O obceności w szeroko rozumianej branży szwalniczej, potencjale tekstyliów promocyjnych na polskim rynku, a także o efektach wrześniowego FestiwalDruku.pl opowiada Fryderyk Wiernicki, Regionalny Kierownik Sprzedaży w AMATEC Polska.
Działacie na szeroko pojmowanej branży szwalniczej. Jak oceniacie ten rynek w Polsce?
Branża szwalnicza nie jest jednorodna i dzieli się na segment odzieżowy, obuwniczy i tapicersko-meblowy. Wszystkie mają nieco inną specyfikę i dynamikę rozwoju. Amatec jako firma specjalizująca się w „szytych na miarę” rozwiązaniach szycia ciężkiego jest obecny we wszystkich tych segmentach. I w żadnym z nich nie mamy powodu do zmartwień.
Jaki jest potencjał tekstyliów reklamowych w Polsce? Jak będzie się rozwijał ten segment według Was?
Uważamy, że jest to rynek o dużym i cały czas rosnącym potencjale. Świadczy o tym rokroczny wzrost sprzedaży oferowanych przez nas urządzeń nie tylko do znanych nam i istniejących klientów, ale również do nowo powstałych „graczy”.
Jakie nowości zaprezentowaliście podczas wrześniowego FestiwaluDruku.pl?
Na naszym stoisku prezentowaliśmy stałe, sprawdzone punkty naszej oferty skierowanej do rynku tekstylnego/zdobienia odzieży tj. drukarki DTG izraelskiego Kornit’a i Polyprint (TexJet) z Grecji oraz amerykańskie hafciarki jednogłowicowe Melco, a także wielogłowicowe SWF z Korei.
Od Festiwalu minęło już kilka tygodni. Jak oceniacie targi?
Tegoroczna edycja, tak jak poprzednie cechowała się spokojniejszą w porównaniu do innych imprez, prawie kameralną atmosferą. Mimo to, nie możemy narzekać na brak odwiedzających nasze stoisko. Sprzedaliśmy można powiedzieć „na pniu” jedną z prezentowanych drukarek DTG oraz pozyskaliśmy wiele nowych, cennych kontaktów, które, mamy nadzieje, zaowocują wieloma instalacjami oferowanych przez nas rozwiązań w nadchodzących miesiącach.
FestiwalDruku.pl jako imprezę targową możemy śmiało polecić wszystkim potencjalnym wystawcom, tak z branży reklamowej, jak i tekstylnej.
Rozmawiała Katarzyna Lipska-Konieczko