Rozmowa, obecność i edukacja – te trzy elementy nie wymagają specjalistycznej wiedzy ani zaawansowanych technologii, a to właśnie dzięki nim rodzi się zaufanie dziecka do rodzica, które może stać się najskuteczniejszą tarczą ochronną w kontakcie z cyfrowym światem. Dziecko, które czuje, że może liczyć na uwagę i wsparcie dorosłych, chętniej dzieli się wątpliwościami i szybciej sygnalizuje, gdy coś je zaniepokoi.
– W ramach kampanii #WiemCoRobić przygotowaliśmy scenariusze zajęć, które realizowane będą przez wychowawców w naszych placówkach wsparcia dziennego właśnie w okresie wakacji. Z tych materiałów może skorzystać każdy, a dodatkowo na stronie wiemcorobic.pl eksperci dzielą się praktycznymi poradami, które pomogą rodzicom i opiekunom realnie zadbać o bezpieczeństwo cyfrowe dziecka. To właśnie latem, kiedy dzieci mają więcej wolnego czasu, wzrasta ryzyko niebezpiecznych sytuacji w sieci. Dlatego kampania skupia się na prostych, ale skutecznych rozwiązaniach, które każdy może wdrożyć od razu – bez specjalistycznej wiedzy czy technologicznych narzędzi – wyjaśnia Marta Kwiatek z Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, koordynatorka Telefonu i czatu zaufania dla dzieci i młodzieży 800119119.pl.
1. Bądź obecny w cyfrowym świecie dziecka
Nie wystarczy stosowanie narzędzi kontroli rodzicielskiej online, takich jak specjalne aplikacje czy blokowanie niewłaściwych stron – kluczowe jest realne, żywe zainteresowanie ze strony dorosłego. Zapytaj, co Twoje dziecko ogląda na TikToku, w co gra online, jakie treści śledzi na YouTube. To nie tylko zbliża, ale daje Ci obraz tego, z jakimi osobami i aplikacjami ma kontakt.
Zwróć uwagę na platformy społecznościowe oraz te umożliwiające anonimowe, ale nie tylko, rozmowy. Dlaczego? Bo to właśnie tam obecna jest Twoja pociecha. Z badania Mediapanel wynika, że dzieci w wieku 7-14 lat dziennie przebywają online średnio 4h 29 min. Wśród nastolatków 15-18 lat średni dzienny czas spędzany w sieci jest tylko o minutę krótszy. Obie grupy wiekowe korzystają przede wszystkim ze streamingów wideo i audio, serwisów społecznościowych i randkowych, for dyskusyjnych oraz komunikatorów i maili[1].
Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa od lat alarmują, że to właśnie media społecznościowe są wykorzystywane przez sprawców child groomingu – czyli uwodzenia dzieci przez internet. Według informacji zawartych w raporcie międzynarodowej organizacji pozarządowej Protect Children, 31% dorosłych potencjalnych sprawców, poszukujących kontaktu z dziećmi i młodzieżą oraz materiałów CSAM (Child Sexual Abuse Material) wskazało platformy społecznościowe oraz gry online jako miejsca, w których poszukują kontaktu z najmłodszymi[2].
2. Zwracaj uwagę na sygnały ostrzegawcze
Dziecko, które padło ofiarą niepokojącego kontaktu online, często nie mówi tego wprost. Sygnałem alarmowym może być nagła zmiana zachowania – skrytość, niepokój, unikanie rozmów o tym, co robi w internecie, czy wyraźne wycofanie społeczne.
W takich sytuacjach warto reagować spokojem, wsłuchać się w potrzeby dziecka i zadbać o to, by czuło się bezpiecznie – również przy ujawnieniu trudnych sytuacji.
– Konfrontacja, kontrola i wypytywanie nie są podstawą poczucia bezpieczeństwa. Kiedy dostrzegamy niepokojące objawy szczególnie warto zadbać o odpowiednią atmosferę w relacji. Dać dziecku poczucie zrozumienia i bezwarunkowej akceptacji. Pokazać, że może na nas liczyć i ma nas po swojej stronie. Dziecko w takiej sytuacji jest osobą, która doświadczyła manipulacji, nie ma jeszcze doświadczeń i narzędzi, które mogłyby pomóc mu się przed nią obronić. Warto o tym pamiętać, aby powstrzymać się od oceniania podjętych przez nie decyzji. Rozmowy o doświadczeniu przemocy przez dzieci dla ich rodziców także są trudne, skorzystanie z pomocy psychologicznej może być wspierające dla wszystkich członków rodziny – wyjaśnia Magda Mroziewicz, psycholożka, seksuolożka, starsza konsultantka Telefonu i czatu zaufania dla dzieci i młodzieży 800119119.pl.
3. Rozmawiaj otwarcie
Zamiast zakazów – dialog. Dziecko powinno wiedzieć, że zawsze może się do Ciebie zwrócić z pytaniem, prośbą czy nawet wstydliwym błędem. Atmosfera zaufania – a nie karania – pozwala szybko reagować, zanim zagrożenie się rozwinie. Wiele ofiar sextortion – internetowego przestępstwa polegającego na szantażu upublicznieniem intymnych zdjęć lub filmików w celu osiągnięcia korzyści finansowej – nie mówi o swoich problemach z powodu wstydu i z obawy przed oceną czy konsekwencjami.
4. Uświadamiaj, że nie każda prośba musi być spełniona
Sprawcy child groomingu rozpoczynają często kontakt od niewinnych rozmów, komplementów, zabawnych wiadomości. Z czasem mogą zacząć prosić o prywatne informacje, zdjęcia lub nagrania, przejście do mniej bezpiecznych aplikacji. Wyjaśnij dziecku, że zawsze ma prawo odmówić i powinno z niego korzystać – nawet jeśli rozmówca wydaje się „miły” lub „w porządku”.
Tłumacz, że nawet jeden wysłany materiał może być wykorzystany do szantażu. Najlepszą ochroną jest brak zgody na takie prośby – od samego początku.
5. Wyjaśnij dziecku, że nie musi odpisywać każdemu
Dzieci często czują się zobowiązane z grzeczności do odpisywania każdemu, kto do nich napisze – nawet jeśli są to obcy. Wytłumacz, że rozmowa z nieznajomym online to to samo, co rozmowa z nieznajomym na ulicy. Nie musisz odpowiadać. Masz prawo zignorować, zablokować, zgłosić.
To prosta, ale bardzo ważna zasada, która może powstrzymać rozwój potencjalnie niebezpiecznej relacji.
#WiemCoRobić to kampania społeczna, która ma na celu podnoszenie świadomości rodziców, opiekunów i dzieci na temat zagrożeń w internecie, zwłaszcza child grooming i sextortion. Jej pomysłodawcą jest Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, wieloletni partner społeczny firmy Pepco w Polsce. Akcja stawia na edukację dzieci i młodzieży oraz na prostą ścieżkę postępowania, by zapobiegać dalszym przestępstwom.
– Pepco jako marka odpowiedzialna społecznie i bliska rodzinom, od początku aktywnie wspiera tę edukacyjną inicjatywę. Wierzymy, że świadomość to pierwsza linia obrony, a wspólna troska o bezpieczeństwo dzieci – także cyfrowe – to sprawa nas wszystkich. Dlatego z pełnym przekonaniem zaangażowaliśmy się w kampanię #WiemCoRobić. Dzięki wsparciu ekspertów chcemy dawać rodzicom i opiekunom konkretne narzędzia, które pomogą im chronić dzieci przed zagrożeniami online – mówi Kasia Wilczewska, Head of Corporate Communication Pepco.
Więcej newsów z branży TUTAJ.