Smartfony, urządzenia mobilne i media społecznościowe bardzo zmieniły to, jak wyglądają eventy. Jakich narzędzi warto użyć, aby stworzyć event naprawdę angażujący? Jakie narzędzia marketingowe warto wykorzystywać, aby trafić do wychowanych w wirtualnym świecie przedstawicieli generacji Z? Czy event jest jednym z nich?
Co należy zrobić, aby stworzyć event, który zainteresuje i zachęci do udziału najmłodsze pokolenia, które trudno jest zaskoczyć czymś nowym, niespotykanym?
Natalia Hatalska: Zamiast skupiać się na rozwiązaniach, które możemy wykorzystać na evencie, skupiłabym się raczej na sposobie komunikacji z młodymi ludźmi. Cały czas to obserwuję, mamy np. jakiś duży event i nie mówię o konferencjach, bo tutaj to się zdarza notorycznie, ale np. jakiś koncert albo wydarzenie sportowe, które nie ma właściwego hashtagu. Ostatnio odbywał się np. Triathlon w Bydgoszczy i tam w ramach wydarzenia powstał hashtag #jastartuje. Brzmi dobrze, ale to w ogóle nie komunikuje eventu – ja przecież mogę startować w Warszawie czy w Poznaniu. Tak zbudowany hashtag w żaden sposób nie komunikuje tego konkretnego eventu, którego dotyczy. Natomiast ludzie, którzy biorą udział w eventach, które mają bardzo silny ładunek emocji, chcą się tymi emocjami dzielić, wrzucają do sieci swoje zdjęcia: ukończyłem, jestem na 20 km itd. Bardzo łatwo można to zjawisko wykorzystać właśnie poprzez właściwy hashtag, który jednocześnie promuje sam event, miasto, etc.
A jakich narzędzi warto użyć, aby stworzyć event naprawdę angażujący?
Stawiałabym na kwestie związane z komunikacją, na nowe media społecznościowe, np. Periscope, czyli możliwość transmisji danego wydarzenia na żywo, albo fragmentów tego wydarzenia, wszelkie formy wideo – Vine czy Instagram, bo dziś najpopularniejsze treści w Internecie, to przede wszystkim obrazek lub film. Podchodząc do komunikacji w ten sposób, mamy całą masę narzędzi, bo każda osoba biorąca udział w evencie ma narzędzie w ręku – telefon – za pomocą którego może o tym evencie opowiadać.
A jakie narzędzia marketingowe warto wykorzystywać, aby trafić do wychowanych w wirtualnym świecie przedstawicieli generacji Z? Czy event jest jednym z nich?
Myślę, że tak. Eventy postrzegam nie tylko jako skierowane do konkretnej branży. Eventy to dla mnie również koncerty czy wydarzenia sportowe, które są bardzo popularne wśród Polaków, więc wg mnie event zdecydowanie jest jednym ze sposobów komunikacji do młodych ludzi. Młodzi ludzie nie mają dzisiaj za bardzo przestrzeni fizycznej do budowania swojej społeczności – nie mają trzepaków, podwórek, z tego powodu siedzą w Internecie. Jeżeli możemy im zapewnić wydarzenie, które sprawi, że oni się spotkają i porozmawiają face-to-face, to jak najbardziej będzie to przez nich wykorzystane.
A jest coś czym się różni generacja Z od Millenialsów, jeżeli chodzi o narzędzia marketingowe, w kontekście odbioru?
Wiadomo, że między grupą 10-latków a 20-latków jest różnica w wykorzystywaniu narzędzi, ale jedni i drudzy cały czas mocno korzystając z mediów społecznościowych,wśród tych młodszych pewnie popularniejszy jest Snapchat, ale to dziś, nie wiadomo, jak będzie jutro.
Jaka będzie przyszłość eventów?
Dzisiaj eventy bardzo się zmieniły, znacząco wpłynęła na to technologia. Ostatnio np. byłam na koncercie i stał przede mną chłopak, który kręcił koncert za pomocą swojego telefonu, który był przyczepiony do lornetki. Staliśmy daleko, więc on skonstruował sobie takie urządzenie i tym kręcił. Właściwie nie wiadomo po co – ani nie widział dobrze samego koncertu, ani później nie mógł tego obejrzeć, bo podejrzewam, że jakość nagrania – zważywszy na sposób, w jaki kręcił – była dramatycznie niska. Mamy dziś także do czynienia ze zjawiskiem określanym jako „living in the moment”, czyli chcemy przeżywać dany moment, daną chwilę i jednocześnie dzielić się nią z innymi. To dają nam smartfony i tablety, i to one diametralnie zmieniły to, jak eventy wyglądają. Ostatnio byłam na gali Grand Video Awards, gdzie nagrodę odbierał Łukasz Jakóbiak, znany youtuber, twórca 20m2 Łukasza. Zanim powiedział cokolwiek do mikrofonu, najpierw ze sceny, nagrywał snapa na Snapchata. Podobną rzecz robił Maciej Budzik na Blog Forum Gdańsk zanim rozpoczął swoje wystąpienie. Czyli, znowu mamy jakieś duże wydarzenia i relację na snapie z tego, co się dzieje. Smartfon, urządzenia mobilne i media społecznościowe bardzo zmieniły to jak wyglądają eventy.
Rozmawiała Eliza Czyżewska
Natalia Hatalska – Ekspert w dziedzinie alternatywnych form komunikacji marketingowej, obserwatorka i analityk trendów. Absolwentka Uniwersytetu Gdańskiego i Akademii Ekonomicznej w Poznaniu. Jako stypendystka prestiżowego programu Joseph Conrad Scholarship studiowała również w London Business School w Wielkiej Brytanii. W latach 2005-2009 kierownik działu komunikacji w Wirtualnej Polsce. Wcześniej zajmowała stanowisko menedżera ds. public relations w NIVEA Polska i Young Digital Planet. Obecnie współpracuje z domem mediowym Universal McCann jako Chief Inspiration Officer. Pomysłodawczyni wielu kampanii opartych na niestandardowych działaniach reklamowych i nagrodzonych w konkursach reklamowych. Juror w konkursach KTR, Media Trendy, YC Eurobest, Blog Roku. Członek Rady Marek w konkursie Superbrands. Członek Creative Communication Cluster. Członek Rady Ekspertów Think Tank. Nagrodzona przez Geek Girls Carrots Srebrną Marchewką za bycie wzorem kobiety zajmującej się nowymi technologiami. Autorka bloga http://hatalska.com – uznawanego za jeden z najbardziej wpływowych blogów w Polsce.
Artykuł ukazał się w katalogu OOH event! Cały Katalog jest dostępny TUTAJ.
Kolejna edycja ukaże się we wrześniu na Konferencję EVENT MIX organizowaną w ramach FestiwalMarketingu.pl