Logo

Event MIX

Jeden z najbardziej luksusowych hoteli Raffles Europejski Warsaw

 

Wnętrza budynku są bogate i jednocześnie bardzo eklektyczne. Za wystrój odpowiedzialna jest warszawska pracownia WWAA we współpracy z Borysem Kudlicką, scenografem Teatru Wielkiego Opery Narodowej. Już od progu nadarza się okazja, by cieszyć wzrok nietypowymi rozwiązaniami dekoracyjnymi. – Wazony z wiązkami lampek mogą tworzyć kontur Polski – wyjaśniają pracownicy hotelu.
Sztuka użytkowa
Sztuka użytkowa
fot. Jacek Marczewski / Agencja Gazeta / Agencja Gazeta
Podłoga w lobby głównym wyłożona jest pasiastym chodnikiem, który, a jakże, też jest dziełem sztuki. Zaprojektował go artysta Leon Tarasewicz. Podłoga stanowi komplet z malowidłami wyeksponowanymi na ścianach.
Nieprzypadkowe dekoracjeNieprzypadkowe dekoracjefot. Jacek Marczewski / Agencja Gazeta / Agencja Gazeta
Wnętrze Hotelu Europejskiego stanowi około 400 rzeźb, obrazów i instalacji artystycznych. Nad ich wyborem i zgromadzeniem czuwały słynne kuratorki sztuki Anda Rottenberg i Barbara Piwowarska.
Z pamięcią o przeszłościZ pamięcią o przeszłości
fot. Jacek Marczewski / Agencja Gazeta / Agencja Gazeta
Parter i pierwsze piętro to tzw. „muzeum starego hotelu”. W jednym z nich znajduje się galeria starych zdjęć z szampańskich zabaw, urządzanych przed wojną w Europejskim, a także wystawa przedwojennych damskich torebek. W innym zgromadzono akcesoria malarskie i reprodukcje obrazów. To tutaj swoje pracownie mieli Józef Chełmoński, Stanisław Witkiewicz czy Adam Chmielowski.
Projekty godne podziwuProjekty godne podziwu
fot. Jacek Marczewski / Agencja Gazeta / Agencja Gazeta
Na podziemnej kondygnacji, gdzie urządzono dużą strefę spa i siłownię, na ścianie zamontowano ceramiczną mozaikę „Porwanie Europy”. Została ona zaprojektowana przez Krystynę Kozłowską w 1961 roku.
Artystyczne kombinacjeArtystyczne kombinacje fot. Jacek Marczewski / Agencja Gazeta / Agencja Gazeta
Otwarty na nowo Hotel Europejski (Raffles) liczy 106 pokoi. Dodatkowo do dyspozycji gości pozostają: centrum konferencyjne, restauracje czy cukiernia Lourse, która swoją nazwę zawdzięcza nazwiskowi właściciela z początku XX w. Jest też palarnia cygar i bardzo wiele artystycznych kombinacji, wkomponowanych w użytkowe przestrzenie.
(Bez)cenne apartamenty(Bez)cenne apartamenty fot. Jacek Marczewski / Agencja Gazeta / Agencja Gazeta
Ceny w hotelu zaczynają się od 1 tys. złotych, a kończą na 16 tysiącach! Najwięcej będzie trzeba zapłacić za mierzący 300 m kw. apartament prezydencki. Jego częścią jest tzw. Sala Pompejańska opisywana w „Lalce” Bolesława Prusa.
Źródło: https://kultura.onet.pl/sztuka/