–
Projekt narodził się dość niepozornie – od zapytania, które wpadło do skrzynki mailowej ATS Display. Już pierwsze konsultacje na temat koncepcji Klienta pozwoliły wspólnie dopracować szczegóły i zbudować spójną wizję strefy Chopina. Od samego początku zależało nam, aby tchnąć życie w ten pomysł – stworzyć przestrzeń, która nie tylko angażuje uwagę konsumenta, ale też w pełni oddaje styl marki i integruje się z otoczeniem.
– Przeszliśmy przez cały proces projektowy, od ogólnej koncepcji po najdrobniejsze detale, uwzględniając nietypowe dla standardowych punktów sprzedaży wymogi bezpieczeństwa największego lotniska w Polsce. Projekt, który znacząco kształtuje wnętrze sklepu, wymagał przemyślanej integracji z otaczającą przestrzenią. W duchu estetyki i funkcjonalności prowadziliśmy intensywne konsultacje materiałowo-projektowe, aby stworzyć przestrzeń, która nie tylko przyciąga wzrok, ale też w pełni oddaje charakter marki. Finalny efekt to spójna i angażująca prezentacja portfolio Klienta, przygotowana z myślą o wymagających odbiorcach Aelia Duty Free na Lotnisku Chopina – mówi Konrad Gąsiorowski, Senior Designer odpowiedzialny za adaptację koncepcji projektu.
Pierwsze wyzwania pojawiły się na etapie estymowania kosztów realizacji. Już wtedy należało uwzględnić różne czynniki logistyczne, w tym specyfikę harmonogramu prac na lotnisku. Instalacja strefy Chopina wymagała również skoordynowania działań ATS Display z pracami firmy zewnętrznej nad ułożeniem dedykowanej pod projekt podłogi. Wycena, której dokonywali Project Managerowie – Karol Łapiński oraz Rafał Skraboń, wymagała kilku podejść by precyzyjnie oszacować koszty.
Tuż po otrzymaniu formalnej zgody od lotniska na realizację projektu w wyznaczonej strefie uruchomiliśmy produkcję – poprzedzoną opracowaniem modelu 3D oraz zebraniem dokumentacji produkcyjnej. W fazie przygotowań szczególne znaczenie miały certyfikaty – materiały użyte w zabudowie musiały spełniać rygorystyczne wymogi bezpieczeństwa, w tym normy dotyczące odporności ogniowej czy maksymalnego obciążenia powierzchni stropów. Każdy dokument był weryfikowany przez odpowiednie służby lotniskowe. Zebranie wymaganej dokumentacji było nie tylko warunkiem dopuszczenia materiałów do montażu, ale też wejścia ekipy na teren strefy bezcłowej portu.
Kolejnym etapem prac były liczne spotkania – zarówno bezpośrednie, jak i zdalne – z architektem Klienta, przedstawicielami lotniska oraz zespołem odpowiedzialnym za akceptację i wdrożenie koncepcji. To właśnie wtedy dopracowano detale projektowe, takie jak dobór kolorów, odcienie bejc, rodzaje materiałów i wykończenia. Spotkania z udziałem przedstawicieli lotniska wymagały precyzyjnych odpowiedzi na pytania o bezpieczeństwo, materiały i rozwiązania techniczne. W tym obszarze ogromnym wsparciem wykazał się Rafał Skraboń – Senior Project Manager, który oprócz estymowania kosztów na wczesnym etapie projektu, odpowiadał również za opracowanie dokumentacji technicznej. Jak sam wspomina: – Zespół ATS Display pobił przy tej realizacji kilka własnych rekordów: dokumentacja techniczna miała ponad 390 arkuszy rysunkowych, laserowo wycięto ponad 65 rodzajów detali z profili stalowych i blisko 150 rodzajów detali z blachy, długość użytych taśm LED wyniosła ok. 75 m.b., masa całej konstrukcji przekroczyła 1,5 tony, a komputer projektanta… cóż, potrzebował dłuższej chwili namysłu przy zapisie pliku. Chyba pierwszy raz obserwowaliśmy, jak oprogramowanie projektowe dosłownie „łapie zadyszkę” od objętości danych. Mimo tych rozmiarów projekt zrealizowaliśmy jak zwykle z chirurgiczną precyzją – i z dużą satysfakcją.
Jednym z kluczowych elementów projektu były modułowe ekrany LED – od początku planowane jako integralna część górnej zabudowy. Celem było uzyskanie jednolitego obrazu na całej powierzchni. Na etapie estymacji analizowano różne warianty, zarówno pod kątem parametrów technicznych, jak i dostępności. Dopiero po serii prób i konsultacji zdecydowano się na wersję ekranów bezszwowych, produkowanych na zamówienie. Łączna długość ekranu LED na całej strefie wyniosła ponad 11 m.b., a ich powierzchnia to ponad 5,5 m². Efekt udało się osiągnąć poprzez szeregowe połączenie tych ekranów – technologię powszechnie stosowaną m.in. w oprawie eventów jako multimedialne tło scen.
Na miejscu montażu, oprócz dostosowania się do pory nocnej, konieczne było uwzględnienie poprawki na nieprzewidziane sytuacje. Prace rozpoczęły się od demontażu istniejącej starej ekspozycji i prowadzone były w wymagających warunkach. Ograniczona przestrzeń, obecność innego zespołu zaangażowanego w równoległe zadania oraz czynna dla kupujących strefa bezcłowa stanowiły znaczne utrudnienia. Zarówno przy demontażu, jak i montażu nowej strefy, ogromną część czasu pochłaniała logistyka.
Działając w strefie Duty Free, podlegaliśmy pełnej kontroli celnej, a każdorazowy transport elementów, wejście lub wyjście członków ekipy montażowej wymagało nadzoru pracownika sklepu, przejścia przez bramki skanujące i kontrolę służb lotniskowych. – Ten montaż zapamiętam na długo. Było intensywnie, technicznie i bez miejsca na pomyłkę – ale właśnie wtedy widać, ile znaczy zgrana ekipa – wspomina Monter Łukasz Jackiewicz. Mimo to nasz zespół – jak zawsze – nie zawiódł i dowieźliśmy projekt zgodnie z oczekiwaniami Klienta.
Cała przestrzeń została stworzona z myślą o redefinicji wizerunku marki – odejściu od dotychczasowej symboliki na rzecz historii opartej na rzemiośle, najwyższej jakości i zakorzenieniu w naturze. – Prawda jest taka, że już od samego początku wiedzieliśmy, że projekt będzie ogromnym wyzwaniem, ale i też niezwykle ciekawym doświadczeniem. Od początku towarzyszyła nam świetna komunikacja i wzajemne zrozumienie z klientem, co pozwoliło nam sprawnie i bez zbędnych komplikacji dopracowywać nawet najbardziej złożone kwestie – wspomina Aleksandra Miszczuk, Key Account Manager, odpowiedzialna za koordynację całej realizacji od strony relacji z Klientem i komunikacji projektowej.
To właśnie dzięki zespołowej pracy i wzajemnemu zaufaniu udało się przeprowadzić cały proces z zachowaniem wysokich standardów – zarówno jakościowych, jak i operacyjnych. Od designu po montaż „Chopin. Strefa sprzedażowa” to owoc wspólnego zaangażowania, w którym każdy element został precyzyjnie przemyślany, a każda decyzja – podejmowana z myślą o efekcie. Jak ocenia Paulina Górska, National Duty Free & Marketing Manager, z Podlaskiej Wytwórni Wódek „Polmos” S.A.: – Nowa strefa sprzedażowa Chopin Vodka na lotnisku Chopina w Warszawie okazała się dużym sukcesem – zauważyliśmy wyraźny wzrost zainteresowania marką. Przyciągający design sprawia, że pasażerowie spędzają tam więcej czasu, co wzmacnia jej wizerunek jako luksusowej i autentycznie polskiej. To miejsce, które nie tylko sprzedaje, ale też opowiada historię marki. Zespół ATS Display wykazał się profesjonalizmem, elastycznością i doskonałym zrozumieniem naszej wizji. Jesteśmy pod wrażeniem skuteczności, z jaką nasz koncept premium przełożono na funkcjonalną przestrzeń sprzedażową, co w przypadku projektu realizowanego na lotnisku było priorytetem. Słowa uznania ze strony Klienta są dla nas największym dowodem, że przemyślany design i precyzyjna realizacja mają bezpośredni wpływ na wartość marki…because we KNOW HOW to display!
Aleksandra Stankiewicz
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej o specjalizacji marketing internetowy. Obecnie kontynuuje naukę na studiach magisterskich z zarządzania i przywództwa w języku angielskim. Zdobyła doświadczenie jako freelancer w obsłudze kanałów social media dla kilku wydawnictw, co pozwoliło jej rozwinąć umiejętności komunikacyjne i kreatywne. Od kilku miesięcy zajmuje stanowisko asystentki w Dziale Administracji w ATS Display Sp. z o.o., gdzie łączy wiedzę teoretyczną z praktycznymi kompetencjami organizacyjnymi.
Artykuł ukazał się w ostatnim numerze OOH magazine. Do wglądu online TUTAJ.