Rok 2020 przynosi nam coraz bardziej ciekawe eko-trendy. Można je zauważyć już nie tylko wśród producentów zdrowej żywności, środków transportu czy kosmetyków, ale coraz częściej także w reklamie. Agencje reklamowe coraz chętniej sięgają w stronę ekologicznych haseł oraz kampanii promocyjnych, kierują swój przekaz walki o dobro naszej planety z przyciągnięciem uwagi odbiorców konkretnych grup docelowych.
Ekologia jako symbol naszych czasów, łączy się z takimi pojęciami jak: odpowiedzialność, przyjazność wobec środowiska, życie w zgodzie z naturą, drogę naturalności. Nic dziwnego, że światowe marki walczą o skojarzenia bliższe tym wartościom. Dzięki temu zwiększają społeczne zaufanie wobec swoich produktów, dając klientom poczucie, że i oni dokładają cegiełkę do dbania o nasze środowisko, klimat oraz całą planetę.
Jak powyższe trendy przekładają się na świat reklamy? Coraz bardziej znacząco, na każdym możliwym polu eksploatacji materiałów reklamowych. Hasła reklamowe, gorąco podkreślają ekologiczne walory produktów, ich skład, materiał czy sposób produkcji. Kolorystyka identyfikacji wizualnej firm, coraz częściej skłania się ku akcentom zieleni, tak łatwo kojarzącej się nam z naturą. Firmy walczą o przekaz edukacyjny w swoich reklamach, coraz ostrożniej dobierając treści tak, aby nie narazić się przyjętym normom oraz kodeksowi etyki reklamy. Jest on restrykcyjny wobec nadużywania haseł w zakresie ochrony środowiska naturalnego. Niewiedza potencjalnych klientów o środowisku, stworzyła zatem pewną furtkę producentom, którzy mają teraz możliwość determinowania ich postawy zakupowej. To nic innego jak moda na bycie „eko”, sprawiła, że firmy sięgnęły chętniej ku takim rozwiązaniom.
Nie tylko ideologiczna postawa, podkreślana w materiałach reklamowych jest coraz bardziej widoczna. Nie sposób nie zauważyć eko-wpływu w innych wymiarach promocji oraz sprzedaży produktów. Najważniejszym, namacalnym elementem eko-trendów wśród klientów są materiały. Zamiast bardzo popularnych na rynku tworzyw sztucznych, do gry wchodzą coraz częściej inne materiały, zastępujące lub uzupełniające plastik w roli np. opakowań czy toreb zakupowych.
Preferencje klientów, ulegają dynamicznym, rynkowym zmianom wspomaganym przez media – łatwo zaobserwować modę na inne tworzywa, używane na rynku do pakowania i prezentacji produktów tj. papier, tektura, metal, drewno lub szkło.
Trend ten zaczyna też być znaczący w materiałach wspomagających sprzedaż. Popularne „Point of sale materials” stojące naprzeciw sprzedaży internetowej, daje niesamowitą, namacalną możliwość wejścia w eko-świat razem z konkretnym produktem danej marki. Ekspozytor z dodatkiem drewna – to doskonała okazja na podkreślenie „naturalnego środowiska” produktu. Żywność jako produkt, który z założenia opiera się na naturalnych składnikach to świetny przykład wykorzystania takiej ekspozycji. Takiego samego zdania są producenci. Owszem, część żywności z uwagi na potrzebę ekspozycji w chłodziarkach nie ma tego przywileju, natomiast wiele produktów branży FMCG, może korzystać z takich rozwiązań bez ograniczeń. Warto nadmienić, że każdy materiał POS, jest w dzisiejszych czasach nośnikiem informacji BTL (z ang. below the line) i to właśnie dlatego, należy połączyć ideologię marki, przekaz marketingowy i formę ekspozycji jako synergicznie uzupełniające się elementy.
fot. www.pexels.com
Tylko taka komunikacja z klientem, przedstawiona jako spójne działanie – ma szansę zwiększyć sprzedaż produktów i wprowadzić mniej inwazyjne i bardziej przyjazne dla środowiska rozwiązania. Materiał ma kluczowe znaczenie w psychologicznych procesach poznawczych, wpływających na wybór konkretnego produktu przez klienta, z uwagi na pożądaną cechę. Łatwo to zaobserwować na podstawie konkretnego przykładu. Weźmy np. kosmetyk na bazie naturalnych składników, umieszczony na ekspozycji zbudowanej z dodatkiem drewna. Stand jako materiał POS, ma bardzo ważne zadania – dobrze wyeksponować produkt, przekazać informację na jego temat oraz zwrócić uwagę klienta będącego w sklepie. Informuje i edukuje. W przypadku drewnianych dodatków, ich kolorystyka, faktura materiału oraz design, z góry wskazują na bliskość produktu z naturą. Łatwo dojść do wniosku, że dzięki temu w szybszy i bardziej dosadny sposób zakomunikujemy to klientom, którzy takich produktów szukają. Połączenie tworzyw sztucznych oraz materiałów eko, daje też znakomite efekty w szeroko rozumianym designie materiałów POS. Multimateriałowość, rozumiana jako zdolność producenta materiałów POS do nieograniczonej obróbki i stylizacji danej ekspozycji, to znakomita wartość dodana, świadcząca o dużym potencjale i możliwościach wizualnych.
Multimateriałowość to mocna strona produkcji naszych materiałów POS. Z przyjemnością i pełnym zapleczem sprzętowym, weszliśmy w ekologiczny świat materiałów, tworząc eko-ekspozycję dla naszych klientów z materiałów przyjaznych naturze. Znaleźliśmy złoty środek pomiędzy popularnymi materiałami używanymi powszechnie do produkcji, a materiałami proekologicznymi. Jest to nasz dowód na starania i wyjście naprzeciw ochronie środowiska, ale i odpowiedź na potrzeby klientów, którzy oczekują nowatorskich rozwiązań i coraz chętniej po nie sięgają – mówi Marek Dziedzicki, CEO firmy Dziedzik.
Oczywiście materiały przyjazne środowisku, nie mają zastosowania wyłącznie w przekazie marketingowym. Korzyści płynących z ich zastosowania jest więcej. Najważniejszą z nich jest sam fakt odpowiedzialności producenta POS. Firmy odpowiedzialne społecznie to jednocześnie firmy, które podążają za zmieniającym się rynkiem, ukazując dojrzałość na polu projektowym i produkcyjnym. Współpracując z takim producentem, mamy większe możliwości zaprojektowania naszej ekspozycji zgodnie z nowoczesnymi trendami. Jakie materiały są najbardziej przyjazne środowisku? Na pewno oprócz wszechobecnej tektury, nie sposób pominąć metalu – jako materiału z największymi możliwościami ponownego wykorzystania. Nie sposób również pominąć najbardziej ekologicznych materiałów jakim są tworzywa RPET (poliester z recyklingu) oraz PLA – tworzywa na bazie roślin. Poliester może być przetwarzany nawet ośmiokrotnie, ograniczając ilość odpadów na wysypiskach. PLA natomiast jest w pełni biodegradowalnym polimerem, otrzymywanym z takich surowców jak np. mączka kukurydziana. Musimy jednak liczyć się z tym, iż materiały POS wykonane z recyklingowego tworzywa są droższe, ponieważ proces pozyskiwania jest bardziej czasochłonny.
Wiele światowych marek, pomimo dużych możliwości marketingowych oraz szerokiego spektrum produkowanych materiałów POS boi się eko-materiałów. Najczęstszym argumentem jest obawa przed niską jakością i trwałością ekspozycji, a co za tym idzie – podwyższonymi kosztami. Stoi to w paradoksie wobec idei recyklingu oraz ponownego wykorzystania materiałów użytych do produkcji. Ci którzy boją się o trwałość eko-ekspozycji, powinni skupić się na produkcji elementów na bazie metalu. To bez wątpienia bardzo trwały materiał, dający duże możliwości obróbki. Warto pamiętać, że część materiałów POS pracuje i spełnia swoje zadania nie przez tygodnie lub miesiące, ale nawet przez kilka lat. Dlatego warto pomyśleć o solidnej ekspozycji, która nie tylko da nam pewność co do jej trwałości, ale będzie również szła w parze z wymiennością elementów. To ważne, zwłaszcza przy często zmieniającej się wizualizacji oraz okresowych akcjach promocyjnych.
Jak widać, zmieniający się świat i rosnąca świadomość potrzeby dbania o nasze środowisko naturalne, wpłynęły bardzo istotnie na świat reklamy. Pamiętajmy, że ideą prośrodowiskowych rozwiązań jest obniżenie kosztów produkcji, składowania oraz przetwarzania surowców. Konieczny jest jednak profesjonalny projekt, zakładający korzyści zarówno na poziomie logistycznym, jak i produkcyjnym danego materiału POS. Warto być pierwszym w tworzeniu rozwiązań, które za kilka lat będą coraz bardziej popularne. Obserwacja rynku, rozwój nowych technologii, propagowanie oraz rozwój ekologicznych środków transportu – dają nam potwierdzenie w jakim kierunku zmierza przyszłość. Nie bądźmy więc obojętni wobec nadchodzących zmian. Podążajmy razem z nimi, ze świadomością oraz realnymi korzyściami dla naszej marki.
Artykuł ukazał się w najnowszym wydaniu OOH magazine. Do pobrania TUTAJ.