Druk wielkoformatowy jaki znamy to folie, banery, papiery. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że te technologie druku można zastosować także w druku na szkle.
Druk na szkle to nisza, którą coraz częściej starają się wykorzystać agencje reklamowe. Nisko-marżowe wydruki reklamowe są bolączką tego sektora rynku. Rozwiązaniem może być druk na potrzeby dekoracji. Takie systemy zaprezentowała firma Atrium Centrum Ploterowe podczas ostatnich targów budowlanych Budma i towarzyszących targach Glass.
Atrium Centrum Ploterowe od ponad 21 lat jest wyłącznym dystrybutorem ploterów Mutoh. W zakresie druku na szkle, japońskie urządzenie można wykorzystać dwojako. Do druku bezpośredniego, czyli „od razu” na szkle i innych podłożach wykorzystuje się technologię UV. Dzięki utwardzaniu atramentu za pomocą światła, na powierzchni szkła można uzyskać trwały wydruk.
Druk bezpośredni = druk UV
Mutoh ValueJet 426 UF podczas targów Budma i Glass drukował na różnego rodzaju płytkach szklanych, kafelkach i pleksie. Do tego plotera można włożyć różne materiały, których grubość nie przekracza 70 mm. Wielkość nośnika który możemy zadrukować limitowana jest do formatu A3+ czyli 483 x 329 mm. Jest to rozmiar dający duże możliwości w zakresie aranżacji wnętrz, druku zdjęć na szkle i innych przedmiotach. Atrament i technologia druku UV daje w tym zakresie duże możliwości. Możemy grafikę nanosić aluminium, PVC, PE, sklejki, ceramikę i wspomniane szkło. Ważne aby nie przekroczyć maksymalnego ciężaru nośnika, czyli 7 kg.
Atramenty UV wykorzystywane przez drukarkę Mutoh ValueJet 426 UF cechują się brakiem lotnych związków organicznych (ang. VOC). Druga ich zaleta to brak wydzielanego w czasie druku UV ozonu. Japoński producent w tym zakresie wyeliminował tą przypadłość druku światło-utwardzalnego. Kończąc wątek ekologiczny, w czasie druku nie jest zanieczyszczane powietrze (ang. non-HAP). Natomiast jeżeli chodzi o ekonomię druku producent zastosował równie ciekawe rozwiązanie. Lampy LED zastąpił długowiecznymi (prawie 15 tysięcy godzin) i energo-oszczędnymi lampami LED (maksymalnie 330 wat). Oprócz korzyści finansowych, zastosowanie ledów niesie za sobą pewną zaletę. Mutoh ValueJet 426 UF może drukować na materiałach wrażliwych na wysoką temperaturę. To znaczy cienkie tworzywa w czasie tradycyjnego druku UV, pod gorącą lampą by się falowały. Natomiast „zimne” lamy LED nie posiadają takiej niedogodności.
– Można by się rozwodzić o innowacyjnych technologiach, wyprzedzających konkurencję o kilka lat, które to zastosował Mutoh w VJ-426 UF. Najważniejszą informacją jest jednak to, że nie trzeba być drukarzem żeby drukować ładnie – mówi Paweł Stania, z działu marketingu Atrium. Użytkownik może drukować piękne obrazy o pięknych kolorach w trybie naddruku, poddruku, bezpośrednio na najróżniejszych przedmiotach, choćby piłeczkach – kontynuuje Stania. Mutoh ValueJet 426 UF to ploter 4-kolorowy z dodatkowymi kolorami białym i lakierem.
Druk pośredni = ploter eko-solwentowy + laminator
Naniesienie grafiki na szkło nie musi się odbywać w technologii bezpośredniej. Równie skutecznym sposobem, choć wymagającym dwóch urządzeń jest technologia pośrednia. Zadrukowana na typowym ploterze wielkoformatowym folia jest nanoszona na szkło za pomocą laminatora.
W zależności od wymaganej szerokości produkcji Mutoh proponuje 2 szybkie i precyzyjne plotery. Mutoh ValueJet 1324 o szerokości zadruku do 137 centymetrów oraz ValueJet 1624 o szerokości maksymalnej 162 cm. Oba modele to uznane i sprawdzone plotery eko-solwentowe.
– Seria ploterów ValueJet x24 została wyposażona w szereg innowacyjnych rozwiązań. Dla użytkownika najważniejsze z nich będą druku bez paskowania i zmienna wielkość kropli atramentu. Dzięki nim po podstawowym szkoleniu, operator nie posiadający wiedzy poligraficznej będzie w stanie drukować szybko i ładnie. Technologia zajmie się resztą – chwali japońską technologię Paweł Stania z firmy Atrium.
– Firma Mutoh wyznacza trendy na rynku. To Mutoh pierwszy wprowadził wspomniane technologie. To dla Mutoh’a tacy potentaci jak Epson opracowują dedykowane głowice – kontynuuje Paweł Stania.
Popularnie nazywana „trzynastka” i „szesnastka” to drukarki 4-kolorowe. Mogą drukować atramentami CMYK zarówno z kaset jak i z butli. W przypadku ciągłego druku produkcyjnego stosuje się system stałego zasilania w atrament. Można go uzupełniać w czasie druku, bez przestoju maszyny. Maszyny zapewniają druku o jakości fotograficznej. Rozdzielczość dedykowanych głowic wynosi 1440 x 1440 dpi, choć można drukować w razie potrzeby w niższych rozdzielczościach, np. 540, 720, 1080 dpi. Kropla nanoszonego atramentu mieści się w zakresie od 3.5 do 35 ml. Maksymalna produktywność drukarek ValueJet wynosi odpowiednio 30 m2/h dla modelu 1324. Szerszy odpowiednik może się pochwalić wydajnością maksymalną na poziomie 50 metrów kwadratowych na godzinę.
Zadrukowaną za pomocą plotera eko-solwentowego grafikę przenosi się za pomocą laminatora na taflę szkła. Przykładem laminatorów jakie można zastosować do tego procesu jest seria RSC. Oferowane są w kilkunastu wariantach i szerokościach. Na polskim rynku urządzenia te są znane i cenione od wielu lat. Najmniejsze z nich mają 68 cm szerokości, największe 165 cm. W zależności od technologii produkcyjnej można dobrać laminator pracujący: na zimno, na ciepło i na gorąco. Nie mniej jednak, każdy z nich wyposażony jest w wysokiej jakości wałki. Na obudowie laminatorów RSC do kontroli procesu produkcji zamontowano panel cyfrowy z wyświetlaczem.
Technologię bezpośrednią lub pośrednią można zastosować do druku zdjęć i fotografii na szkle, uatrakcyjniania wypełnień w szafach, ścian w biurach, dekoracji kuchni i łazienek, itd.
Polskim dystrybutorem ploterów Mutoh jest Atrium Centrum Ploterowe.