Logo

Marketing MIX

Reklama interaktywna

Ekrany dotykowe, wirtualne przymierzalnie, rozszerzona rzeczywistość. To narzędzia, które już rewolucjonizują doświadczenia konsumentów. Digitalny klient wymaga coraz to nowszych rozwiązań, które będą angażować jego uwagę i oferować mu wartość dodaną.

Interaktywność multimediów stała się właściwie naszą codziennością. Interaktywny jest nasz tablet, nawigacja samochodowa i smartfon. Nie inaczej jest w branży reklamowej, interaktywnych narzędzi Digital Signage na rynku jest bowiem całe spectrum. Najprostsze to dotykowe instalacji jak info-kioski czy monitory typu way-finder, niezwykle popularne w galeriach handlowych i pomagające dotrzeć do wybranego celu. – Kolejne to interaktywne systemy POS, podłogi, witryny, meble, e-przymierzalnie, stoły dotykowe, kinetyczne ściany video, aż po zawansowane systemy DS reagujące na zachowania klienta czy instalacje typu Augmented Reality, wykorzystujące rozszerzoną rzeczywistość łącząca na ekranie DS elementy z realnego otoczenia obserwatora z kreacją komputerową. Coraz więcej pojawia się systemów służących umilaniu czasu i rozrywce, jak stoły i podłogi interaktywne – wyjaśnia Mariusz Orzechowski, Dyrektor Przedstawicielstwa NEC Display Solutions Europe GmbH w Polsce.

Interactive Signage umożliwia korzystanie z wielu urządzeń oraz aplikacji stanowiących odpowiedź na potrzeby klienta w miejscu sprzedaży, takich jak np. usługi e-concierge, dynamiczne mapy, asystent sprzedaży czy interaktywne katalogi produktów lub menu. Istotnym elementem każdego systemu jest samoobsługa. – Klienci mogą uzyskać wiele informacji samodzielnie, przez co skraca się czas oczekiwania na odpowiedź, zwiększa się ich satysfakcja i zaangażowanie. Interactive Signage okazują się być dużo lepszą alternatywą dla statycznych obrazów, plakatów, czy billboardów ponieważ sprawdzają się w praktycznie wszystkich branżach. Technologia Interactive Signage jest elastyczna i uniwersalna – wyjaśnia Paweł Kołodziejczyk, Visual Solutions Consultant Poland and Baltics w Sharp Electronics CEE.

Jak podkreśla Mariusz Orzechowski, dotychczas najmniejsza ilość interaktywnych instalacji obejmuje systemy DS wyświetlające kontekstową reklamę. – Przyczyna jest bardzo prosta: przygotowanie „inteligentnego” algorytmu komunikacji z klientem, np. w zależności od liczby osób patrzących na ekran, ich płci i wieku, czy nawet ich zachowania, to o wiele bardziej skomplikowana i droższa procedura niż standardowa kampania DS. Takie inwestycje sprawdzą się w wybranych, prestiżowych lokalizacjach, dla flagowych produktów. Dlatego zaawansowane interaktywne systemy DS z komunikatem typu „one to one” nie są i nigdy nie będą rozwiązaniami stosowanymi masowo. Klasyczne, najprostsze instalacje DS z przekazem „one to many” nadal będą najbardziej powszechne – wyjaśnia Mariusz Orzechowski.

Zastosowanie
Z interaktywnymi narzędziami DS spotkamy się niemalże wszędzie. Wykorzystywane są zarówno w systemach czysto informacyjnych, jak i reklamowych. Branże wykorzystujące rozwiązania interaktywne, to np. monitoring, transport, bankowość, muzea i kultura, handel, rozrywka, restauracje i bary szybkiej obsługi, ale również edukacja, czy korporacje oraz takie miejsca użyteczności publicznej jak urzędy czy sądy.
Interactive Signage w odróżnieniu od Digital Signage to nie tylko reklama i obsługa klienta. – To również edukacja, aktywizacja pewnych procesów jak np. zwiększania wydajności pracy, to szerokie funkcjonalności dla miejsc użyteczności publicznej. Interaktywne systemy Digital Signage gwarantują nie tylko zaangażowanie, ale także możliwość udostępniana informacji w czasie rzeczywistym. Firmy wdrażają te systemy przede wszystkim, aby móc komunikować się w sposób efektywny, dynamiczny, atrakcyjny wizualnie i jednocześnie obniżać swoje koszty – dodaje Paweł Kołodziejczyk.

Interactive Signage to bowiem wielkoformatowe monitory interaktywne, które są nowoczesnym rozwiązaniem w zakresie prezentacji i komunikacji do zastosowania np. w salach konferencyjnych czy jako rozwiązanie komunikacji wewnętrznej dla pracowników. – Jedno urządzenie zastępuje długą listę innych takich jak: tablica szkolna, flipchart, tablica samokopiująca, olbrzymi monitor komputerowy LCD, tablica suchościeralna, projektor, bardzo duży telewizor LCD czy superkomfortowy zestaw wideokonferencyjny. Oczywiście atrakcyjność rozwiązań Interactive Signage opiera się na założeniu, że system działa. Elementem decydującym przy wyborze dostawcy powinna więc być najlepsza funkcjonalność – dodaje Paweł Kołodziejczyk.

Case study
Na ubiegłorocznych targach ISE w Amsterdamie NEC Display Solutions przedstawił rzeczywistą, interaktywną instalację DS z peronu kolejowego w Sztokholmie. Jak informuje producent, symulacja ta była jednym z niekwestionowanych hitów stoiska NEC. Instalacja multimedialna składała się z: trzech projektorów Ultra-Short-Throw wyświetlających jeden ultraszeroki obraz oraz 70-calowych monitorów NEC w obudowie outdoorowej, które wyświetlały reklamy. – Całość robiła ogromne wrażenie, szczególnie w momencie gdy na szerokim ekranie projektorów został wyświetlony wjeżdżający na peron pociąg. Wtedy, w realnej instalacji DS, dzięki czujnikowi ruchu wykrywającemu nadjeżdżający pociąg następował cały ciąg zdarzeń, w ramach których odpowiednio zmieniał się cyfrowy kontent na monitorach. Na stoisku natomiast po pojawieniu się cyfrowego pociągu, zainstalowane w niewidocznym miejscu wentylatory mocnym strumieniem powietrza symulowały wrażenie podmuchu pociągu, a początkowo nieruchoma modelka, której postać była wyświetlana na monitorze, zaczynała się ruszać, odgarniając rozwiane przez wiatr włosy. Nie było osoby, która nie byłaby zaskoczona i nie zwróciła uwagi na nagle „ożywioną” rozczochraną dziewczynę z peronu – relacjonuje Mariusz Orzechowski.

Inną interesująca realizację są “Interaktywne lustra” Sharp i i3D SA. Klient, który jest producentem odzieży, oferującym swoje wyroby w ponad 200 butikach na terenie Polski i Europy, poszukiwał niekonwencjonalnej formy komunikacji z klientami w miejscu sprzedaży. Na zlecenie marki, Sharp i i3D zaprojektował i wykonał interaktywne lustro, które umożliwia wirtualne przymierzanie strojów z kolekcji firmy, dzięki czemu klienci oszczędzają czas. Funkcjonalności, w jakie wyposażone zostało lustro, pomagają też przy podejmowaniu decyzji zakupowych. – Wirtualne lustro łączy wysokiej klasy technologię obrazu marki Sharp oraz działające na zasadach plug&play oprogramowanie Quazar3D, które umożliwia szybkie przeglądanie i przymierzanie całych kolekcji odzieży, bez konieczności czasochłonnego przebierania się. Wymodelowane w 3D stroje, nakładane są na sylwetkę użytkownika zarejestrowaną przez obiektyw kamery. Niezwykła staranność, z jaką zostały odwzorowane na ekranie 70 calowego monitora Sharp krój i struktura materiału oraz przemyślane efekty specjalne, sprawiają, że obraz finalny jest wiernym odbiciem rzeczywistości – zaznacza Paweł Kołodziejczyk. Dodatkowe funkcjonalności to możliwość zrobienia zdjęć i przesłania ich na adres e-mail, dedykowane osobom, które na podjęcie decyzji zakupowej potrzebują nieco więcej czasu. Wirtualne lustro jest skutecznym narzędziem marketingowym, promującym w innowacyjny sposób produkty firmy i pozwalającym zbudować przywiązanie do marki.

Kolejnym ciekawym przykładem interaktywnej kampanii DS, również przywołanym na zeszłorocznych stoisku NEC Display Solutions podczas targów ISE, jest system Augmented Reality stworzony dla marki LEGO. – System oparty na współpracy kamery, monitora wielkoformatowego i oprogramowania pozwalał na wygenerowanie rozszerzonej rzeczywistości, w której klient widział na ekranie finalny produkt bez zbędnego wyciągania go z pudełka. W praktyce system działał tak, że klient podchodząc do monitora widział w nim siebie jak w lustrze. Natomiast, gdy wziął do ręki konkretne pudełko klocków i skierował je do kamery, na monitorze widział już nie tylko siebie z pudełkiem, ale również z całym złożonym zestawem klocków z tego właśnie opakowania. Co więcej, obracając pudełkiem można było oglądać wirtualną budowlę LEGO z każdej strony, wraz z jej ruchomymi elementami (np. samolotami) – wyjaśnia Mariusz Orzechowski.

Oryginalnych realizacji będziemy oglądać coraz więcej. Warunkuje to dynamiczny rozwój segmentu mobile, jak również sam konsument, który szuka dla siebie tego co nowe, lepsze, ciekawsze.

Katarzyna Lipska-Konieczko