacji. Marki, które skutecznie łączą te elementy, nie tylko przyciągają uwagę klientów, ale co najważniejsze – zwiększają sprzedaż. Dobrze zaprojektowane displaye sprawiają, że produkty nie tylko lepiej się prezentują, ale również wzbudzają pozytywne emocje, które w naturalny sposób przekładają się na decyzje zakupowe. To właśnie te interakcje, oparte na emocjach, budują długoterminową lojalność klientów i sprawiają, że wracają oni po więcej.


Więcej o konkursie POS SATARS można przeczytać TUTAJ.