Displaye z tektury i kartonu są relatywnie tanie, szybkie w montażu, łatwe w transporcie, ekologiczne, a przy tym stwarzają ciekawe możliwości kreacji. Innowacyjne, coraz trwalsze materiały wydłużają żywotność produktu i otwierają przed producentami displayów zupełnie nowe możliwości.
Spectrum zalet
Kartonowe POSy z tektury posiadają szereg atutów, przez co są jednymi z popularniejszych nośników wspierających sprzedaż na rynku. – POSy kartonowe stanowią równie dobrą formę promocji co POSy z tworzyw sztucznych bądź drewna. Ich dużą zaletą jest stosunkowo niska cena i krótsze terminy realizacji produkcji. Surowiec z jakiego są wykonane jest lekki, przez co cała konstrukcja charakteryzuje się niewielkim ciężarem, co z kolei znacząco ułatwia ich transport. Są również bardzo wytrzymałe, nie uginają się pod obciążeniem – wymienia Karolina Wardak, Specjalista ds. Marketingu w drukarni Ellert.
Standy kartonowe pozwalają na ekonomiczne wykorzystanie powierzchni sklepowych. – Dzięki niewielkim gabarytom takich POSów, klienci chętnie sięgają po te konstrukcje. Przykładem może być stand dla marki Maybelline (patrz str. 78) – ergonomiczne dojście do produktu znajdującego się na półce lub zawieszce daje dowolność ustawiania standów w punktach sprzedaży. Finezyjna, lekka konstrukcja i estetyka wykończenia to atuty tego typu materiałów POS – mówi Grażyna Stępska z firmy UDS.
Atuty kartonu oprócz strony wizualnej i funkcjonalnej, to także ich automatyzacja. – Czas potrzebny na złożenie i montaż w miejscu sprzedaży musi być krótki. Jest to związane z tym, że POSy kartonowe są wykorzystywane głównie we wsparciu sprzedaży produktów FMCG, gdzie przedstawiciele handlowi mają wiele punktów sprzedaży i by każdy z nich wyposażyć w POS należy zrobić to szybko i sprawnie. Tu z pomocą przychodzi POS z kartonu, który często ma przewagę nad innymi materiałami, dowodem na to jest wiele zgłoszeń patentowych dotyczących właśnie „automatycznych” POS z kartonu – wyjaśnia Grzegorz Rosa z firmy Blue Pos.
Kartonowy POS sprawdzi się doskonale podczas czasowych ekspozycji i jako wsparcie dla krótkich i częstych akcji marketingowych. – Jeśli musimy zorganizować krótkookresową akcję promocyjną w miejscu sprzedaży, dostajemy narzędzia z surowca który jest tani, łatwy do utylizacji, ma duży wachlarz możliwości nadruku i uszlachetnienia powierzchni, a do tego posiada spore możliwości tworzenia często skomplikowanych konstrukcji, które wytrzymują czasami setki kilogramów obciążenia – podsumowuje Magda Duszczyk z Agencji Punkt.
Kika minusów
Nie ma materiałów idealnych, karton oczywiście ma swoje wady. – Kartonowe ekspozytory mają niestety pewne ograniczenia ze względu na elastyczność surowca. Dodatkowo karton jest surowcem podatnym na wilgoć, przez co POSy są jedynie w niewielkim stopniu odporne na czynniki zewnętrzne – wyjaśnia Karolina Wardak.
Do wad tego surowca możemy również zaliczyć blaknięcie nadruku i zmiany kształtu. – Materiał wypacza się, grozi mu także utrata nośności pod wpływem długotrwałego obciążenia lub zmian wilgotności. Tektura traci sztywność przy za dużej wilgotności, a przy za małej robi się krucha – mówi Magda Duszczyk. Karton posiada, niestety małą odporność na uszkodzenia mechaniczne, dlatego rzadko używany jest przy planowaniu akcji dłuższych niż trzy miesiące.
[galeria=”1″] Zdj. 1. Tfp Grafika. Od lewej:
– Transportowy display modułowy,
– Display hybrydowy, nowoczesny design, połączenie tektury falistej z tworzywami i oświetleniem,
– Display do szybkiego montażu, obrys boków w dowolnym kształcie, brak odkrytej fali dzięki zastosowaniu profilu z tworzywa sztucznego w dowolnym kolorze,
– Display z połączonymi technologiami druku – offset dla grafik CMYK + flekso dla apli.
Zdj. 2. Agencja Punkt: Ekspozycja dwupaletowa z diodami na toperze.
Zdj. 3. Agencja Punkt: Zabudowa paletowa z elementami przestrzennymi.
Zdj. 4. UDS: stand dla marki Maybelline.
Zdj. 5. Blue POS: Quick display.
POS na piątkę
Pomysł na sprawdzony kartonowy POS? Taki, który zawiera w sobie wszystkie wspomniane zalety. Ergonomię, ciekawy design i niebanalną grafikę, łatwość montażu i demontażu. Przyciągająca forma dotyczy zarówno grafiki, kształtu jak i dodatkowych narzędzi w postaci efektów wizualnych i dźwiękowych, a nawet zapachowych.
– Ważne jest zachowanie korzystnej równowagi ekonomicznej pomiędzy kosztem wytworzenia standu, a wartością towarów, którymi stan jest zapełniony. Liczy się także zgodność z regułami panującymi w konkretnych sieciach sprzedaży kanału nowoczesnego oraz bezpieczeństwo użytkowania – wyjaśnia Magda Duszczyk.
Karton jest o tyle standardowym surowcem, że łatwo połączyć go z różnymi elementami wykonanymi z tworzyw sztucznych. – Ciekawym pomysłem jest tworzenie standów, które wchodzą w interakcje z klientem przechodzącym obok, poprzez czujniki ruchu bądź podświetlenie z zastosowaniem taśm LEDowych – mówi Karolina Wardak.
Ograniczenia
Niestety, producenci i kreatorzy POSów „zderzają” się niejednokrotnie z trudną rzeczywistością w sieciach handlowych. – Efekty świetlne czy czujniki ruchu wyzwalające dźwięki i emitujące zapachy potrzebują tak prozaicznej rzeczy jak prądu. – Wszystkim wymienionym efektom potrzebna jest energia elektryczna, a sprzedawcy niechętnie godzą się na podłączenie do sieci elektrycznej. Stąd potrzeba wyposażenia POSów we własne źródła prądu. Aby takie rozwiązanie było skuteczne powinno bez zmiany baterii działać nie krócej niż przewidywany czas promocji, co jest często wyzwaniem technicznym, jak i kosztowym – dodaje Magda Duszczyk.
Innym ograniczeniem dla kreatywności jest zwiększona popularność tzw. prepacków czyli standów, które są dostarczane do sklepów już zmontowane wraz z wstawionym do środka towarem. – Sieci handlowe często wprowadzają ściśle ustalone reguły dotyczące takich materiałów promocyjnych, co sprawia, że standy te coraz bardziej przypominają pudła kartonowe, niż estetyczne standy o atrakcyjnej dla klienta formie – mówi Magda Duszczyk.
Dlatego też w okresie świątecznym i w czasie sezonów handlowych wokół stref ze wspomnianymi prepackami pojawiają się duże, często bardzo efektowne konstrukcje reklamowe, które można nazwać scenografiami reklamowymi. – Karton pozwala budować takie konstrukcje często o wysokości nawet kilku metrów i zajmujące powierzchnię 100 m2 kwadratowych, a nawet więcej. Jest to aktualnie najbardziej efektowna część produkcji POS – podsumowuje Magda Duszczyk.
Niezależnie jednak od zewnętrznych ograniczeń karton jest bardzo wdzięcznym surowcem. Pozwala osiągać interesujące efekty, przekonująca jest także jego cena, a także szerokie możliwości personalizacji, które zapewniają cyfrowe maszyny. Chętnych na ten nośnik na pewno nie zabraknie.
Katarzyna Lipska
Artykuł ukazał się w OOH magazine, kwiecień – czerwiec 2015. Wersja online magazynu do pobrania TUTAJ.