Zainicjowana przez Jet Line kampania „Zjeżdżaj! Tu jedzie o życie” rozpoczęła się w czerwcu i będzie kontynuowana do końca wakacji. Jest realizowana na billboardach Motorway 12×4 m przy głównych drogach w Polsce. Honorowymi partnerami akcji są: Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej, Ministerstwo Zdrowia oraz Szkoła Główna Służby Pożarniczej w Warszawie.
Wszyscy wiedzą, że wypadki samochodowe się zdarzają. Wszyscy wiedzą, że karetka i straż pożarna muszą dojechać na miejsce. No to niech jadą. Na sygnale, będzie szybciej! Wszyscy to wiedzą. Czy na pewno wszyscy? Korytarz życia to przestrzeń utworzona przez auta dla swobodnego przejazdu pojazdów uprzywilejowanych, w szczególności służb ratunkowych.
Korytarz życia to najprostsza rzecz, jaką możemy zrobić gdy dochodzi do wypadku w ruchu drogowym i najbardziej potrzebna wówczas pomoc. Od grudnia 2019 r. to także obowiązek kierowców wobec pojazdów uprzywilejowanych: jeśli sytuacja tego wymaga musimy utworzyć korytarz życia. W sytuacji, gdy liczy się każda sekunda, droga musi być przejezdna. Reszta zjeżdża – nie tworzy korka i nie powiększa chaosu. Umożliwia służbom jak najszybszy dojazd na miejsce wypadku i transport poszkodowanych do szpitala.
– Jeśli jesteśmy kierowcami, utworzenie korytarza życia jest naszym obowiązkiem. Przygotowując akcję myśleliśmy jednak o tym, że potrzebna jest edukacja, uwrażliwienia
i wykształcanie w sobie odruchu: widzę tworzący się na drodze korek – zjeżdżam na bok, robię miejsce dla służb ratunkowych. Myśl, jaka nam towarzyszyła w rozmowach podczas przygotowywania tej akcji była następująca: pomyśl o innych, pomyśl o sobie. Przecież karetka czy straż może jechać do mnie lub kogoś mi bliskiego – mówi Agnieszka Maszewska z działu komunikacji Jet Line.
Projekt graficzny kampanii „Zjeżdżaj! Tu jedzie o życie!” przygotowaliśmy w ścisłej współpracy z agencją Directors. Znamy siłę przekazu naszych nośników out of home, dlatego wyszliśmy z inicjatywą, której adresatami jesteśmy my wszyscy. Nasze nośniki są adresowane do podróżujących samochodami w Polsce. To naturalny wybór dla akcji edukacyjnych, zwłaszcza tych adresowanych do kierowców.
KL