6 kobiet, 6 innych definicji piękna. Piękna, które drzemie w każdej z kobiet. Dlatego marka Dove po raz kolejny zachęca Polki do poszukiwania swojego piękna inicjując kolejną odsłonę kampanii „Moje piękno, moja historia”. Kampanii, która kolejny rok podejmuje tematykę dotyczącą kreowania i promowania wyidealizowanego wizerunku kobiecego piękna. Kampanii, której celem jest uwolnić kobiety od presjii bycia idealną, ponieważ wszystkie kobiety są piękne!
Od ponad 60 lat Dove mówi głośno NIE wyidealizowanemu i nierzeczywistemu wizerunkowi kobiety, jaki prezentowany jest na co dzień w mediach. Piękna bez skazy, piękna w którym rozmiar, waga czy wzrost mają definiować poczucie własnej wartości.
Dlatego marka Dove inicjuje kampanie, które zwracają uwagę społeczności międzynarodowej na sposób w jaki kobiety dokonują samooceny oraz definiują swoje piękno w odniesieniu do kanonów urody lansowanych w mediach i popkulturze. Od 2004 roku, kiedy to światło dzienne ujrzała pierwsza kampania na rzecz prawdziwego piękna rozgorzała prawdziwa dyskusja. Dove było bowiem pierwszą marką, która zamiast modelek zdecydowała się pokazać w komunikacji prawdziwe kobiety, które zachwycały zarówno pełnymi kształtami, jak i drobną figurą. Były niskie i wysokie – jednym słowem – prawdziwe. Kolejne odsłony kampanii i filmy takie jak „Dove Evolution”, „Dove Real Sketches”, „Dove Camera Shy” czy „Dove – How old are you” za każdym razem podnosiły istotne dla kobiet kwestie związane z postrzeganiem własnego piękna, bez względu na typ urody czy wiek. Bez kompromisów rozprawiały się też z lansowanym w mediach kanonem piękna, który jest nieosiągalny dla większości kobiet.
MW