W ostatnim czasie w firmie Greg Print rozpoczął pracę pełnoformatowy system CtP Avalon B8-24S. To trzecie już rozwiązanie do produkcji form drukowych, dostarczone do tej gliwickiej drukarni przez Agfa Graphics. Zwiększyło ono wydajność jej działu prepress o 50%, umożliwiając szybszą realizację prac dla stale rosnącego grona klientów. Warto dodać, że model Avalon B8-24 miał swoją europejską premierę rynkową na ubiegłorocznych targach drupa. Greg Print jest jego pierwszym użytkownikiem w naszym kraju.
Początki współpracy firm Greg Print (wówczas działającej pod nazwą Zakłady Poligraficzne Greg) i Agfa Graphics sięgają 2007 roku, kiedy zainstalowany tu został półformatowy system bazujący na naświetlarce Acento II. Rok później, w związku z inwestycjami w maszynę drukującą w formacie B1, konieczna stała się jego wymiana na pełnoformatowe rozwiązanie. Składały się na nie naświetlarka Avalon LF i wywoływarka Elantrix, sterowane najnowszą wówczas wersją systemu workflow Apogee.
– Miniona dekada przyniosła naszej firmie szereg zmian, także własnościowych i zarządczych. W końcu 2016 roku w związku z ciągłym wzrostem firma zmieniła formę prawną, powołano nowy zarząd spółki, a drukarnia zmodyfikowała profil swojej działalności. Już kilka lat temu zlikwidowany został dział druku zwojowego, produkujący papier i składankę komputerową. Obecnie koncentrujemy się na offsecie arkuszowym, uzupełniając go w niewielkim stopniu technologią cyfrową. Realizujemy prace z szeroko rozumianego akcydensu, takie jak broszury czy katalogi, jak również pozycje książkowe. Gros naszych klientów stanowią firmy z Polski, wśród których dominują stali odbiorcy z różnych branż – mówi Jerzy Brudny, dyrektor zarządzający Greg Print.
W sprawnej ich obsłudze przez minione lata swój udział miały także rozwiązania CtP, dostarczane przez Agfa Graphics. Jednak – jak przyznaje dyrektor drukarni – z uwagi na rozwój technologii, rosnące wymagania rynku i oczekiwania klientów względem terminowości oraz jakości, jak również chęć zapewnienia niezawodności produkcji konieczny stał się zakup nowej naświetlarki CtP.
– Nasz przypadek jest nietypowy, bo inwestując w nowy system CtP nie pozbyliśmy się dotychczas użytkowanej maszyny. Traktujemy ją jako swego rodzaju zabezpieczenie, zwłaszcza że przez wszystkie te lata pracowała bez zarzutu. Świat jednak idzie do przodu, więc chociażby ze względu na wydajność zakup rozwiązania nowej generacji był niezbędny. Nasze plany zbiegły się w czasie z premierą rynkową modelu Avalon B8-24, który okazał się dla nas optymalny, z różnych względów. Warto dodać, że jest on połączony inline z dotychczas pracującą u nas wywoływarką – wyjaśnia.
– Warto zwrócić uwagę na rozłożone w czasie działania firmy Greg Print, związane z inwestycjami w modernizację działu prepress. W roku 2015 – poza rewitalizacją wywoływarki Elantrix – wdrożony został upgrade systemu workflow Apogee do wersji 9.1. Wówczas też przygotowalnia została połączona protokołem CIP3 z jedną z maszyn drukujących. Po dwóch latach zakupiony został zupełnie nowy, półautomatyczny system CtP Avalon B8-24S. Ładowanie płyt odbywa się tu ręcznie, a zastosowana technologia umożliwia produkcję do 24 form drukowych B1 w ciągu godziny. Greg Print od lat korzysta też z płyt termoczułych produkowanych przez Agfa Graphics – mówi Aleksandra Sajdak, regionalny menedżer sprzedaży w polskim oddziale Agfa Graphics.
System bazujący na naświetlarce Avalon B8-24S został uruchomiony w 2. kwartale br., przejmując produkcję wszystkich form drukowych użytkowanych w drukarni Greg Print. Dominika Siwirska, kierownik ds. planowania i przygotowania produkcji podkreśla, że nowe rozwiązanie zostało wdrożone bardzo sprawnie, w czym duża zasługa przedstawicieli działu serwisowego Agfa Graphics: – Nasi operatorzy są bardzo zadowoleni z tego rozwiązania. Po niemal dziesięciu latach pracy z modelem Avalon LF, nie mieli żadnego problemu z przestawieniem się na nową maszynę. Jest ona intuicyjna i prosta w obsłudze, także sterujący naświetlarką system workflow Apogee 9.1 to niezwykle przyjazne dla użytkownika rozwiązanie.
Jerzy Brudny podkreśla, że obsługa posprzedażowa i serwisowa zapewniana przez Agfa Graphics przez minioną dekadę była jednym z kluczowych argumentów przemawiających za ponownym wyborem jej rozwiązania: – Decydując się na nowy system CtP poszukiwaliśmy maszyny niezawodnej i pochodzącej od markowego oferenta. Agfa Graphics to uznany gracz na światowym rynku, produkujący wysokiej klasy sprzęt, a przy tym – dostawca rozwiązań, które już poznaliśmy z wielu stron. To bardzo ułatwiło podjęcie finalnej decyzji.
Formy drukowe produkowane w systemie Avalon B8-24S trafiają do trzech użytkowanych przez Greg Print arkuszowych maszyn offsetowych: jednej pełno- i dwóch półformatowych. – W planach mamy zakup kolejnej, maszyny drukującej formacie C1, który stanowi 80% realizowanej przez nas produkcji – mówi Jerzy Brudny. – Także z tego względu unowocześnienie działu przygotowalni było konieczne. Trudno byłoby obsłużyć cztery maszyny przy wydajności działu CtP, jaką do niedawna dysponowaliśmy. Obecnie jesteśmy w pełni przygotowani do dalszej rozbudowy parku maszynowego.
– Zainwestowaliśmy niedawno w oklejarkę z systemem PUR oraz pełnoformatową złamywarkę, zwiększając też potencjał produkcyjny działu postpress. Jak zatem widać, nasze działania inwestycyjne są ukierunkowane na systematyczne modernizowanie całego wyposażenia drukarni – od przygotowalni, poprzez halę maszyn, na introligatorni kończąc. Wszystko po to, by sprostać oczekiwaniom klientów i działać na wysokim poziomie, godnym zakładu poligraficznego obchodzącego w przyszłym roku 25-lecie istnienia – podsumowuje dyrektor zarządzający drukarni.
– Jest nam niezmiernie miło, że kierownictwo firmy Greg Print po raz kolejny zaufało marce Agfa Graphics, decydując się na oferowany przez nas system CtP. Zwłaszcza, że było to pierwsze w Polsce wdrożenie nowego modelu, pokazanego na ubiegłorocznych targach drupa 2016. Jesteśmy przekonani, że system Avalon B8-24S zapewni gliwickiej drukarni najwyższą jakość finalnego produktu, jak też bezpieczeństwo realizowanej tu produkcji. Bardzo sobie cenimy współpracę z firmą Greg Print i dołożymy wszelkich starań, by dostarczone niedawno rozwiązanie działało bez zarzutu, wspierając drukarnię w realizacji jej ambitnych planów rynkowych – dodaje Aleksandra Sajdak.
KL