Czas pandemii przyniósł wiele zmian. Modyfikacjom uległy przyzwyczajenia konsumentów, zakupy przeniosły się do świata online, a nabywcy stali się bardziej świadomi. Zrównoważony rozwój, ekonomia cyrkularna czy green marketing, to hasła, które z dnia na dzień nabierają na znaczeniu. To wszystko ma także duży wpływ na działania marketingowe firm działających w branży fashion.
Moda w świecie online
Jedną z bardziej dynamicznie rozwijających się gałęzi gospodarki jest handel internetowy. Obecnie wartość rynku e-commerce w Polsce szacuje się na poziomie 100 mld zł. Z analizy przeprowadzonej przez PwC wynika, że w 2026 r. wartość brutto polskiego rynku handlu e-commerce będzie wynosic 162 mld zł. Oznacza to średnioroczny wzrost o 12%. Już w 2020 r. kanał online miał 14% udziału w wartości sprzedaży detalicznej w Polsce, na co wpływ miała m.in. pandemia i przyspieszony rozwój platform e-handlu.
Pandemia i kolejne lockdowny sprawiły, że wiele firm przyspieszyło proces transformacji cyfrowej, stawiając na rozwój kanałów online. W 2020 r. w Polsce zarejestrowano prawie 12 tys. nowych sklepów internetowych, a ich liczba na początku stycznia 2021 wynosiła w sumie blisko 44,5 tys. – o 21,5 proc. więcej niż rok wcześniej.
Widoczne są ogromne zmiany w podejściu firm do e-commerce. Bardzo często nie jest to już dodatkowy kanał sprzedaży, ale kluczowa część biznesu. Na e-commerce otwierają się mali i duzi przedsiębiorcy oraz producenci. Widać to również w działaniach polskich dużych marek modowych (LPP, CCC), które uświadomiły sobie, ile warty może być tort pt. „online”. Ich śladami idą kolejne brandy – silniejszy będzie np. Answear, który obecnie jest notowany na GPW.
W tym i przyszłym roku duzi gracze będą w online jeszcze więksi i bardziej agresywni. To dla tych firm nie jest dodatek do klasycznego handlu, a walka o być albo nie być. Widmo kolejnych lockdownów (zapewne coraz krótszych) zostanie z nami prawdopodobnie do 2022 roku, a w takich realiach nikt nie może sobie pozwolić na zlekceważenie świata online.
Moda z drugiej ręki
Branża modowa jest obecnie na wczesnym etapie radykalnej transformacji w handlu detalicznym. Konsumenci kładą coraz większy nacisk na zrównoważony rozwój, detaliści i sprzedawcy zaczynają akceptować sprzedaż produktów używanych, a producenci decydują się na produkcję w obiegu zamkniętym.
Według raportu ThredUp oraz firmy analitycznej GlobalData z 2020 roku, wartość rynku ubrań używanych ma do 2025 roku wzrosnąć dwukrotnie (z 36 do 77 miliardów dolarów). Dodatkowo, ma rozwijać się 11 razy szybciej niż „sieciówkowe fast fashion”. W tym samym raporcie możemy przeczytać, że 86% wszystkich ankietowanych (kobiety i mężczyźni powyżej 18-roku życia) kupuje lub planuje w przyszłości zakupić ubrania używane. Wymusza to na producentach i sprzedawcach wprowadzanie nowych modeli sprzedaży. Chodzi tutaj o umożliwienie klientom sprzedaży i kupna ich produktów z drugiej ręki. Widzimy to m. in. poprzez wzrost zainteresowania aplikacją Vinted. Dla przykładu, H&M już od dawna prowadzi zbiórki używanych tekstyliów, Zalando w 2019 roku uruchomiło kategorię Pre-Owned z odzieżą z drugiej ręki.
Rok 2020, w którym najbardziej były odczuwalne skutki pandemii koronawirusa, przyniósł także duże zmiany w przyzwyczajeniach zakupowych w branży fashion.
Najważniejsze wnioski płynące z ww. raportu (ThredUp/ GlobalData):
• Zrównoważony rozwój ma dla konsumentów większe znaczenie niż kiedykolwiek. (1 na 3 konsumentów bardziej dba o noszenie „zrównoważonej odzieży” niż przed pandemią).
• Niska cena ubrań jest teraz najwyższym priorytetem.
(1 na 2 konsumentów bardziej zależy na poszukiwaniu oszczędności na ubraniach niż przed pandemią).
• Przewaga ubrań do odsprzedaży nad ubraniami „jednorazowymi”. 43% konsumentów dba o jakość odzieży bardziej niż przed pandemią.
• Sprzeciwianie się marnotrastwu. 51% konsumentów jest bardziej przeciwnych eko odpadom, a 60% jest bardziej przeciwnych marnowaniu pieniędzy niż przed pandemią.
Nie można też zapomnieć o pokoleniu Z, które obecnie dyktuje warunki, dla nich oszczędzanie to nie tylko sposób na zakupy — to styl życia. Oszczędność jest symbolem sposobu, w jaki pokolenie Z zbacza z utartej ścieżki. Chcą być niezależni. Chcą ocalić planetę. Chcą oszczędzać pieniądze — i zarabiać.
Marcin Jędrzejczyk – Marketing Manager w firmie Headwear Professionals. Z marketingiem związany od ponad 15 lat. Szkoleniowiec i wykładowca Akademii Multisport (Benefit Systems). Pomysłodawca i organizator pierwszej konferencji marketingowej dla branży fitness – Fitness Marketing Day. Stały współpracownik kilku redakcji. Prywatnie pasjonat gór i wspinaczki sportowej.
Artykuł ukazał się w najnowszym wydaniu OOH magazine. Do pobrania TUTAJ.